Listopad 2015 :)

[miniaaaa]

ja też nie mam jeszcze zrobionego prania. czekam ze względu na to że uważam że robi się to po to żeby później te ciuszki były jak najbardziej sterylne w pierwszym kontakcie ze skórą dziecka. mam wszystko przebrane, poukładane pod przewijakiem i czeka to na połowę października :-)

jeśli chodzi o ilość ciuszków ja mam ich na tyle żeby nie zabrakło ale raczej nie aż tak dużo.

finkemma ja też będę obchodzić dzień w którym zakupiłam pralko suszarkę jako dzień świąteczny ;-) od 2 miesięcy nie muszę się przejmować brakiem miejsca na suszarkę i tym że goście przychodzą a ja suszę pranie w salonie....

 

[ewel87]

A ja słyszałam że takie ciuszki muszą mieć styczność z zapachem domu, zresztą ta sterylnosc w szpitalu szybko z nich zniknie i tak:-))

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[Ester84]

Ja mam poprasowane i ułożone w szafie i przykryłam je na razie pieluszką flanelową żeby się nie kurzyły. A z sterylnością staram się nie przesadzać. Moje ciało i ubrania nie będą sterylne, nasza pościel też. W samym powietrzu różne zarazki latają.

Wczoraj miałam pierwsze KTG. Wyszło idealnie. Młody tak kopał w czujnik, że położna musiała aparat przyciszyć bo aż uszy bolały :-)

Teraz biegam do dentysty z synem bo potem nie będę miała czasu. 2 zalakowaliśmy, 1 zaplombowany i jeszcze jeden do borowania został. Myje mu je dokładnie rano i wieczorem już od pierwszego ząbka ale niestety :-( Ciocia-stomatolog mówi, że to przez słodycze. Na szczęście ciocia jest dentystką i jest z nią oswojony. Najpierw odwiedzaliśmy ją żeby pojeździć na fotelu i popsikać powietrzem i wodą, potem na lakowanie więc jak przyszło do wiercenia to zniósł dzielnie. Ubytki są na szczęście małe więc wiercenie trwało tylko kilka sekund. No i obiecany zestaw Lego też zrobił swoje.
A dzisiaj jest cały szczęśliwy, że idzie plombę zakładać bo go wcześniej z przedszkola odbieram :-)

 

[Sylka87]

Kurcze korcicie tymi suszarkami a one nie niszcza ubran? Ja nie mam duzo ubranek tzn tak mi sie wydaje i nie wiem o ile mam dokupic. Skupiam sie narazie na 56 max 62 bo u mnie to wiadomo ze raczej na 100% zaczniemy od 50. 68 mam malo ale bede kupowac na bieżąco przez neta później. Mysle ze troche minie zanim będą nosic ten rozmiar. Ile trzeba miec body i spiochow zeby bylo wygodnie?

 

[miniaaaa]

ja też nie przesadzam ze sterylnością tylko uważam że jeśli poprasuję ciuszki teraz to przez te 2 miesiące się zakurzą i nie będą takie fajne jak powinny być.

jeśli chodzi o suszenie bębnowe to trzeba koszulki z nadrukami suszyć na lewej stronie i po wysuszeniu lekko ponaciągać ciuchy. bo na lince czy suszarce one pod własnym ciężarem wracają do swoich rozmiarów tu nie bo wyjmujesz już suche. ja suszę od 2 miesięcy i oprócz zniszczenia aplikacji na jednej bluzce syna nic mi się nie stało. polecam serdecznie. ja ze względu na brak miejsca kupiłam pralko suszarkę ale wolałam bym mieć osobno suszarkę :-).

ja uważam że jeśli ma się po 7-8 sztuk body, śpioszków to wystarczy. do tego ze 5 par rajstopek, tyle samo spodenek i bluzeczek na wierzch. jak masz za dużo może być tak że nigdy tego nie założysz :-)

 

[miniaaaa]

sylka ty będziesz miała dwoje dzieci więc dwa razy więcej prania i suszenia. moja znajoma ma bliźniaczki i starszą córkę i zimą suszarka w pokoju stoi u niej cały czas.

 

[natalkuś]

Sylka moim zdaniem lepiej mieć za dużo niż za mało. Takie moje zdanie. Takim małym dzieciaczkom lubi się ulewac, wiec możesz mieć dzień ze body 5 razy będziesz zmieniać, albo taki ze dzidziuś cały dzień w jednych godach obróci. Cieżko określić.
Ja mam (mniej wiecej oczywiście):
Body długi rękaw ok. 15 sztuk
Body krotki rękaw ok. 25 sztuk
Ale mam też ze 25 sztuk bluzeczek z długim rękawkiem
Śpiochów chyba z 8

 

[ewel87]

Natalkus pochwal się lozeczkiem)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[natalkuś]

Tadaaaam

 

[ewel87]

Natalkus masz nawet ochraniacz ubrany ja zdjelam żeby się nie kurzyl ale karuzela tez juz wisi.
Sowki) cudne

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka