reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

U mnie w donoszona bedzie w poniedzialek rowniutko 38 tc i czekam na ten dzien jak na szpilkach :D wtedy co by sie nie dzialo wezme to na klate a teraz kazdy dzien na wage zlota . Alei faktycznie w miare spokojnie sobie czekam choc juz mam glupie sny ze umieram ze dziecko umiera dzis to nawet ze maz mial wypadek . Takze w glowie swoje siedzi ale staram sie tak nie myslec o tym szpitalu i cesarce o ryzyku itd. Kladuska nasza urodzila o 10:50 :) coreczke :)

Donoszona ciąża jest od skończonego 37 tc więc u Ciebie chyba to już. Trzy tygodnie przed terminem uznaje się ciąże za donoszoną z tego co wiem nie?

Aleali a mi bardzo smakuje. Tak się od niej uzależniłam, że żal mi przestawać, a gdzieś czytałam, że warto zrobić tydzień przerwy. Ja ją piję od 34 tc. Tyle, że u mnie nie powoduje nic, a dziewczyny pisały, że wzmaga skurcze.
Zaszkodzić nie zaszkodzi, a łudzę się, że pomoże.
 
reklama
Tak Malaja masz rację, 37tc to donoszona ciąża, mnie nawet gin ostatnio powiedziała, że mam ograniczyć aktywność do tego tygodnia/dnia, ale później zdecydowanie ją zwiększyć, 37 tc to już nie wcześniak dla lekarzy
 
Ja się zastanawiam na ile te wahania (3tygodnie przed i 2 po terminie z om) są wynikiem złego obliczenia wieku ciąży ( w końcu nigdy nie wiadomo kiedy dochodzi do zapłodnienia czy zagnieżdżenia), a na ile z różnego momentu osiągnięcia dojrzałości i gotowości przez dziecko.
 
Gratulacje dla Claudii i córeczki!!! :-) Fajnie się tutaj robi, miło się czyta, że jest kolejna dzidzia wśród nas

Orientujecie się czy w tym tygodniu jeszcze któraś mama ma zaplanowane cc? Sprawdzałam listę październikówek i u nich po połowie września posypały się dzidziusie. U nas rozkręca się powoli


Ja też próbowałam tych naparów z liści malin, ale smak jest tak okropny że nie pije tego. Zresztą też czytałam, że to ma sens jak się pije przez kilka tygodni wcześniej.

U mnie brzuch bardzo często twardnieje, ale to mnie nie boli. Mąż wczoraj spanikował i kazał mi liczyć jak często te skurcze i jakie długie. Olałam go, chyba nie przegapię porodu, w końcu to ma boleć.
W niedzielę podjadę do mojego gina, żeby mi sprawdził jak szyjka, bo ciekawa jestem czy się skróciła. Obstawialiśmy, że po zdjęciu krążka urodzę w 2 dni, a tu lipa nic się nie dzieje.

Ewel a Ty sprawdzasz czy skurcze są regularne? Bierzesz na to jeszcze jakieś lekarstwa?

dddmala jak będziesz wchodzić po schodach to od razu po dwa naraz, wczoraj czytałam, że to podobno pomaga :-D

Od dziś nie pracuję!!! Miałam pracować do końca, ale już dość.
Ja w nocy sypiam nieźle tylko dziecko daje popalić bo do 1 w nocy się rusza bardzo intensywnie. I od kilku dni mnie pierońsko ciągnie w tych pachwinach. Chyba jeszcze brzuch się powiększa.

Malaja ten brzuch na końcu faktycznie się szybko powiększa. Mierzę sobie obwód w pępku i np. pomiędzy 36 a 37 skończonym tygodniem powiększył mi się o 3 cm.
 
Ostatnia edycja:
Gratulacje dla Claudii i córeczki!!! :-) Fajnie się tutaj robi, miło się czyta, że jest kolejna dzidzia wśród nas

Orientujecie się czy w tym tygodniu jeszcze któraś mama ma zaplanowane cc? Sprawdzałam listę październikówek i u nich po połowie września posypały się dzidziusie. U nas rozkręca się powoli



Ja też próbowałam tych naparów z liści malin, ale smak jest tak okropny że nie pije tego. Zresztą też czytałam, że to ma sens jak się pije przez kilka tygodni wcześniej.

U mnie brzuch bardzo często twardnieje, ale to mnie nie boli. Mąż wczoraj spanikował i kazał mi liczyć jak często te skurcze i jakie długie. Olałam go, chyba nie przegapię porodu, w końcu to ma boleć.
W niedzielę podjadę do mojego gina, żeby mi sprawdził jak szyjka, bo ciekawa jestem czy się skróciła. Obstawialiśmy, że po zdjęciu krążka urodzę w 2 dni, a tu lipa nic się nie dzieje.

Ewel a Ty sprawdzasz czy skurcze są regularne? Bierzesz na to jeszcze jakieś lekarstwa?

dddmala jak będziesz wchodzić po schodach to od razu po dwa naraz, wczoraj czytałam, że to podobno pomaga :-D



Malaja ten brzuch na końcu faktycznie się szybko powiększa. Mierzę sobie obwód w pępku i np. pomiędzy 36 a 37 skończonym tygodniem powiększył mi się o 3 cm.

A jaki masz ten obwód? Ja mam 99 cm :)
 
Dziewczęta pytalam polozną o ten napar z lisci malin na szkole rodzenia one jednak zaleca rozpoczecie picia od 37 tygodnia i mowila ze w pologu warto pic bo macica sie ladnie obkurcza wtedy.

Takze mi zalecila zebym jeszcze nie zazczynala bo a noz wywolam skurcze.

W tym tygodniu cc chyba juz nie ma zadna z kobitek, Karcia czeka na sn bo jej 40 leci ale narazie cisza.
 
Gratulacje dla Claudii i córeczki!

Mi lekarka kazała wytrzymać do 27.10.
akurat jeszcze okulista w poniedziałek, we wtorek dentysta i ostatnie usg i może się zaczynać
lepiej żeby w miarę szybko bo z każdym dniem jakoś coraz bardziej jestem przerażona porodem, szpitalem...
sny mi się też zaczynają ale na szczęście nie takie drastyczne jak finkemma
póki co śniło mi się, że po drodze do szpitala mąż mi kazał tarkować kalafior i powiedział, że nie dojedzie dopóki nie skończę :crazy:

u mnie obwód brzucha 104cm :szok:
 
reklama
Do góry