reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

Heh Dziewczyny :)co do apetytów to za mną od dwóch dni chodzi kanapka z awokado u serem camembert ;( nie wiem dlaczego .. Ale ponoć serów tego typu nie można jeść ? Czy to prawda ? Bo sie naczytałam , ze mogą bardzo zaszkodzić dzieciątku ? A co do alkoholu to jak na razie mam wstręt.. A najgorzej było na początku ciąży jak jeszcze nikt nie wiedział z rodziny i mi wszyscy nalewali po lampce a mnie odrzucało ..
 
reklama
ja wiem ze musza to byc sery pasteryzowane wiec ser cammembert z turka wiem ze taki jest te wszystkie nie pasteryzowane nie sa wskazane w ciazy :)
 
Hej Patrizia ;) tak, wlasnie o Turku czytałam ... Chętnie , ale nie ma takiego u mnie :( nawet polskich sklepów nie ma a co za tym idzie tych upragnionych ogórków małosolnych , które mi spędzają sen z powiek .. Nawet nie mogę kupić i sama zrobić bo nie ma takich w sklepie . Ale na początku maja znalazłam w lidlu nasiona i zasialam z tym , ze bedą dopiero w sierpniu ..:( hehe
A Wy dziewczyny oprócz alkoholu co jeszcze was korci ? Jakieś dziwne apetyty ?
 
Hej. jejku... przespałam całą noc!!! Bez budzenia, bez kręcenia, bez wstawania na siku... pięknie. Jestem wyspana i działam od rana :)
Miłego piatku!
 
sandi88
skąd jesteś? ja mieszkam w Niemczech teraz i tez mi paru rzeczy z PL brakuje tata mnie teraz odwiedził na parę dni i przywiózł ser biały kiełbasy i wędliny głownie :)

a co do apetytu to jak na razie przeszło mi takie boom na cos konkretnego wcześniej miałam mega ochotę na pomidory zjadałam ich mase
 
Mi to sie ciagle chce zup ale takich na smietanie. I ogolnie kwasnego ogorow czy rolmopsow mowia ze to znak. Bedzie chlopiec ale zobaczymy.
 
Chociaż nieee mam ostatnio takie upodobania ze zawsze wybieram to co kwaśne :) ostatnio pojechaliśmy na lody i wzięłam 2 mega kostki lodów cytrynowych były tak kwaśne ze az pyszne boziu smaka sobie narobiłam tymi lodami :)
 
patrizia mieszkam w Szwajcarii , ale dość blisko Niemiec bo w Bern . A Ty jakie miasto ? W Niemczech bardzo lubię tureckie sklepiki bo maja naprawdę duży wybór warzyw ;) a je je kocham :) moja mama tez przylatuje za tydzień i praktycznie z walizka kabanosów i piersi z kurczaka wędzonej i innych polskich smakołyków ;D niestety nie może tego dużo zabrać wiec chociaż jakaś tam namiastka będzie :)))
Wczoraj wybrałam sie rowerem do sklepu bo takaaaa głodna byłam i jak weszłam to łaziłam jakieś 15 min i wyszłam z serkiem grani .. Brakuje mi polski i jej smaków strasznie ..:(
 
reklama
Ja mam ochotę na wszystko czego nie mogę albo czego nie ma ... Sushi ..:( chyba w końcu zrobię sama bo tutaj nie ma z grillowana ryba jak w Polsce .. Niby Szwajcaria piękny kraj , ale tak tęsknie za wszystkim co Polskie .. Ehhh
Do ogórków jak sie dorwę to az sie boje ;D ale generalnie całe życie latem jem tylko ogórki małosolne ..
Czereśnie tez za mną chodzą i arbuz , ale to jeszcze nie pora i nie są za dobre ..
 
Do góry