reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2015 :)

Wiolinka masz racje ja kiedys tez tak robilam bo nie czulam sie bezpiecznie na autostradzie ale musialam dojezdzac dk pracy czasami do Londynu jak mnie wysylali na kursy a to 2 godz jazdy po autostradzie i jakos powoli sie przyzwyczailam do tej szybszej jazdy ... wyjscia nie mialam
 
reklama
Mi wszsycy mówią, że jestem typowo miejskim kierowcą,no to jestem, co z tego? Lepszy taki niż żaden. :-) Dzieci do szkły zawiozę jak bedzie trzeba, po zakupy pojadę itp. Kiedyś tylko troche jeździłam po lubelsczyznie w wakacje ze znajmomymi nad jeziorka lubelskie ale tam nie ma za dużo szybkich dróg. Poza tym koledzy byli szczęsliwi bo mogli wypić a ja zadowolona bo świeżo po prawku to sobie trenowałam jazdę poza miastem. :-)
Nie spałam jak zawsze. Wystarcza mi już tylko 5h na dobę. Dziś smigam do fryzjera bo zarosłam. ;-) Trzeba się trochę ogarnąć bo niedługo wesela.
 
Hejka kobitki ja tez mam ciezka noge do gazu :) najpierw 3 razy uwalilam egz zaraz po 18stce nie mialam kasy i tak jezdzilam 3 lata bez bo samochod juz byl :) potem juz za 1 podejsciem zdalam :) ale kazde auto przytre gdzies i moj sie smieje ze kupi mi monster trucka :) u nas to glownie ja jezdze po autostradach a maz po miescie :)
 
U mnie to i tak w mieście Max 40 mil/ h kamera na kamerze i światła jest pare miejsc gdzie mozna sie fajnie bujnac a autostrada do 70 mil/ h co z tego jak 80 % ludzi Wogole nie wie jak jeździć najszybszy pas a sie wleką dlatego lubimy de zupełnie inna kultura jazdy szczególnie na autostradzie :)
Anushka ja na pierwszej jeździe skusilam murek i taka afera ze hohoho bo u mnie uczysz sie na swoim aucie pózniej jeździłam kombi i tez ciagle zaliczałam jakieś słupki a raz miałam egzamin to instruktor mi podziękował w połowie bo latał po swoim fotelu mowię mu ze to jest dynamiczna jazda a on wysiadać koniec egzaminu :) i tak prawka nie mam nadal
 
Też popieram ostrożna jazdę a już zwłaszcza wsród przyszłych mam. Dziecko jest w środku to trzeba o nim pomysleć zanim sie urodziło. Miałam taką sasiadkę dawno temu co była w ciąży i własnie się zabiła bo za szybko autem jechała. :-( Zapamiętam to do końca życia.
 
Na temat wesel to az mi sie myslec niechce w licpu mam wesele brata wszystko bylo by ok gdyby nie to ze strasznie niecierpie jego przyszlej zony dziewczyna jest pusta zadumana widzi tylko siebie I jej rodzine nikt I nic sie dla niej nie liczy mojego brata owinela wokol palca tak ze szok zal mi jego ze sobie daje
 
reklama
U mnie dzis piers na parze i salatka gyros zaraz zabieram sie za obiadek. Barszczyk uwielbiam i chyba jutro nagotuje. A co do tej jazdy jeszcze to tak jak pisalam raz mi sie zdarzylo. Zeby nie bylo ze jakas nieodpowiedzialna jestem heh :D
 
Do góry