reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

a ja też pijam kawę. W pierwszej ciąży odstawiłam na dwa trymestry, ale miałam jakieś gwałtowne napady energii nie wiem skąd ;)
Teraz jestem nieprzytomna więc piję i bardzo mi ta kawa smakuje.
 
reklama
Ja się skarżyłam na częste bóle brzucha i mdłości. Podejrzewam, że dlatego mi to przepisał. Też jest to dla mnie uciążliwe, na noc jest okej, gorzej rano.

Nie martw sie dal ci profilaktycznie, tak na wszelki wypadek. Zawsze jak powiesz ze cos cie boli albo masz nawet minimalne plamienie to dmuchaja na zimne i daja luteine.
 
Ale fajnie ze nas przybywa :) I ze tyle usg w tym tygodniu. Musi być wszystko dobrze! papierosow nie pale ale myślę ze tez bym odstawiła najdalej po zobaczeniu 2 kresek. Od kawy mnie odrzuciło calkiem 2 tyg temu myślę ze wrócę do jednej z mlekiem jak już mi się polepszy. Poki co dalej mordują mnie mdłości. A wy jak dajecie rade. Ja zauwazylam ze na czczo nie jest tak zle dopiero po jedzeniu mam jazdy. A ponoc najgorzej jest na czczo a u mnie jakos na opak
 
Mi też przeważnie niedobrze robi się po jedzeniu. Przeważnie muszę się zmuszać do jedzenia bo na nic nie mam ochoty.
Też w tym tygodniu mam wizytę ( w środę wieczorem) i z jednej strony już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć maleństwo, a z drugiej się boję, żeby wszystko było ok.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez walczę z ciśnieniem. Do tego jestem anemiczka, teraz mam cukrzycę (pierwszy raz) i czuje się...po prostu zmęczona.
Biorę tylko witaminy materna.
Ja kolejne usg mam 5/05 i potem dopiero pod koniec maja wizyte u gina.
 
Ewelisia myślę że kazda przed badaniem jest i szczesliwa i zaniepokojona jednocześnie. Ja liczę ze po tym usg będę juz duzo spokojniejsza i wreszcie się uwolnie od tych glupich mysli. Jak tak nie będzie proszę o naprostowanie mnie :)
 
reklama
Do góry