Listopad 2015 :)

[Katarzyna92]

Hej ją dziś czuje się dużo lepiej więc mam nadzieję coś pochodzić bo wczoraj tylko krodki spacer... Kuba ma się dobrze podobno zabieg się udał po wybudzeniu miał czucie wszędzie nogami ruszał więc wszystko się udało dziś mąż pojedzie to się dowie wszystkiego bo zabieg trwał do prawie 22 i tylko miał relacje telefoniczną...

 

[kasz]

Kasiu dzielnego masz synka, duzo zdrowka dla was!

 

[reni84]

Kasiu wszystko będzie dobrze

Miniaa koniecznie wrzuć zdjęcia, lubię podziwiać takie cudeńka, zwłaszcza samodzielnie zrobione

U mnie noc w miarę przespana, tym razem 3 wycieczki do łazienki. I nadal nic nie zapowiada porodu. Chyba się do biblioteki przejdę po jakąś fajna książkę.

 

[stokrotka]

Kasiu, to dobrze ze wszystko sie udalo .

Ja mialam dwie pobudki w nocy do wc, i pobudke po 6:00 przez sasiadow :/.

 

[Letycja]

Witajcie!
Gratulacje dla Kasi i Kleopci . Cieszę się, że Kubuś po zabiegu ma się dobrze i wierzę że teraz będzie z górki.
U mnie w nocy znów silne skurcze przepowiadające ale bezowocne. Młody mógł by się w końcu zdecydować. Mężowi już nawet nic nie mówię o bólach , bo w końcu jak naprawdę maluszek się zdecyduje to jeszcze gotów mi nie uwierzyć

 

[Fusun]

Kasiu i Kleopciu - gratuluję dzieciaczków.

Kasiu - Twój Kubuś jest bardzo dzielny. Wszystko będzie dobrze. Zdrówka dla Niego i wszystkich naszych dzieci.

 

[miniaaaa]

hej dziewczyny :-)
wrzucam moje dzieła :-)

 

[miniaaaa]

jestem tak zmęczona że 15 minut myślałam jak dodać te zdjęcia :-) masakra.

dla Kubusia od Nas dużo zdrówka :-)

 

[Letycja]

Miniaaaa piękne te twoje dzieła. Nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę takich umiejętności.

 

[reni84]

Miniaaa bardzo ładne :-) Szkoda, że ja nie mam takiego talentu. Mam w głowie sporo pomysłów, jednak umiejętności brak

A ja poszłam sobie spacerkiem do przychodni po wyniki, później byłam w bibliotece i po drodze wstąpiłam do sklepu z art. dla dzieci. Dla małej udało mi się kupić ciepłą czapeczkę i szaliczek na wyjście.

Wczoraj czytałam o dziewczynie, która urodziła dziecko 4,5 kg i 65 cm. Opowiedziałam o tym mężowi i doszliśmy do wniosku, że gdyby nasza była taka duża to nie mielibyśmy jej w co ubrać, bo mamy tylko kilka ubranek w rozmiarze 68