reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Kinia nie jest to wskazanie do cc ale możesz mieć cc na życzenie zapytaj położnej
Angoba moi coś tam gadają pojedyncze słowa mam już skierowanie do logopedy bo trzeba u nich monitorować moje wszystkie dzieci piżmo zaczynały mowić taki urok chyba a nocnik to wróg numer jeden i zaczynam powątpiewać w swoje umiejętności rodzicielskie ale widać po nich ze nie są gotowi a są na wielo wiec czuja mokro wogole dziewczynki to chyba szybciej łapią wogole to maja bunt teraz i tylko mama i mama w kółko Zaczęli spać w dorosłych łóżkach i idzie jak po grudzie z tym odpadły drzemki dzienne i ja chodzę nieprzytomna i oni tez bule do przedszkola dociągnąć bo chyba będę musiała jakaś pomoc wymyślić bo nie dam rady a moja mama już wyjechała i jest klops
 
Mój jak miał dwa lata skończone to sikal po nogach i dalej się bawil.bylo lato.odpusilam.zaczęłam w grudniu.Nie chciał siedzieć na nocniku.ciężko było.na koniec sierpnia sikal dumnie na stojąca pod krzakiem jak starszaki.bujalismy się kolejne 1,5 roku z nocnym moczeniem.W maju skończył 5 lat a od marca nie śpi w pieluszce.parę razy się męczył ale to pojedyncze przypadki.
 
Dzień dobry :)

Dziewczyny z problemem ze spojeniem lonowym czy rozszerzajace sie spojenie kwalifikuje sie do cesarki?
KIlka moich koleżanek rodziło naturalnie mimo strasznego bólu spojenia. Jedna po porodzie miała trudności z chodzeniem.
U mnie spojenie na razie się uspokoiło. Moja gin powiedziała, że będziemy obserwować i jeśli ból wróci i na usg ujawni się rozejście to nie będziemy ryzykować i czeka mnie cc. Ja jednak liczę, że z moim spojeniem jest wszystko w granicach normy i będę mogła rodzić sn :)

Osobiście boje się zzo. Nie mam jakiś konkretnych powodów. Boję się i już ;)
------
Odzwyczajenie od pieluchy to nie raz prawdziwa próba cierpliwości. Każde dziecko jest inne i na każdego przychodzi "ten" właściwy moment. Ja po moim widziałam, że długo nie był gotowy, żadne próby nie skutkowały. Nic na siłę. Wracałam do tematu co jakiś czas. Natomiast tuż przed 3 urodzinami jakby coś załapało. W łazience na swojej wysokości miał przyklejoną planszę motywującą, na którą przyklejał naklejki za każde siku i kupkę na kibelku. Podziałało. Od tego czasu ani raz nie przytrafiła mu się przykra sytuacja na spacerze czy w nocy.
Mnie bardzo denerwuje jak niektóre matki próbują wprowadzać nocnik u swojego dziecka bo np. dziecko koleżanki już z niego korzysta. Dla mnie to nie wyścig. Trzeba dać dziecku czas aż samo będzie gotowe.
 
Ostatnia edycja:
Jak dziecko samo nie jest gotowe tommoznamsie skichac a tak czy siak bedzie lal po gaciach mojemu absolutnie niemprzeszkadzaly mokre gacie wymieszane z kupa bylo lato a on na golasa caly dzien zrobila sie jesien zima a on dalej lal po gaciach wiec zrezygnowalam i zakladalam pieluszki bo szkoda mi bylo mieszkania i dopiero teraz wczesna wiosna zalapal , zreszta ja sie tu na forum plakalam ze on juz prawie 3 lata a dalej leje i za chwile przestal. Ja tez slyszalam ze wczeaniaki maja wiekszy problem z tym nocnikiem nie wiem dlacEgo,
 
Claudia31 niezły agent z Twojego Synka :)
Znajoma miała z córką problem bo pięknie robiła siku do nocnika, natomiast panicznie bała się kupy...chowała się po kątach i robiła w majtki. Chodziła z nią nawet do psychologa. W końcu jej to minęło ale nigdy nie wiadomo co tam w tych małych główkach siedzi ;)
 
Mojej koleżanki synek 3latek tez ma akcje z kupa. Jak mu sie chce wola o pampers i chowa sie za szafe i robi w panpka. Jak próbowała go oduczyc nie robil przez 3 dni wiec z nim nie walczy czeka az wyrosnie
 
U mnie w szpitalu z tego co pamiętam to nie praktykują narkozy ale wyczytałam gdzieś na necie o tym i chciałam poznać wasze zdanie zresztą sama bym się chyba też nie zdecydowała wolę choć trochę wiedzieć co się ze mną dzieje...
 
Katarzyna, ja miałam przy synku znieczulenie ogólne do CC. W sumie do tej pory nie wiem dlaczego. Sytuacja była taka,że rodziłam SN, już parłam i wtedy w ciągu minuty zdecydowali o CC, bo stwierdzili że nie urodzę. Szybko dostałam znieczulenie w kręgosłup. I w pewnym momencie lekarz dotknął mojego brzucha (a może już zrobił naciecie - nie wiem). W każdym razie ja spanikowałam, krzyczałam żeby mnie nie nacinali, bo jeszcze czuję. Chociaż nie czułam bólu tylko dotyk. Ale nie miałam pojęcia jak to ma być po takim znieczuleniu, nie było czasu na wyjaśnienia. I wtedy dali mi normalną narkozę. Więc miałam oba znieczulenia... Narkoza nie jest fajna w tym sensie, że potem zanim się obudziłam to trochę potrwało i nie widzi się dziecka zaraz po porodzie. A znieczulenie w kręgosłup też nie fajne ze względu na brak czucia w nogach. Ja już byłam przytomna po narkozie,a nadal nie mogłam ruszać nogami. Czyli stwierdzam, że po pełnej narkozie szybciej dochodzi się do siebie. I nie ma tych ograniczeń dotyczących podnoszenia głowy i ruszania się. Bo po ZZO można mieć ten koszmarny popunkcyjny ból głowy. Wszystko ma swoje plusy i minusy....
 
reklama
Ja mialam znieczulenie w kregoslup bylo ok teraz tez bym chciala o ile zdaza... wlasnie bylam u GP i do 7 dni mam dostac list z terminem do fizjoterapelty zeby sprawdzic to moje spojenie. .. wracam do pracy na 6 h dziennie zobaczymy jak to bedzie. czy ktoras z was jeszcze pracuje?
 
Do góry