Listopad 2015 :)

[Wnuczka]

dziewczyn w moim wieku namowic na cos jest bardzo trudno dzieci, praca i inne wymowki a w tym wszystkim najwazniejszy jest ruch...:-)

 

[Katarzyna92]

Masz racje ja teraz mojego się boje puścić na dwa dni ze znajomymi na wyjazd a co dopiero jak by go miało dłużej nie być

Co do ćwiczeń to ja z miłą chęcią bym sobie poćwiczyła ale ja mam szybką przemianę materii i nie wiem czy w moim przypadku było by to dobre bo bym w ogóle nic w ciąży nie przytyła zresztą po pierwszej bardzo szybko wróciłam do swoich rozmiarów więc ja korzystam tylko ze spacerów

 

[Wnuczka]

Mysle ze my kobitki nie doceniamy ich dopoki nie zostaniemy sami... Po awansie moj maz pracuje po 10+ 11 godzin a ja caly dzien sama w domu i teskni mi sie bardzo a dzisiaj nistety bede musiala pierwsza noc od slubu ( trzy lata) spac sama bo maz na szkoleniu dwudniowym w wawie... A ja sama i dletego tak mi na te zwierzenia nalecialo ale juz nie zamulam.... Wskakuje do wanny...

 

[Katarzyna92]

Ja zrobiłam straszną wtopę przyszła sąsiadka z ciastem bo miała wesele syna a ja nie wiedząc kto stoi za drzwiami mówię mężowi że jak coś to mnie nie ma i ona oczywiście zapytała o mnie a mąż oczywiście że mnie nie ma ta zdziwiona a ja nie wytrzymałam i doleciałam do drzwi mam nadzieje ze mnie nie widziała bo już po schodach schodziła ale tak mi wstyd że masakra a mój mąż nie zna ludzi w bloku bo jak to chłop dzień dobry mówi ale nawet nie wie komu a już wsumie ponad pół roku mieszkamy w mieszkaniu w którym się wychowałam a najgorsze że jutro będe musiała jej zanieść tackę poradźcie coś bo ja głupia się takimi rzeczami przejmuje Wtopa na koniec dnia

 

[anastazi]

Hej ☺melduje tylko ze jestem teraz w Polsce i mam mniej czasu na bb☺ nie zapominajcie o mnie tu w poniedziałek idę do lekarza☺ zobaczę jak tam mój kruszynka się rozwija jak tylko wrócę do domu z urlopu to obiecuje ze postaram się co nieco nadrobić

 

[Wnuczka]

Gratuleje szybkiej przemiany materii u mnie odwrotnie a z sasiadka mysle ze nawet jak zauwazyla cie to jak do niej zejdziesz jutro i ladnie podziekujesz zagadasz chwilke a nawet na cherbacie zostaniesz to wroci do normy chyba ze jest pamietliwa to juz nic nie poradze... Kiedzy zapomni...

 

[Katarzyna92]

Dzięki za rade mam nadzieję że tak długo mnie zna że wybaczy Ja nawet nie dowagę miewałam taką do 10 kg za dziecka ale trenowałam 5 dni w tygodniu po 4 godziny więc nie było się co dziwić że chudzinka byłam ale mam nadzieję że po tej ciąży choć trochę ciałka mi zostanie bo jak widzę znajomą po 2 porodach i same kości to cały czas sobie mówię że ja tak wyglądać nie mogę

 

[kiniasw86]

Czesc dziewczyny wlasnie wrocilam z pracy i padam na paszcze ehhh..... kregoslup mnie pobolewa i to pewnie bo siedze dlugo ... ja rowniez nie moge doczekac sie kiedy przytule malenstwo. Mamy juz 6 letnia corke ktora tez doczekac sie nie moze... ja zakupy tak jak poprzednio zrobie zaraz przed porodem narazie pracuje do pazdziernika jak Bog da szczesliwie a potem bede odpoczywac :-) milych snow kobietki

 

[finkemma]

Kasia ja tez nieraz tak mam zalicze jakas wtope a potem mnie to meczy :/ co do cwiczen to ja odkad wiem o ciazy moze z 5 razy bylam na basenie nie jestem w formie czesto zle sie czuje dzis prawie zwymiotowalam w supermarkecie. Szybko wybieglam zaczerpnelam powietrza i po chwili juz bylo w miare dobrze.Przed ciaza rok czasu prawie codziennie bylam na silowni a taka ambitna jestem ze po silowni jeszcze z godzine plywalam. Teraz siadlam na tylku. A to wszystko dlatego ze mialam duza nadwage i udalo mi sie jej pozbyc naszczescie. Teraz tez sie boje ze duzo przytyje a nie chce bo wiem jakie jest ciezkie zycie osoby otylej.
No ale zobaczymy raz schudlam to i drugi raz schudne

 

[Sylka87]

Hej dziewczyny melduje się, jestem zyje odpoczywam, jest cudownie pisze do was przy porannej kawie z widokiem tak pieknym ze zaraz załącze fotke zeby sie pochwalic. Wesele super tylko sporo wymiotowalam ale mialam pokoj obok sali wiec szybko wracalam do zywych i wytrzymałam do 2.30. Bylo super ale nie tanczylam za duzo bo mnie w dole brzucha strasznie ciągnęło. Poprawiny prawie cale w kiblu spedzilam ale od poniedziałku jestesmy w zakopcu i juz nie wymiotuje. Dzis wracamy. Jutro badania... wczoraj troche mnie stes zlapal czy sie nie przeforsowalam czy nie zaszkodzilam czy wszystko dobrze. Ehhh w ciąży nawet na urlopie ciezko sie cieszyć w stu % bo sie rozkminia co wolno a co nie. Ale mimo wszystko wypoczelam. Postaram się was nadrobic. A teraz zobaczcie jaki mam widok przy porannej herbacie.