reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2015 :)

reklama
Aleali, mnie też nosi. Ciągle coś nowego wymyślam, a to nowy język, a to jakiś kurs a to podyplomówka... Jakoś tak lubię :)
 
Aleali to jednak może lepiej w de urodzić znieczulenie napewno będzie lepsze niż cc ja dostaje kopniaki już po żebrach co do latania samolotem to m na koncie tyle lotów ze jakbym buła pilotem to już bum miała licencje ale im więcej latałam bardziej sie bałam ostatnio to wsiadłam już po drinku o 6 rano innej opcji nie widzialam
 
Tak Kinia, docelowo chcemy przenieść się do De, mój mąż uważa, że Sara będzie miała lepszy start tam niż tu, ale z trójką dzieci wszystko musi być idealnie dopracowane i zorganizowane najpierw
 
Hej dziewczyny ja dziś udałam się do szpitala zrobiłam małą awanturę bo tego co oni tam wyprawiają nie da się ogarnąć... We wtorek wysłali moje wyniki z amino i w środę zadzwoniłam do szpitala babka powiedziała że zaginęły bo nic nie doszło a dziś się dowiedziałam że wyniki są tylko nie ma lekarki która się tym zajmuje bo jest na urlopie i może będzie w poniedziałek takiego ciśnienia dostałam mąż powiedział że dobrze że poszliśmy prywatnie na to usg bo jak byśmy mieli być zależni od tych wyników to byśmy się nerwicy nabawili... A jak sobie pomyślałam o tych co nie stać ich iść prywatnie albo nie ma kto ich pokierować coś podpowiedzieć to coś strasznego...

Ewel wiem co czujesz ja też codziennie sama w domu bo M w pracy i już czasami z nudów umieram ale teraz mam go na 2 tygodnie przy sobie to coś w końcu zrobimy w mieszkaniu:)

Ja przez te upały muszę się przespać w dzień bo inaczej godzina 20 a ja już śpię...
 
Kasia ale naprawdę burdel tam mają po prostu... Tez bym zła była. To ja mam mojego męża od połowy sierpnia:) tez będziemy działać razem w domu jakieś porządki male:)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Chciałam w tej ciąży uniknąć takich spięć w szpitalach ale widać chyba się nie obejdzie bez...
No mi tak szybko czas zleci jak będzie w domu że zaś za chwilę będę mówić mu żeby jednak nie szedł do pracy:)
 
Kasiu nie chciałam Cię po raz kolejny pytać o wyniki, bo mogę sobie tylko wyobrazić jak się wszystkim denerwujesz. Nie warto chyba komentować naszej służby zdrowia, to prawdziwa porażka a ludzi traktuje się przedmiotowo. W tak trudnych i delikatnych sytuacjach jak Twoja człowiek powinien tym bardziej móc liczyć na odrobinę zrozumienia. Trzymaj się ciepło Kasiu i walcz o to co najlepsze dla synka.
 
Tez pasy zapinam tylko nisko bardzo nie przeszkadzaja mi. Mi w pl ciezko w domu wysiedziec ciagle w locie ale potrzebuje tez drzemki bo nie do zycia popoludniu jestem. Jak siedze boli mnie kosc ogonowa, lezenie to przyjemnosc jak dla mnie w ciazy a jak chodze ciagnie mnie w podbrzuszu az po sama pipke . Ciagle cos .
 
reklama
Do góry