reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Ja we wtorek miałam 2 cm rozwarcia ale na ktg 0 skurczy. Od tej pory nic się nie dzieje żadnych skurczy nie czuje. Jedynie od 2 dni mam całe wkładki śluzem pobrudzone. Już 6 dzień po terminie siedze sama w domu do 22 i kompletnie nie wiem czy rozpoznam w ogóle skurcze :/
 
reklama
Dziewczyny ja nadal mam 1cm.a ból tragiczny. Podobno mamy czekać do rana a jak się nic nie zmieni to przedyskutujemy wywołanie.... Czuję że zawiodłam ze jestem słaba i może nie umiem znieść bólu dostatecznie dobrze... Może mogłam zostać w domu i odczekać w tych bólach jeszcze kilka dni... A teraz wszyscy będą myśleć ze jestem jakąś panikarą. Mój mąż to w zasadzie już się uodpornił na stres okołoporodowy i w zasadzie to sama siedzę tu i się dręczę :(
 
Madzius5 nie mysl tak, kazda kobieta inaczej znosi ból i nikt Ci nie moze powiedziec, ze jestes slaba. Jedne odczuwaja bardziej inne mniej (ja np mdleje z bolu) poza tym po co sie az tak meczyc jak akcja porodowa nie postepuje, lepiej, zeby lekarze mieli Cie na oku.
 
Madzius5 ja leze w domu od dwoch godzin mam tak cholernie bolace pachwiny ze nie moge sie wogole wyprostowac .... czy ktoras tak miala?
 
Aleali miałam 2 próby wywołania oxy... Nic nie daly:( czekam w szpitalu sprawdzają wody są czyste... Ktg ok narazie czekamy czy samo się nie ruszy a potem zobaczymy nie wiem co zdecydują dalej. Załamana jestem juz tydzień w szpitalu.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Dziewczyny które rodziły SN a akcja sama się zaczęła
Miałyście jakieś szczególne objawy rozpoczynającego się porodu? Nie wiem, wody wam odeszły, mocne lub słabsze skurcze? Czy jeszcze coś innego

Ja się nie wypowiem, bo mało brakło a bym własny poród przegapiła.

Madziuś powodzenia, oby akcja zaczęła postępować szybko.

Cheetah za Ciebie tez kciuki trzymam
 
Nana na początku dziecko dużo śpi więc może dasz radę ogarnąć się, chociaż wiadomo każde dziecko inne,,,
ja mam lezaczek ale narazie ni daje, może jak mała skończy miesiąc i będzie bardziej aktywna...
Ja miałam skurcze najpierw nieregularne co jakieś 10 min a potem mni kilka razy przeczyscilo i z 30/40 min od pierwszego skurczu pocieklo mi cześć wód. I przed dzień tego czułam jak coś mi cisło do dolu jakby główka.

Madzius Współczuję skurczy o bólu :-(

Ewel lenka to jednak straszyla straszyla a ja się u mamy podoba ;-)
 
reklama
Do góry