Listopad 2015 :)

[Sylka87]

Ja probowalam liczyc ruchy ale sie pogubilam po 10 min z blizniakami to niezla sztuka pewnie bym liczyla jakby bylo malo to pewnie wtedy. Ale przy ich harcach jestem spokojna

 

[Ester84]

Ja nie liczę ruchów. Ale po prostu maleństwo tak mi się intensywnie w brzuchu kotłuje, że nawet nie ma sensu.

Ale pierwszy synek bardzo mało się ruszał. Liczyłam te ruchy rzadko udało mi się do 10 doliczyć. Od czasu do czasu leniwie się przeciągnął i dalej cisza. Oczywiście informowałam o tym lekarza. Na szczęście synek był zdrowiutki. Po prostu taki temperament. Po porodzie przesypiał 4h między karmieniami a w nocy budził się tylko raz. Lekarka radziła budzić go na karmienie ale jej nie posłuchałam a potem przyznała mi racje bo mały bardzo ładnie na wadze przybierał mimo rzadkich karmień.
Za to teraz szogun z niego straszny :-)

Także różnie to bywa. Chociaż nie mówię żeby olewać lekarzy. Ważne żeby nie dać się zwariować i zaufać instynktowi. W końcu jesteśmy mamami i to my a nie wykresy najlepiej znamy nasze dzieci.

 

[angoba]

Ester, u mnie bardzo podobnie jak u Ciebie.
Starsza córka dużo spokojniejsza w brzuszku ale po porodzie i do dziś - daje czadu
Teraz - ciągłe balangi w brzuchu. Zobaczymy co będzie po porodzie...

 

[Sylka87]

A u mnie tez czuje wieksza aktywność u jednego ciekawe czy to sie później sprawdzi. Tez jestem ciekawa czy ten rytm dnia ma jakies odniesienie. Bo rano są tak leniwi ze prawie wcale sie nie ruszaja. Fajnie by było nie miec takich rannych ptaszkow

 

[reni84]

Czytałam, że w 31 tc kształtuje się temperament dziecka i po porodzie będzie ono podobnie aktywne jak od 31 tygodnia. Ciekawe czy to się faktycznie sprawdzi.
Też ruchów nie liczę, bo córcia co chwilkę daje o sobie znać, taki mały wiercioszek. Zauważyłam, że zasypia o podobnej porze co ja, rano też zwykle budzi się chwilkę po mnie. W nocy nie wiem, jak się przebudzę na siku to ona też się budzi, ale poza tym to chyba śpi.
Zauważyłam też, że już nie kopie tak jak wcześniej, teraz to takie wiercenie i czasami wypychanie. Są momenty, kiedy wydaje mi się, że mi brzuch nóżką przebije bo tak się pcha.

 

[Lotka]

ja ruchow nie licze, grunt ze są.
ani z jednym z chlopakow mi sie nie sprzwdzilo porownywanie aktywnosci w brzuchu a potem poza nim. mam nadzieje ze teraz bedzie tak samo.

 

[miniaaaa]

ja też ruchów nie liczę. jeśli mały się nie rusza dłuższy czas to sobie trochę podskakuję i się zaczyna ruszać....

 

[miniaaaa]

u mnie 76 dni do porodu :-)
a z tą aktywnością dziecka to całkowita prawda. jeśli dziecko buszuje duszo w brzuchu w nocy a w dzień śpi tak samo będą wyglądały jego pierwsze tygodnie życia....

 

[Claudia31]

Dlatego po porodzie tak wazna jest rutyna dla dzidziusia bo on nie widzi roznicy czy to noc czy dzien musimy te szkraby tego nauczyc

 

[ewel87]

Moje w nocy śpi i myślę skąd więc ze się śpi he, w dzień buszuje

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka