reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

Podjelismy z mezem decyzje, ze idziemy na jeszcze jedno usg do specjalisty poleconego przez mojego lekarza prowadzacego. Mamy je w poniedzialek o 15tej.
I postanowilam (sprobuje) byc spokojna i silna. Jesli okaze sie, ze jest zle po tym jak zbierzemy wszystkie wyniki, jeszcze sie naplacze. Poki co czekamy i walczymy dalej.
Moj maz jest cudowny - nie wiem co bym bez niego zrobila.
 
reklama
Makartanka i Katarzyna - dziękuję za słowa otuchy.

Co do zębów - to widzę, że nie jestem sama. Ja do tej pory to nie miałam żadnego problemu z zębami - żadnego nawet nigdy nie leczyłąm ani dziury żadnej nie miałąm okazji łatać - a tu klops. Pierwszy raz w życiu poznałam 3 dni temu co to ból zęba! Chyba mam tam jakąś dziurę. Bolało mnie nie do zniesienia. Ale że mojego męża często zęby bolą to znam różne patenty "naturalne" na ból - więc jak przed leczeniem wam coś doskwiera i boli a z tabletkami to jednak strach to sprawdzonym sposobem jest zwykły goździk - jak namierzycie dziurę to normalnie włożyć i rozgryźć a jak nie to gdzieś w okolicy starać się rozgryźć.

Na mojego męża działa a i mnie pomogło,
można tylko parę razy beknąć piernikiem ;)
 
Mój mąż tam wyrywać będzie 3-ego za niedługo i jest strasznie zadowolony ja tam chodzę od dziecka czasami chodziłam do studentów ale u nich to nie raz 3 godziny na fotelu siedziałam
 
Ja od początku ciąży mam jazdy z zebem tzn na szczęście juz opanowane. Mam super dentystke jak sie dowiedziała a ciąży a tez miałam zab z jakims stanem ropnym to go co dwa dni czyscila zeby nie rozprzestrzenilo sie bo nie wiem czy wiesz ale chory ząb to chory caly organizm. U mnie sie obylo bez wyrywania pomogl antybiotyk i czyszczenie. W drugim trymestrze ma mi go zamknac na slepo z rtg z przed ciąży. Bo mimo ze mozna zrobic obkladajac kobiete masa tych ochraniaczy to ja nie chce. Przeswietlimy po porodzie. drugi trymestr jest najbezpieczniejszy i wtety trzeba wyleczyc zęby. Myślę ze gin ta takie zaswiadczenie bo czemu nie? Nawrt w karte ciaxy trzeba wpisac wizyte u dentysty. Wiec sami do niego wysyłają. Mnie o nic nie prosiła ale slyszalam ze czesto tak jest.
 
Angoba dobrze że walczycie ja jestem zdania że trzeba próbować wszystkiego a wiem co mówię bo sama walczyłam ale niestety u nas nasza walka poszła na marne:(
 
Agnoba bardzo dobra decyzja jestesmy z Wami! Mocno trzymamy kciuki. A wsparcie męża to nieoceniona pomoc. Jakby nie bylo razem wszystko pokonacie!
 
Nie mozna sie poddawac:-)! Trzeba walczyc bo to nasze malenstwa.
Jakie plany dzis? U nas majowka pierwsza od xx w domku leniu****emy dzis. Mnie boli glowa... Pada deszcz nic tylko spac
 
Ja po wczorajszej kolacji stwierdzam ze będę jesc tylko kisiel bo ponoc w dwie strony smakuje tak samo ;) a dzis jeszcze w wyrku. Tez pierwsza majowka od lat w domu. Ale za to juz za tydzień krakow i góry <3 teraz blogie lenistwo i trochę sprzątania by sie przydało.
 
Ja dzisiaj niestety sama w domku maż musiał iść do pracy więc z racji tego dzisiaj odpoczynek:) Chyba że ktoś mnie odwiedzi no to już nie odpocznę...
 
reklama
Hey dziewczyny! Ja na szczęście mam męża wa domu i mogę go wreszcie trochę do pracy wykorzystać w ogrodzie...
Wymioty nie przechodzą więc nadal bardzo słabo się czuje...

Pamiętajcie że trzeba mieć nadzieje do KOŃCA i wiara w to że wszystko będzie dobrze czyni CUDA...

Jestem z Wami i mocno trzymam kciuki...:-)
 
Do góry