reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Moja torba jest leciutka albo ja silna ;)

Ale muszę zrobic paczkę nr dwa gdyby była cesarka i w szpitalu musiałabym być dłużej. Coby mąż przywiózł. Po naturalnym w uk do 24 h jesteś w szpitalu jeśli wszystko jest ok.

Kobiety zejde na dupny temat ;) Przezylam cos dziwnego. zalatwialam sie- a ja nie pre podczas tego tylko czekam aż samo wyjdzie, przezornie :)- a tu nagle Gabriel zaczął przec jakby wyjść chciał a brzuch był tak twardy ze podnieść sie nie mogłam. A nacisk naprawde byl mocny i dziwny. Pierwszy raz coś takiego mam. Mam bolesne skurcze, mam inne bole ale to to jest nowość...

Iza ja miałam przez kilka tyg bolesne skurcze ze ruszać sie nie mogłam i lezalam w łóżku i myślałam ze to już a tu mi przeszło i Gabriel sie odwrócił głowa w gore ;) wszystko sie zdarzyć moze ;)

Jutro 36.1 ;) pora rodzic ;) zaczynamy 37 tydzien wyjściem czesciowym czopu i skurczami w wc ;)
 
reklama
Ha! Dopiero się chwaliłam, że nie jeżdżę już jako kierowca, a tu dzisiaj mój oznajmił, że zmęczony i hop! rzucił mi kluczyki do naszej habety. Oj nastękałam się przy wsiadaniu, wyzapinałam pasami i dojechałam. A tak nie lubię jeździć tą habetą. Nie wiem jak Wy, ale my dotąd mieliśmy dieselka i tak się przyzwyczaiłam, że teraz ciężko mi idzie z benzyną. A Wy czym jeździcie moje panie?

Crazy - nawet mi nie mów bo już zazdroszczę pazurków. Jak będę w pon. na ktg, to się zapytam. Może też można?

esmeralda - ależ Ci się spieszy. Wszystko w swoim czasie :) Widać dzidziuś jeszcze nie gotowy :)

Ja tam nie wiem czy mam rozwarcie czy nie. Skurczów na razie nie czuję tylko ciągnięcie brzuszka w dół i ból w pachwinach. W pon. coś się wyjaśni :)

Powiedzcie, czy któraś decyduje się na pobranie krwi pępowinowej? Ile to u Was kosztuje?
 
my mieliśmy (a właściwie jeszcze mamy) diesla, a teraz kupiliśmy auto w benzynie i w sumie nie robi mi to większej różnicy:) a co ci przeszkadza w benzynie? pytam z ciekawości:)
 
W dieselku wystarczyło lekko popuścić sprzęgło i już auto "ciągnęło" do przodu. Nie moge się przyzwyczaić, że w benzynie trzeba więcej przygazować bo inaczej zgaśnie. Za to benzynę chwalę za płynniejszą jazdę i możliwość większych obrotów bez sprzeciwów silnika. Ale to ruszanie... wrrr :wściekła/y:
 
to chyba też zależy od auta, nie tylko od rodzaju silnika. W mojej siostry dieslu, którym też dość często jeździłam też sprzęgło jakoś tak wysoko łapie i nie mogłam się do tego przyzwyczaić.
My kupiliśmy już drugie auto w automacie i problemu sprzęgła już nie mam:-D Na szczęście często jeżdżę innymi samochodami to chociaż nie zapomnę jak prowadzić manuala:p
 
Katze zapytaj, dlaczego nie ;-)

A ja naprawdę chciałabym juz urodzić, Dziś lekarz powiedział mi że zosia duuuża jest a jeszcze 3 tyg wiec urosnie...:baffled::-(
 
u nas nie mozna miec pomalowanych paznokci do porodu, bo sprawdzaja zasinienie w razie klopotów.
przezylismy wczoraj chwile strachu, bo przez godzine skurcze co jakies 8-9 minut.
wolalabym doczekac do poniedzialku i na spokojnie isc na IP, tak jak jestem umówiona. ale przeciez wiadomo,jak cos sie dzieje to jest piatek przed polnoca :-) ale wskoczylam do letniej wody i sie uspokoilo.
na szczescie, bo do niedzieli nie mam z kim zostawic starszaka. a nie chcialabym sama jechac do porodu.
iza :-) jak tam?
 
A mi chyba zaczyna czop odchodzić, rano po porannej toalecie zauważyłam lekko żółto-różowy śluz, skurczy nie mam, mam nadzieję, że pochodzę jeszcze ze 3 dni i mała podrośnie do 3 kg
 
reklama
Witajcie w sobotę...
No wiec miała któraś z was to dziwne parcie podczas załatwiania ( odpisywalam wyżej).
Ja dziś biorę sie do roboty. Szykuje paczkę w razie cc. Szykuje łóżeczko. I zobaczymy co jeszcze ;)
Znów spać nie mogłam z bólu krzyza i nóg.
 
Do góry