reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
To nie komplikacje po cc ja sama dokladnie jeszcze nie wiem co jest nie tak czekam dzis na lekarza ktory ma mi wszystko powiedziec. Pierwsza diagnoza byla ze przedawkowalam gripex druga ze mam kamyk wejsciu jelita cienkiego przez co zeladek i watroba nie funkcjonuja dobrze. Wczoraj mialam gastroskopie i wlasnie na jej wyniki czekam. Licze ze dzis wyjde bo od rana zero lekow i moge juz jesc.
 
Stokrotka wielkie gratulacje, w końcu się doczekałaś :) a trudy porodu szybko zapomnisz

Finkemma dużo zdrówka dla Ciebie, obyś szybko wróciła do Alanka

Aleali współczuję tej anemii.Wiem jak to jest bo mi po porodzie bardzo pogorszyły się wyniki, w szpitalu byłam tak słaba, że mdlałam. Dobrze, że był ze mną mąż. Najgorzej było jak już się spionizowałam i poszłam pod prysznic. Dobrze, że mnie mąż złapał bo bym sobie pewnie głowę rozwaliła. A tak skończyło się "tyko" na siniakach po same kolana po tym jak mnie wyciągali z pielęgniarką z brodzika.

NaNa uwierz mi, że jak się poród zacznie to będzie Ci wszystko jedno czy jesteś przygotowana, wymyta i wygolona :) W takiej chwili się o tym nie myśli. A i przypomniałam sobie, że faktycznie zanim się u mnie zaczęło to przegoniło mnie do kibelka 2 razy.
 
Stokrotka gratujacje:) rodziłaś na Ujastku? Było aż tak źle?:(
W Ujastku rodzilam, tak bylo ciezko. Mialam balonik a nie powinnam,zreszta nie ma co wspominac. Teraz najwazniejsze ze Mała jest z nami i nic wiecej nie potrzeba do szczescia :).
Stokrotka wielkie gratulacje, w końcu się doczekałaś :) a trudy porodu szybko zapomnisz
A to tak, powoli zapominam :)
 
Finkemma oby wyszło ze to jednak nic poważnego :(.
Reni84 no racja ale Ja wstydliwe :p hehe.
Dziś w kibelku miałam wrażenie ze to jakby wody ale może dzidziuś na pęcherz naciskał. Nie wiem
 
Hej dziewuszki Stokrotka gratulacje ważne że już po i masz to za sobą a mała zdrowa.
Dzis cheetah miala się kłaść do szpitala bo już sporo po terminie trzymamy kciuki. Ewel dalej czeka chyba miala znow masaż szyjki. Mi zostało 7 dni do terminu maluszek waży 3,5 kg :-) piastki zacisniete :-) no zobaczymy oby poszło naturalnie przed terminem bo nie chce wywolywania ....
Oby nam wszystkim co zostalysmy poszło sprawnie i lekko :-) trzymam kciuki
 
mama32 to przybij piątke, ja teżmam 7 dni do terminu i baaardzo chciałabym urodzić bez wspomagaczy;) a mały ważył w poniedziałek 3,5kg ;)
 
Heh Jaga to pewnie urodzimy w pelni księżyca 25 lub 26 :-) tak obstawiam no i będą od jutra już Strzelce nie Skorpiony :-). Kurcze ja przenosić nie mogę bo cukrzyca i jak nie urodze to pewnie w niedzielę do szpitala już muszę się zgłosić.
 
reklama
hej dziewczyny :-)

finkemma bardzo współczuję takich przeżyć. oby wszystko było ok i obyś szybko wróciła do dzieci.

stokrotka serdeczne gratulację. ty chyba najdłużej przenosiłaś córkę jak do tej pory :-) życzę aby się super chowała :-)

u nas ok. mąż wczoraj był opić syna z kolegami a jutro wyjeżdża na prawie miesiąc i zostaję sama. dziś było mało deszczu więc wybraliśmy się na półgodzinny spacerek :-) było naprawdę miło :-) młody lubi wozić się w wózku więc jestem zadowolona.

ja noszę jedną z kurtek z przed porodu. do wczoraj była obcisła i rozchodziła się lekko w guzikach a dziś już był luz. wczoraj byłam u ginekologa bo w pracy zgubili moje zwolnienie. powiedział że dobrze wyglądam. zważyłam się i okazało się że z 21 kg zostało 10 kg go zgubienia. jak wychodziłam ze szpitala miałam -7 kg więc 5 kg zgubiłam w 10 dni :-)
 
Do góry