reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

Moja Nadia od kilku dni na obiad dostaje rosół... tak bardzo jej smakuje ze boje się ze nie będzie chciała wrócić do Krupniku ... nie uchronie dziecka przed tym wszechobecnym świństwem w żywności ale postaram się jak najdłużej karmić zdrowo mała a potem będę tłumaczyć... mam nadzieje ze z jakimś dobrym skutkiem... nie uważam ze słodycze są czymś złym dla pięcioletniego dziecka ale wiem ze a nadmiarze szkodzą wiec będę starała się tego unikać...
Od wczoraj Nadia raczkuje do przodu takie cuda wyprawiala za nim na czworaka przeszla kilka kroków ale wreszcie... udało się....
 
reklama
Jeśli chodzi o podnoszenie nóżek tak bardzo wysoko i opuszczanie z dużą siłą... Nadia robi tak od jakiś trzech miesięcy ale tylko w wannie wszystko pływa dookoła a ona jest szczęśliwa... na podłodze spróbowała tylko raz jak leżała na plecach... zabolało... I już tak nie robi...
Jeśli w nocy Twój maluch nie śpi spokojnie tylko kopie wierci się kręci czy jęczy to może czegoś się przestraszyła i teraz się jej to śni w nocy... może tak być przez kilka dni...
 
wnuczka gratuluje ;-)
ja też nie uważam żeby słodycze były czymś złym. uważam że trzeba dziecku tłumaczyć że nadmiar szkodzi i jakość jest ważna. a jeśli chodzi o słodycze sklepowe to mam zasadę że im brzydsze tym zdrowsze. każdy kto czyta etykietki prędzej czy później uświadamia sobie że popularne słodycze te reklamowane piękne mają ścierwowaty skład, takie które nie są reklamowane, mają mało ciekawe opakowanie i trącą lekko komuną są dużo lepsze mają krótkie proste składy :-) polecam się zastanowić nad tym :-)

ja używam ksylitolu albo syropu z agawy, mój synek uwielbia syrop klonowy :-)
 
Wnuczka gratuluję!!! Nasza Zosia wczoraj podwinęła kolanka pod brzuszek więc może też wkrótce ruszy

Czy wasze dzieci piją coś poza mlekiem? Próbuję moją małą przyzwyczaić do wody, herbatki ziołowej itp ale z marnym skutkiem. Wszystkim co nie jest mlekiem pluje na kilometr
Już mi powoli brakuje cierpliwości :(
 
Moja pije wode, i tylko wode jak na razie :) lubi :).
Daje jej w butelce ale dwa razy dalam w kubku niekapku cos tam wypila ale bardziej sie bawila :p
 
Ja daje wodę, ale żeby smak poznała to czasem soczki rozcieczone z wodą. Rzadko ale daje. Chce teraz kompot z jabłek ugotować
 
Reni moja tez nie chciała na początku. Jakaś doświadczona mama kazała raz dziennie przed mlekiem wtedy gdy jest najbardziej głodna dać kilka lykow żeby zalapala smak. 4razy tak zrobiłam i Później już było ok.
 
mój wodę pije ale to tylko sporadycznie bo na cycku jest to niewiele dopajam
soków jeszcze nie chcę wprowadzać
 
reklama
Ja zaczęłam od herbatki koperkiem i rumiankowej obecnie tez nie chce tego pić wiec pije wodę z kompot em albo sama Wodę. .. soków ze sklepu tez jeszcze nie wprowadzam... sama robie lub wykorzystuje moje przetwory...
 
Do góry