taaaaa.... dzieci są cwane nawet takie dwu miesięczne :-)
dddmala nie wiem co stosujesz na ten azs ale bardzo dużo czytałam o tym latopic i ludzie na prawdę sobie chwalą. są emolienty i probiotyki. przede wszystkim na polskich dzieciach były robione testy i podobno rewelacja a cena całkiem przyzwoita.
hehehe.... ja też mam dosyć tego że prawie nic nie mogę jeść. nie jem w ogóle nabiału. chleb smaruję smalcem.... dobrze że lubię. surówki do obiadu nie ma z czego zrobić. masakra. a dziś będę jeść ogórka kiszonego. jadła któraś z was????
dddmala nie wiem co stosujesz na ten azs ale bardzo dużo czytałam o tym latopic i ludzie na prawdę sobie chwalą. są emolienty i probiotyki. przede wszystkim na polskich dzieciach były robione testy i podobno rewelacja a cena całkiem przyzwoita.
hehehe.... ja też mam dosyć tego że prawie nic nie mogę jeść. nie jem w ogóle nabiału. chleb smaruję smalcem.... dobrze że lubię. surówki do obiadu nie ma z czego zrobić. masakra. a dziś będę jeść ogórka kiszonego. jadła któraś z was????