reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Porodu się nie boję choć wiem ze to niełatwy ból. Pamiętam ze byłam bardzo opanowana i skupiona na tym co się ze mna dzieje. Nie krzyczalam nie płakałam choć czułam ze gdy tylko stracę kontrolę to zacznę to robić :) moim zdaniem to kwestia progu bólu ktory U każdej z nas jest indywidualny. W bólu konkretnym rodziłam 8h. Byłam sama na porodowce podpięty do ktg na 2h. Sama bo wynajęta położna stwierdziła ze dziś nie urodze i pojechała do domu. Wróciła na 10 cm i do tego wzięła całą kasę. Nie miałam siły się z nią szarpać.
 
Wszystko zalezy od progu bolu od rodzaju porodu w zasadzie od wszystkiego. Moze byc jedna kobieta czyli ten sam prog bolu a jeden porod powie ok bolalo ale do zniesienia a drugi ze koszmar nad koszmrami nigdy wiecej. Jaki by ten porod byl czy sn czy cc mnie czy bardziej bolesny jak juz jest sie w ciazy to nie ma odwrotu trzeba urodzic bo jeszcze nie wymyslili teleportu.
 
hej
drugi poród miałam bardzo bolesny, może dlatego że syn był duży, myślałam, że umrę, no i naczytałam się że często kolejny następny poród jest bardziej bolesny :szok: ale my kobiety jesteśmy silne i damy radę, bo jak nie my to kto :tak: bardziej od bólu boję się cesarki. A najbardziej, że coś w trakcie wyjdzie nie tak .... Wszystko zniosę byleby Karolinka była zdrowa ....
dziewczyny nie mogę znaleść ale któraś z Was na wątku zakupowym wkleiła listę potrzebnych rzeczy dla nas i maluszka, byłabym wdzięczna gdyby ta lista została wklejona raz jeszcze. Bo ja oczywiście nic nie mam dla małej tylko dla siebie torba spakowana do szpitala.
 
Agami to dziwnie zrobiła, była wynajęty zapłacona i powinna być cały czas z tobą a nie iść bo nie Urodzisz dzisiaj. Bez sensu a kasę wzięła :/
Madzia ja mam ten aspirator do noska, fajnie się sprawdził przy pierwszej córce, duzo lepiej niż tradycyjna Gruszka do noska.
Ja też porodu się boje, bólu i krwi fujjjj nie lubię krwi ( cieszę się dniami bez miesiączki :) ) ale, chęć posiadania dziecka jest czasem silniejsza :)
U mnie dziś pogoda do bani, zachmurzenie całe niebo, zimno niby nie ma bo mam wszystkie okna otwarte ale wygląda jakby miało zaraz padać. Ja dziś piore wszystko po gościach i tego co nie popralam wcześniej trzeci dzień i już mam dość :/ jedno ściągam drugie wieszam
 
Gosia to zalezy od szpitala w jakim rodzisz tak naprawde wiadomo sa rzwczy ktore we wszystkich szpitalach musisz miec ale to trzeba sprawsdzic ze szpitalem bo jedne daja podklady inne nie jedne daja ubranka inne nie wiec muszisz tak czy siak wiedziec co trzeba do szpitala w ktorym ty rodzisz
 
Hejka u mnie tez ta frida sie sprawdzila do tego zwykla sol morska i w razie jakiegokolwiek przeziebienia tfu tfu podstawy juz sie ma w domu :)
Do tego typu rzeczy moge zaliczyc inhalator (u nas niezbedny po dzis dzien) no i blender nie wyobrazam sobie zycia bez tych przedmiotow :)
Co do porodu to narazie sie nie nastawiam co ma byc to bedzie najwazniejsze zeby nasze maluszki szczesliwie przyszly na swiat a my no niestety musimy to przetrwac czy sn czy cc ale od wiadomo ze damy rade bo jak nie my to kto?
:)
Tak na marginesie w Polo sa na wyprzedazy proszki i plyny z Loveli po 14,99 fakt ze do konca listopada data waznosci ale na pierwsze prania teraz jak dla mnie akurat :)
 
Dzieki dziewczyny sa slowa otuchy, nadal leze i nadal podskakuje jak ide do tolalety a to 6 dzien . z Nogi opuchniecie schodzi zostal ogromny siniak i bol chpciazby przy ruchu palcem, nie wiem kiedy bede mogla chociazby lekko pprzec sie na tej nodze :( Naszczescie brzusiu nie boli nie spina sie i nic nie ciagnie chyba silny mam organizm, rozmawiam sobie z synkiem ze ma tam grzecznie siedziec minimum do 37 tyg :) Kopie duzo licze ruchy a raczej przebudzenia bo ruchow pojedynczych nie sposob, jest ich okolo 16 rzutow ,ruchow od 7-24
Nie wiem czy to duzo czy malo :)
 
reklama
Hej ja właśnie dla siebie dziś kupiłam chyba już wszystko do szpitala więc śmiało będę mogła pakować torbę... Ja porodu jako porodu się nie boję ale boje się że znowu mnie dopadnie deprecha w sensie ja między matkami z dziećmi a moje biedactwo w innym szpitalu albo kilka pięter wyżej... U mnie strasznie wieję ale wolę to niż jak by miał być upał... Przeżyłam dziś w nocy szok obudziłam się o 4 rano strasznie głodna i musiałam coś zjeść ale zauważyłam że coraz częściej odczuwam głód pomimo że każdy posiłek jem do syta:(
 
Do góry