Listopad 2015 :)

[mama290]

Ja delikatne cos czuje I to napewno nie sa jelita przy bliznaikach juc cos sie dzialo w 12 tyg jak mialam usg I widzialam jak brykaja to polaczylam te uczucia rozpychania I plywania w brzuchu alke do trsakich solidnych kopniakow to jeszcze dluga droga:-)
ja tez mam swedzaca skore ale u mnie to nie cholestoza ale nie wiadomo co mamy na podworku brzoze I zwalam wszytsko na nia

 

[Wiolinka30]

Ja poczytałam o cholestazie ciążowej. Brzmi strasznie!! Ale to się objawia w III trym. a mi się zaczeło około 10 tyg.więc uważam, że to coś innego. :-) Poza tym pozostałych objawów nie mam a panikarą nie jestem. Nie no bez przesady...

 

[mama290]

Wiolinka moze swedziec szczegolnie piersi mi np polozna pobrala krew z lewej reki to nie jest moja dobra reka do pobvierania krwi I teraz nie moge sie dotkanc mam jakis bol miejscowy ze szok

 

[Claudia31]

Wiolinka to ze nigdy uczulenie nie mialas nhie znaczy ze teraz nie masz bo ciaza to specyficzny stan. Ja co chwile jestm wysypana owszem jestem alergikiem ale terazmtomjest bardzo nasilone

 

[Wiolinka30]

Claudia31, wiem ,że uczulenie może zacząć sie w każdym okresie życia ale ja mam takie pozytywne nastawienie,że w nie niewierzę póki co. :-) Starm się mysleć pozytywnie cały czas. Jednak jak będzie swędzieć przez najbliższy czas, tj tygodnie to zgłosze to połoznej.
Przeczytałam, że skóra piersi i brzucha ma prawo swedzieć bo się rozciąga ale szyja też swędzi a w tym miejscu to chyba nie ma potrzeby się rozciągać.

 

[Mamba_2008]

Hej dziewuchy no ja tex bym chciala do watku zamknietego a co do ruchow to ja iuz czulam. Nie ma co sie oszukiwac to nie sa jakies mega kopniaki i bardzo rzadko tylko wtedy jak sie poloze na wznak i to tez nie zawsze ale tego nie da sie pomylic z niczym innym.
Ja dalej chora plus infekcja drog moczowych plus moj maly dalej choruje. Wczoraj mi wymiotowal ale to wszystko flegma.

 

[gosikkk]

hej
to moja 3 ciąża i też czasami wydaje mi się, że czuję ruchy ale nie jestem jeszcze pewna, czy to naprawdę "to".
jutro mam prenatalne i bardzo się boję, bo po perypetiach z laboratorium, z poradnią zakaźną okazało się jednak, że awidność jest graniczna, czyli nie wiadomo kiedy zaraziłam się tokso ...... Aj szkoda gadać :-( A ja już tak się cieszyłam, że to stare zakażenie a tu dupa. Po prostu źle mi podano wyniki przez tel ......... tzn. awidność wynosi 41,6% a przez tel powiedziano mi, że 41,6 bez dodania "procent". A to ma duże znaczenie. W piątek znów zakaźnik .........
czuję od kilku dni się kiepsko, ciągle mnie mdli, serce wali, spać znów nie mogę .....i zauważyłam że moje cycki są gorące jak patelnia ;-)

 

[Jaga 86]

hej dziewczyny dopiero wróciłam z wyjazdu majówkowego widzę, że jakieś zapisy na wątek zamknięty - ja też się piszę! Gosikk biedna już mogliby ci odpuścić z tym stresem trzymam mocno kciuki

 

[an_ma]

hejka
ja też chętnie dołączę do zamkniętego wątku
dziewczyny dziękuję za podpowiedzi co do prezentu na komunie
ja się czuje z dnia na dzień lepiej
ruchów nie czyje, nawet zadnych muśnięć, ani jelit w sobote wizyta, juz sie nie moge doczeka, bo martwie sie troche. zreszta z wizyty na wizyte sie martwie :/ kiedy w koncu zacznie sie penia szczescia? mam nadzieję, że po sobocie!!!!!!!!

 

[miniaaaa]

cześć dziewczyny dawno mnie nie było. chyba ze 2 tygodnie nie zaglądałam. okropnie się czułam i nie miałam ochoty na wizyty na forum. byłam tydzień temu na usg genetycznym ale dzidzia była za mała więc dziś byłam jeszcze raz. wszystko u mnie ok to znaczy u mojego pasożyta :-) ryzyko jest malutkie. a jak u Was???