reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

Kasia niestety duzo wody duzo siusiania ale trzeba. Mama290 ze tobie o piciu trzeba przypominac no ładnie. Ja zawsze pilam tylko niegazowana a teraz smakuje mi tylko taka typu muszynianka pije jej duuuuzo. W mieszkaniu mam w miarę chlodno ufff ale dzis to chyba nigdzie nie wychodzimy. Wczoraj byly urodziny kolezanki ale bylo mega przyjemnie cały dzien w cieniu na dworze grill i leżak.
 
reklama
Prasowanie to jest ostatnia rzecz za jaką się zabieram - nie prasuję już ubrań dla córki, dla siebie - też sporadycznie. Kupuję zazwyczaj takie, które się nie gniotą ale rzecz jasna - nie wszystko takie uda się kupić więc czasem przy desce staję. Dla maluszka pamiętam, że prasowałam chyba przez pół roku i odetchnęłam jak już zakonczyłam :)

Sylka, też jestem fanką Muszynianki. Takie delikatne bąbelki są super! Do tego plasterek cytryny, listek mięty i pycha!
 
O jacie prasowanie to najgorsza rzecz z czynności domowych jakiej nie lubię zaraz po myciu naczyń :p Ja nie pracuje ciuchów wogole. Prasowalam córce tylko na początku i dobijalo mnie prasowanie tak małych ciuszków. Robiłam to chyba z pół roku i potem już zrezygnowałam. Nie wyobrażam sobie teraz właśnie tego stania i prasowania masakra.
 
Do pół. Roku można się poświęcić :)) ja prasuje co. Wymaga prasowania ale mam kolezanki które nawet dziecku prasuja majtki i skarpety a no dzieci mają po 5lat dla mnie to już przesada :)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Ja do każdego prania dodaje olejek herbaciany i piorę w 60 stopniach i wyżej wiec cała zaraz wybita i prasować nie ma sensu ale mam koleżankę co prasuje wszystko majtki skarpetki szkoda mi życia na takie cuda
 
Ja nienawidze prasowac, maz sam prasuje dla siebie, a ja tylko to, co koniecznie, ale dla dziecka się poświecę:)
i tez pije tylko Muszynianke, uwielbiam ja.
 
Ech to moja tesciowa mojemu M. prasowala majtki i skarpetki staremu chlopowi heh co gorsza potem odemnie tego oczekiwal :/ a ja nie taka durna nie dalam sie :D
 
angoba witaj - też mam łożysko przodujące :-( i stresuje mnie to bardzo ... no i jeszcze ta moja toksoplazmoza :-(
w nocy spać nioe mogłam taki gorąc, teraz też taka duchota :-(
prasuje tylko kiedy widze że ubrania wyglądają jak wyjęte psu z gardła :-)
 
Jak coś mi sie pogniecie okrutnie to wrzucam do pralki na odświeżanie heheheh a pózniej do suszarki i gotowe prasować tak nienawidzę ze jak mam w niedIele prasować mundurki to mnie strzela :) zawsze kupuje po 7 sztuk wszystkiego bo nie mam nerow moj jak marudzi ze mam coś pogniecione to zapraszam tu deska żelazko proszę sobie odprasowac :) zreszta on mnie tak wpienia ostatnio ze chyba bym mu tym żelazkiem przyłożyła prędzej niz coś popracowała wczoraj wykończyła. System w Laptopie i juz marudził pół dnia ściągnęłam program i podpięli multum wirusów i system padł taka jestem zdolna :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Nie lubię prasować ale co niedzielę od 19 stoję przy desce. Nie lubię niewyprasowanych ciuchów. Mąż mi pomaga. Składa duże i prasuje male dzięki temu idzie szybko. A te malusie to idzie szybko.
Nie wiem ile wypijam ale ciągle biegam do toalety wiec jest Oki. W ostatnich dniach zniknely mi kostki hmm cos szybko. W pracy mam wodę gratis a w domu gazowane i z brity. Duzo pije jak karmie wiec ekonomicznie wychodzi choć kranowka U nas ok.
 
Do góry