reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

Babyduck, fajna stronka. Też kiedyś zrobiłyśmy sesję dzieciakom i babcie, dziadki, wujki mieli fajne prezenty gwiazdkowe. Teraz jestem na etapie wybierania zdjęć do kalendarzy - myślę, że to super prezent, taki na cały rok i pamiątka na lata, bo tego się nie wyrzuca :-)
Nie zazdroszczę waszego chorowania, bez rodziny to lipa, moje starsze dziewczynki miały opiekunki, tak, że jakoś dawaliśmy radę, ale rozumiem, że w Krakowie pensja niani jest jednak niższa niż w Warszawie, dlatego mogliśmy sobie na to pozwolić. Pamiętam, że dawałyśmy z siostrą naszym dzieciakom z Aloe Vera takie coś Aloe Berry Nectar, Miąższ Aloe Vera z Sokiem z Żurawin i Jabłek - Aloe vera produkty Forever Living Products z aloesu i faktycznie jakoś mniej chorowali, to jest dość wydajne, bo chyba łyżkę dziennie dostawały dzieciaki, w sumie na tle innych dzieci przedszkolnych i szkolnych to mamy w miarę odporne dzieci
 
reklama
Kruszka impreza udała się świetnie! Wszyscy zadowoleni:-) a Tymuś spisał się wyśmienicie! tylko troszkę niepocieszona jestem bo wszyscy zamiast prezentów kasę dali więc nie było frajdy z rozpakowywania:eek: ale w środę pojedziemy do miasta więc już ja zadbam o ekstra zabawki:-D

Babyduck gdybyś mieszkała bliżej to ja raz w miesiącu robiłabym u Ciebie sesje:-) cudne zdjęcia!

A w ogóle to jestem wściekła bo zamówiłam w aptece szczepionkę a okazuje się że ona nam wcale nie będzie chyba potrzebna bo to jakieś inne szczepienie:confused: już sama nie wiem....
 
A co tu nagle taka cisza? hmmm

Mój mały rozrabiaka drzemie a ja miałam sprzątać ale dopadło mnie lenistwo:-D co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro:-)

A tak w ogóle to u nas wszystko po staremu... choć muszę przyznać że mój Tymek się troszkę rozbestwił;-)
 
ho ho ho wesołego Mikołaja:-),

Zobacz załącznik 597713Zobacz załącznik 597714Zobacz załącznik 597715Zobacz załącznik 597716Zobacz załącznik 597717 IMG_7390 - Kopia.jpg dla chorowitków niech Mikołaj przyniesie duuuuużżżżóoooo zdrówka, oprócz oczywiście prezentów, które przyniesie rónież i pozostałym maluchom:-)
 

Załączniki

  • IMG_7390 - Kopia.jpg
    IMG_7390 - Kopia.jpg
    18,7 KB · Wyświetleń: 83
U nas po dwóch tygodniach chorowania jakby lepiej. W czwartek lekarka zmieniła Kubie leki z zinnatu na klacid. Znajoma pożyczyła inhalator, więc doszły też inhalacje z pulmicortu i berodualu. Noc z czwartku na piątek była tragiczna - Kuba ledwo oddychał, miał 39 st. gorączki, pojawiła się wizja szpitala. Po Ibufenie gorączka spadła, a rano miałam dziecko jak nowe. Od tamtej pory gorączki ani śladu, z oddychaniem dużo lepiej. We wtorek kontrolny rentgen, ale zagrożenie zapaleniem płuc chyba mija.:-D
 
Sylha super dzieciaczki!

Babyduck dobrze, że nareszcie jest poprawa:-)

My byliśmy 2dni bez prądu, wody, ciepła i jakichkolwiek udogodnień:szok: mały dostał katar. Nie wiem tylko czy to znów wina zębów czy może jednak przeziębienie:baffled: ale nocki są kiepskie, dużo pobudek i stękania-wcale mu się nie dziwię:-(
Ale mamy dzisiaj ponury dzień...
 
cisza... panuje na forum...

u nas różnie, nadal Zosia nie chodzi, póki co jest ponownie na etapie chodzenia (bardzo ładnie) za jedną rączkę oraz puszczania się na małe odległości. już była w podobnej fazie niecały miesiąc temu, ale po chorobie nastąpił regres. nawet co dziwne to nie jak była chora i przyjmowała antybiotyki, ale dopiero jak była na finiszu. dziwne...
z jedzeniem ok, chociaż nie ma porywu na jedzenie tego co my. podsuwam jej nasze obiadki, ale kręci noskiem.
widać ze jest coraz mądrzejsza, dzielnie walczy o swoje, krzyczy. za to jakby przestała gryźć mnie:-)

dziewczyny czy wszystkie nasze forumowe dzieciaczki już chodzą???

babyduck dobrze że Kubuś zdrowieje. zapalenie płuc... mam nadzieję, że dziś zagrożenie na dobre minęło!

sylha słodziaki z bliźniąt:-)
 
Ostkapa - moja tez jeszcze nie chodzi, baa nawet jeszcze nie zamierza. Dopiero powoli na nóżki staje. Starszy w jej wieku juz dawno biegał, ale jak widać każdy w swoim tempie się rozwija. Na wszystko przyjdzie czas.
 
reklama
sylha cudowne dzieciaczki :)

ostkapa moja też jeszcze sama nie chodzi :) podobnie jak Twoja preferuje za jedną rączkę :) ale spokojnie, przyjdzie czas na nie :) wystraczy, że mówi dużo :). moja gwiazdka ma teraz szał na rysowanie i tak oto dziś na prośbę narysowania ptaka
wyszło jej najcudowniejsze arcydzieło jakiego się totalnie nie spodziewałam zdj&#281;cie0381.jpg jestem dumna <3
 

Załączniki

  • zdj&#281;cie0381.jpg
    zdj&#281;cie0381.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 67
Do góry