reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2015 :)

hej mamuśki, melduję, że żyję, ale z trójką dzieciaczków jest zapierdziel. I jeszcze średniak standardowo chory, boję się żeby małej nie zaraził. Wczoraj odpadł pępek - nie za szybko? Mała w nocy łądnie śpi, nie mam co narzekać, ale od 2 dni w dzień jest marudna. Podejrzewam że dzieje sie tak za sprawką michała, bo od rana do wieczor abawi się, skacze, śpiewa, jednym słowem hałasuje dosyć mocno i mała chyba tego nie lubi.
czekam na wynik ze szpitala w zwiazku z moją toksoplazmozą, czy małej nie zaraziłam. no i podczas usg główki wykryto torbiel, w grudniu mamy wizytę w poradni neantologicznej i będą sprawdzać, czy się wchłonęła. Mamy też skierowanie na ponowne badanie słuchu za pół roku - mimo, że te robione w szpitalu wyszło ok.
Od poniedziałku dołączę do słomianych żon - mój wyjeżdza na 3 tygodnie, boziu jak ja to ogarnę? :szok: :-)
pozdrawiam i trzymam kciuki za nierozpakowane mamuśki
 
reklama
My malej masujemy brzuszek i nozki w gorze trzymamy jak jej ciezko i od razu idzie ;)
Nasza nie ma problemów z wypróznianiem ale tez robie jej masaz i nozkami ruszam :).

Mojej jeszcze kikut pępowinowy nie odpadł ale psikamy i juz widac postepy :)

Zapialam Ją na usg bioderek i pierwsza wizyte u pediatry, oj bedzie :)
 
Dziewczyny tak wam zazdroszcze juz tych malenstw obok tez juz bym chciala byc po a tu nic sie nie rusza ... martwie sie jak tam jest temu mojemu synkowi w brzuszku .... czasem tak duzo sie rusza a czasem bardzo bardzo malo
 
Nam pępuszek odpadł wczoraj, bardzo długo z nim walczyłam bo aż 2,5 tygodnia. teraz jest taka mała ranka i czasami małej to krwawi. Ale nadal psikam octaniseptem i czyszczę dokładnie wacikiem.

Gosikk nasza malutka też bardzo marudna w dzień. Dzisiaj spała od 9 do 11 i zasnęła dopiero przed chwilą. Ciągle płacze, uspokaja się tylko jak ją zawinę w rożek i przytulam. Już sama nie wiem jak jej pomóc, męczy się bidulka z tą bezsennością :-(

Stokrotka my też jesteśmy zapisane na usg bioderek na 7 grudnia i na wizytę patronażową 4 grudnia.
 
u nas masaż nie pomaga. Stasia rusza tylko czopek glicerynowy i to w połączeniu z podnoszeniem nóżek. robi dużą kupkę raz dziennie. ma nawet problemy z bączkami. na ból brzuszka kupiłam mu woreczek z pestkami wiśni. wkłada się go do mikrofalówki na minutę i kładzie na brzuszek. pomaga. daję też probiotyki.
 
My jutro konczymy 2 tyg a pepek dalej siedzi.. Mam nadzieje ze odpadnue lada chwila bo juz zaczybam sie niepokoic.

Reni ma prawo krwawic? Bo u nas tez troche krewki sie pojawilo...
 
Kinia ja też w dwupaku jeszcze już mam dość czekania a jutro termin.
W niedzielę do szpitala na wywołanie.
Kurczę tylko jak na złość jakiś wirus mnie dopadł :-( osłabienie, mdłości, i opryszczka na ustach zalamka totalna.

Z pepuszkami to nawet do miesiąca siedzą może trzeba spirytusem lepiej potraktować.
Gosikkk oby się ta torbiel wchlonela maluszkowi trzymam kciuki.
 
Nam pępek odpadł po 9 dniach

Moja oliwka robi kupki różnie czasem 2 czasem więcej,,,
bywa marudna i czasem długo nie śpi chciałaby być na rękach i nas czuć jak się ją odłoży to od razu to wyczuwa i się budzi

w nocy czasem budzi się co dwie godziny a i często śpi ładnie i co 3/4 godziny się budzi

Od kilku dni też mamy problem z usypianiem po kąpieli, musiałabym z nią na rękach z godzinę leżeć aż zaśnie bo nie chce być w łóżeczku. Staram się ją jakoś do niego przyzwyczaić ale zazwyczaj w nocy i tak laduje u nas. W dzień śpi przy mnie w salonie. Musze chyba w dzień chociaż na jedną drzemke przenosić ja do łóżeczka może się jakiś do niego przekona...
 
dddmala na razie to sukcesywnie przyzwyczajasz ją do spania w swoim łóżku :-) ja Stasia karmię i zanoszę do kołyski. ewentualnie przynoszę kołyskę do pokoju. dzieci bardzo szybko się przyzwyczajają.
 
reklama
u mnie dzisiaj termin a tu głucha cisza :/ i na koniec jeszcze jakaśbakteria w moczu się przypałętała :/ też jużwam strasznie zazdroszczę maluchów po drugiej stronie brzucha :) ja w poniedziałek mam wizytę, jak dalej się nie ruszy to będziemy myśleć pewnie o wywołaniu:baffled:
 
Do góry