reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

No ja już w domku na szczęście powiem wam że z wizyty za bardzo nie jestem zadowolona ani uspokojona trwało pół godziny gdzie lekarka nic kompletnie nie mówiła wiem tylko tyle co zobaczyłam sama niestety mimo chęci nie mogłam zrezygnować z testu papp-a a na pytanie czy mi coś opowie po skończonym badaniu powiedziała że ona nie widzi nic niepokojącego i że wszystko mi powie w przyszłym tygodniu jak będą wyniki... Byłam tak zdenerwowana że zadzwoniłam do mojego gina spytałam się czy on wie gdzie mnie wysłał na szczęście powiedział że w poniedziałek się widzimy żebym wytrzymała on wszystko sam sprawdzi... Jestem strasznie oburzona mimo tego co mnie spotkało należy mi się takie badanie na nfz a oni człowieka traktują jak powietrze normalnie...:(
 
reklama
Katarzyna współczuje takiego podejścia lekarza. Ja powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie chodzić na NFZ za bardzo denerwuje mnie olewające podejście lekarzy i wszechobecne chamstwo. Fakt czasami zdarzają się dobrzy lekarze, ale do nich pewnie są masakryczne kolejki.

Dziewczyny, a jak Wy już kupujecie te staniki do karmienia tzn. skąd wiecie jaki rozmiar będziecie mieć po porodzie?
 
Katarzyna tam gdzie ja bede robic od kolezanki wiem ze lekarz to tez gbur i jak ona go zapytala czy wszystko ok odpowiedzial... chyba tak ale specjalistą jest bardzo dobrym ponoć wychwyci wszystko tylko nie umie rozmawiac i tez sie zastanawialam czy isc do niego na nfz czy prywatnie. Moja gin sugeruje ze do niego a ona pozniej mi będzie pokazywać. I sama nie wiem a po twoich przejsciach tym bardziej nie powinnas trafic do człowieka ktory nie umie z pacjentem porozmawiac :/ wspolczuje ale na pewno jest wszystko dobrze :)
 
Ja do moje gina chodzę na nfz jest naprawdę super gościem jego nie trzeba ciągnąc za język sam wszystko mówi więc zawsze wychodząc z wizyty jestem zadowolona ale faktycznie kolejki masakryczne... Teraz poszłam na nfz bo mi się to należało więc nie miałam zamiaru płacić już jedno dziecko straciłam przez niedopatrzenia... Ale może jakoś wytrzymam do poniedziałku... Dziewczyny które robiły ten test papp-a ile czekałyście na wyniki??? Moją krew wysłali do Diagnostyki ale nie mogę znaleźć na internecie ile się czeka...
 
Katarzyna u nas jest tak jak cos nie tak to po tyg dzwonia a jak wszytsko w porzadku to po 2 tyg dostaje sie list troche dziwny ten lekarz przeciez masz prawo do szczegolowych informacji co za buc
 
Najlepsze że to była babka... Mi powiedziała właśnie że zadzwonią jak będą wyniki bo ja muszę je odebrać żeby mój gin je miał bo miałam robione w innej przychodni... jak ktoś ma skierowanie to w krk jest tylko 5 lub 6 przychodni gdzie robią na nfz i do którejś z nich należy się z nim zgłosić
 
U nas przewaznie usg robi technik lekarz jak juz cos dopatrza sie zlego I tam gdzie chodzilam na scany z chlopakami tez byla taka nie za bardzo baba nic wiecznie nie mowila u nas plec dopiero mowia na polwkowym I to tez nie wszytskie szpitalu duzo tutaj poparancow co terminuja ciaze ze wzgledu na plec ale wracjac do tej baby to robila mi w 18 tyg I tak sie przerazila je robiac ze ja omalo nie zeszlam wziela mnie za reke I zaprowadzila do lekaqrza oczywiscie nic mi nie mowiac I to wlasnie wtedy zaczely sie zle przeplywy za kazdym razem zeby cokolwiek sie dowiedziec musial obserwowac jej twarz I juz wiem ze na polowkowe ide do niej az mi sie odechciewa u nas usg ciazy robia tylko w szpitalu tu zadnych przychodni nie ma dla ciezarnych
 
moj ginekolog tez jest malo mowny, sam mi robi usg, ale najwazniejsze info podal, maz powiedzial ze widac ze jest doswiadczony i taki po prostu ma charakter. ja ide farbowac wlosy 15 maja, tez mam siwe wloski i musze je zafarbowac a kolor dobieram maksymalnie podobny do naturalnego.
z koleji ostatnio bylam na wosku (brodka) i dostałam ogromnego uczulenia, czerwony plamy mi nie schodza juz 10 dni, chyba to przez ciaze bo wczesniej nie mialam :szok:
 
A ja dzis nie mam czasu was czytac :( tak szybko wpadlam zapytac jak to jest z tym rozjasnianiem wlosow bo ja juz musze a boje sie ze zaszkodze dziecku. Zawsze rozjasniam chociaz mam uczulenie puchne troche w miejscu nalozeniu rozjasniacza i piecze mnie zawsze wytrzymuje to ale nie wiem jak teraz w ciaz.
 
reklama
Ja z farbowaniem włosów czekałam do drugiego trymestru, a wcześniej sama sobie zafarbowalam szamponetka koloryzujaca . Na necie są różne opinie odnośnie farbowania włosów w ciąży wiec wolałam poczekać do drugiego trymestru i idę na farbowanie 20 maja.
 
Do góry