reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

bo to ją właśnie najczęściej "oskarżają" o spowodowanie autyzmu. staram się o tym za dużo nie ,myśleć, stres nikomui nie pomoże, ale osobiście znałam rodziców, którzy są na 100% pewni,że po tej szczepionce ich córeczka mocno zachorowała i już nigdy nie doszła do siebie "sprzed" . później zdiagnozowano u niej autyzm i padaczkę :/
 
reklama
Jak mała się zanosi lekko to zwykle wystarczy przeczekać te kilka najdłuższych sekund, ale jak dwa czy trzy razy zaniosła się na długo to dmucham w buzie. Nie wiem skąd ta metoda, nie wiem ile w niej sensu, ale u mnie ZAWSZE zadziała. A robiłam też tak jak miała kilka dni i krztusiła się przy jedzeniu i zaczynała się dusić. Niestety to też zdarzało się dość często i też dmuchanie zawsze pomagało.

My po szczepieniu. Mała nawet nie płakała i na razie ma się świetnie. Oby tak było.
Ja MMR też się boję. Moja starsza jest niezaszczepiona ze względu na silną alergię na białko jaja kurzego. Czy młodszą zaszczepię? Nie wiem jeszcze, ale dopuszczam myśl, że nie.

Ale to dziewczynki więc nie ma tego ryzyka związanego ze świnką.
Jeżeli zdecyduję się zaszczepić to najszybciej po 2 urodzinach a starsza może będzie miała w wieku 9 lat gdy jest druga dawka przypominająca.
 
dddmala po czym poznaliscie ze mała ma AZS?
Bo Moja ma od dziś na czole takie drobne krosteczki jakby wysypka. I już się martwię co to znów jest
 
Dziś Wikunia kończy trzy miesiące, zmieniłam jej smoczek do butelki na 2 i jest ok narazie się nie krztusi.
Butelki gotuje 2-3 razy w tyg (do tej pory raz dziennie było), ale myje na bieżąco, żeby mleczko w nich nie stało
 
Jaga 86 w takim razie nasze dzieci przybierają jednakowo via wstępie twój synek ważył półtora kilo więcej i teraz tez... wyobrażam sobie jak musi wyglądać. .. na pewno pięknie ile faldek i obwazankow siostry córka z 30 listopada i dzisiaj waży 7400. Ma niecałe trzy miesiące i wszyscy wołają na nią rysio Kalisz z wiadomego względu. .. takie same poliki... ale to przecież nie waga jest najważniejsza liczy się to ze mamy zdrowe dzieci... szkoda ze tak niewiele nas zostało na tym forum tak ciekawa jestem co u innych dziewczyn słychać ...
Moja Nadia każdego dnia mnie zaskakuje pije mleko sama z butelki. .. gaworzy tak pięknie ze słyszę ja w innym pokoju... poznaję mnie i patrzy się chociaż leży w drugim końcu pokoju i jest obstawiania zabawkami a dzisiaj pierwszy raz tak pięknie zaśmiała się w głos gdy całował am ja w stopki... piękne to macierzyństwo jak małej nic nie dolega. ..
Czy Wasze dzieci też są tak strasznie od Was uzależnione. ?
Moja jak tylko usłyszy mój głos to kręci głową i szuka mimo ze ktoś inny jest przy niej i ja zabawia... w sumie jak ma dobry humor tylko wystarczy ze na nią spojrzę i się cieszy. .. a inny nawet dziadkowie musze się długo napracować żeby chociaż trochę się uśmiechnęła. .. najbardziej szkoda mi męża ze się produkuje przed nią i nic a ja podejdź powiem słowo i uśmiech od ucha do ucha. ..
 
mój mały też się śmieje w głoś - najbardziej jak tak niby podskakuuję z nim na rękach, tak się chichra,że aż dostaje czkawki :confused2:w ogóle u nas czkawka to temat rzeka, jak głuży zawzięcie z mocną gestykulacją i mimiką to też dostaje czkawki, aż mi go żal :/ no a fałdki ma nawet w połowie przedramion, nieźle się trzeba naprodukować, żeby go wszędzie dobrze umyć :p
 
Mimo wszystko moja tez ma faldki... wygląda normalnie a Buzka to pucka dopóki nie położy my dziewczynek obok siebie ... wtedy moja wygląda jak Oświęcim przy Zofii...
 
reklama
Ja nie wierzę w związek szczepienia i wystąpienia autyzmu uważam ze to wszystko to tylko wynik zbieżności czasu pojawienia się pierwszych objawów autyzmu z terminem tego szczepienia... s w związku z tym ze nie ma przyczyn wystąpienia tej choroby rodzice z rzucają winę ba szczepionkę. ...tak samo po szczepieniach 5 w 1 czy 6 w 1... takie jest moje zdanie....
 
Do góry