Listopad 2015 :)

[ewel87]

Tak kochana mówiła mi doktorka ze na tym etapie nie będę czuła jeszcze wszystkich ruchów wiec się nie martw

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[finkemma]

Mój synu wczoraj ostro buszował dziś już trochę mniej ale były takie dni ze mało co , ze 4 ruchy i to tylko takie puk.

Zjadłam dziś na kolacje bułkę białą z miodem i powiem wam ze czuje się taka pełna i taka przejedzona jakbym z kilo frytek jadła . Nie przyzwyczajona jestem do białego pieczywa i od razu to odczułam.

 

[ewel87]

To ja mam tak samo ze jest dzień ze mała czuje z 4 razy i delikatnie a są takie jak dziś ze co 2h się wierci jak szalona.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

 

[kiniasw86]

Moj moze mnie kopna dwa razy dzis raz mocno a raz tak delikatnie i to wszystko :-(

 

[ona_13]

Kinia to normalne chyba bo moja wczoraj buszowala strasznie i się wiercila a dzisiaj spokojnie wolę jak się częściej rusza

 

[mama290]

Ja dziś przeprowadziłam test moje dziecię reaguje na świtało wzięłam latarkę potrzymajmy troche na brzuchu i odrazu fika a wcześniej chyba spało bo żadnych ruchów

 

[finkemma]

A nasz synus to na glos reaguje rano moge nie spac ale nie rozmawiac i jest cisza w brzuchu a jak tylko corka sie odezwie to fika . Jak rozmawiam z mezem przez tel daje na glosnik i tez maly ruchliwy sie robi . I lubi chyba piosenke sos indili bo wtedy tez skacze w brzuchu .

 

[kasz]

Kinia tez tak mam, chyba nie ma co sie przejmowac, moze to zalezy wlasnie od ulozenia. Bo przewaznie mala mi sie kreci z rana i przed snem a w dzien delikatne pare kopniakow a w czwarek poczulam moze z 6 niezbyt mocnych kopniakow przrz caly dzien i tez juz malo nie beczalam a wczoraj za to w dzien umiarkowanie a od 16 co godzne miej wiecej ja czulam a jak sie polozylam spac to tanczyla jak szalona i wlasnie teraz tez zaczyna fikac slodziak maly

 

[kasz]

takie pytanie mam, może coś wymyślicie dobrego :-) prawie 5 lat temu rodziłam córkę, cała ciąża ok, bez problemów, poród tydzień po terminie był wywoływany, nagle tętno spadło i była potrzebna cesarka. córka urodziła się z zamartwicą i dostała aby 2 pkty. teraz zapowiada się druga córeczka, jestem w 25 tygodniu ale już się boję aby nie było powtórki i chciałabym od razu iść na cc. macie jakieś pomysły w jaki sposób mogę sobie to "załatwić" czy mając taką historię jaką miałam lekarka zgodzi się na cc? z tego co wiem to nie jest on zbytnio za nimi

Ojej przykra sytuacja, slyszalam ze ktos zalatwial sobie zaswiadczenie od psychiatry ze panicznie sie boi, ma zle wspomnienia itd i przeszlo. Ja chce rodzic w poliklinice i tam bez problemu robia cc na zyczenie

 

[madzius5]

Ja trochę nie rozumiem idei cc na życzenie... Owszem przy porodzie sn zawsze jest ryzyko różnych powikłań co nie znaczy że przy cc nie ma. Ja rozumiem jeszcze jak ktoś ma dużą traumę no i oczywiście jak są wskazania medyczne ale robić operacje tylko dlatego że się ktoś boi? Jakoś dziwne to jest dla mnie.