reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Mama_32 powodzenia na ktg.
Ewel co u Ciebie ?
U mnie do terminu 4 dni a Zosia nadal siedzi w brzuszku, niestety, w pon. mam wizytę w szpitalu u mojej gin, usg, ktg i kolejny masaż :-(
 
Hejka a ja na Ip na ktg jak zwykle milion ludzi. W nocy mialam bolesne skurcze. Aleali trzymam kciuki oby sie ruszylo ....te czekanie to masakra. Ewel dostala wczoraj 3 cie oxy I niby sie nic nie ruszalo ale of wieczora sie nie odezwala jeszcze co do niej nie podobne wiec moze byla jakas akcja czekamy ...
 
A ja jutro na patologie ciąży kładę się, bo coś nic nie rusza, żadnych skurczy nie mam. Oby szpital podziałał na małego stymulująco i wyszedł bez dużych dawek oxy. :eek:
 
hej :-) współczuję tego czekania ale widocznie tak musi być. już niedługo każda będzie tuliła maluszka :-) a i pojawią się nowe problemy.
mój np ma problemy z odbijaniem po jedzeniu. nie raz bardzo długo to trwa zanim odbije przez to się wybudza albo brzuszek go boli
 
madzius5 - ja tak miałam przy 2 porodzie, cały dzień i całą noc 2,5 cm a ból taki, że pościanach łaziłam, ale trafiłam na super położne, szybko zadziałały i rozwarcie postępowało
a my walczymy z ropiejącymi oczkami :-(
 
reklama
Madzius5 ja teraz przy drugim tez tak mialam najpierw rozwarcie na 1 skurcze nieregularne po lewatywie na 3 i stanelo na 4h prawie a bol nie do zniesienia podali znieczulenie i po 30min mialam rozwarcie na 9 :) Oby ssybko sie u Ciebie skonczylo bo wiem jakie to meczace
 
Do góry