reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Dzien doberek!

Jeeeeeeeeju, 100 lat mnie nie bylo... :szok: Ale czasu brakowalo mi na wszystko, a dziecko mnie ledwo poznawalo!... :sad: Ale dosc tego!!! Zmieniam prace! :-):-):-) Wreszcie bede miala mozliwosc pracy w zawodzie i rozwoju! :tak:

Poki co mam kilka problemow zdrowotnych, nad ktorymi pracuje... Dzis bylam w laboratorium zrobic kilka badan.

Obiecuje wlatywac czesciej, ale widze, ze tu ogolnie ucichlo...
 
reklama
mary oj cicho, dziewczyny przeniosły się na fb, teraz wiadomo zlot.kochana życzyć tylko powrotu do zdrowia, powodzenia w nowej pracy i więcej czasu dla Mii

a my dziś wybraliśmy się na miasto, bo się zaparłam że muszę młodą do auta przekonać, bo jak mam ją wozić do żłobka- jeśli sie dostanie. skoro wpada w histerię niby tylko 10 km za miastem ale jednak.chyba z 10 minut lamentowała w aucie były próby uspokojenia, ona mówiła że chcę wysiąść itp., ale tylko ruszyliśmy i się uspokoiła, potem ładnie wsiadała jak się przemieszczaliśmy z punktu A do B. jeszcze jakiś idiota wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu i dosłownie naszą maskę od jego boku dzieliły milimetry. dobrze że mąż prowadził i zareagował, a ten zamiast uciekać to się zatrzymał, po czym szybko ruszył i zwiał.masakra jakaś.ehhhh
 
mary oj cicho, dziewczyny przeniosły się na fb, teraz wiadomo zlot.kochana życzyć tylko powrotu do zdrowia, powodzenia w nowej pracy i więcej czasu dla Mii

a my dziś wybraliśmy się na miasto, bo się zaparłam że muszę młodą do auta przekonać, bo jak mam ją wozić do żłobka- jeśli sie dostanie. skoro wpada w histerię niby tylko 10 km za miastem ale jednak.chyba z 10 minut lamentowała w aucie były próby uspokojenia, ona mówiła że chcę wysiąść itp., ale tylko ruszyliśmy i się uspokoiła, potem ładnie wsiadała jak się przemieszczaliśmy z punktu A do B. jeszcze jakiś idiota wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu i dosłownie naszą maskę od jego boku dzieliły milimetry. dobrze że mąż prowadził i zareagował, a ten zamiast uciekać to się zatrzymał, po czym szybko ruszył i zwiał.masakra jakaś.ehhhh

Aneczka - jeju, alez sytuacja! Wspolczuje, ale niestety masa debili na drogach... Trzeba byc superczujnym... Mam nadzieje, ze zlot milo sie udal dziewcznynom, i ze tu wroca! ;-) Dziekuje za mile slowa!


Milej niedzieli!
 
Aneczka87 chyba tak a powiem Ci szczerze, ze na FB się widzimy łatwiej fotki dodać i kilka szybkich słów napisać a aplikacja na telefon BB jest jak dla mnie straszna i jej nie ogarniam, do stacjonarnego mało juz siadam i tak wychodzi , że cisza tu.A Ty masz konto na FB ??
 
alma26 tak mam konto na fb, dla mnie BB ma swój urok.wolę na nim bardziej pisać niż na FB bo tam czasem mi gdzieś nowe posty umykają, parę dni mnie nie będzie i jestem do tyłu.a na Bb zawsze dało się nadrobić
 
reklama
Dawno tutaj nie pisalam lasencje moje ale uwierzcie brak czasu na kompa a z tele pisze sie okropnie. Pogoda nas rozpieszcza wiec korzystamy ile sie da,Sami ma radoche bo zakupilismy mu piaskownice a jak sa wieksze upaly to sie moczy w basenie :-) W weekendy ostatnio mielismy very busy :-D,grilowalismy kilka razy w lasku Robin Hooda,cudowne miejsce,las strasznie rozlegly i duzo atrakcji i miejsc do spacerowania :-) Bylismy takze w zoo, super bylo,duzo chodzenia a i byly miejsca gdzie mozna bylo wejsc i dotknac zwierzatka albo ogladnac je z bardzo bliska,Sami upodobal sobie malpki i chcial je lapac ale byly slodkie i takie malenkie ale odwazne tez bo podchodzily do ludzi i sie nie baly no a kozy czy barany to wytargal tak za uszy ze az pozniej przed nim uciekaly:-) Dzisiaj znowu zabralam mlodego do centrum dzieci i Sami szybko sie tam odnalazl i ladnie sie bawil a na koniec malowal farbami i zostal pochwaliny ze bardzo ladnie trzyma pedzle, pomyslow mu tam nie brakowalo , oczywiscie przy wychodnym byl wrzask :-D
To tak w skrocie co u nas kobitki ;-)
Pozdrowionka dla wszystkich mamusiek i dzieciaczkow ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry