winki pomysł dla babci super, ładnie juz Olkowi życie zaplanowałaś
nimfii fakt dzieci do przedszkola idące muszą byc jako tako samodzielne
Angun ale niespodzianka ze strony teściowej
ja dziś chodze jako tako.moje dziecko postanowiło nie spać od 0.15 do 4.40(poszła spac o 20.45), normlanie jadlo w nocy, bawiło się, funkcjonowała jak w dzień.oczywiście przez pierwsze 2 godziny próbowałam ją "skłonić" do spania, szukała miejsca i nic z tego.mój kres wytrzymałości się skończył, więc ją ubrałam i powiedziałam że nie obchodzi mnie to jak pójdzie spać, bedzie tak długo chodzić aż zaśnie. a wcześniej jeszcze dorzuciłam, że specjalnie ją obudze o 8.kurcze sama wstała o 7.53i zasnęła też sama, na stojąco przytulając się do moich kolana jak mówiłam idź się połóż na podusie to nie chciała, uparte dziecko.w dzien powtórka z rozrywki, poszła spac po 13.i do tej śpi, oczywiście co chwile sie wybudza posiedzi i dalej się kładzie.i choć nie lubie stosowac takich metod(serce mi sie wtedy kraja), to normalnie wczoraj w dzień i nocy przechodziła samą siebie
nimfii fakt dzieci do przedszkola idące muszą byc jako tako samodzielne
Angun ale niespodzianka ze strony teściowej
ja dziś chodze jako tako.moje dziecko postanowiło nie spać od 0.15 do 4.40(poszła spac o 20.45), normlanie jadlo w nocy, bawiło się, funkcjonowała jak w dzień.oczywiście przez pierwsze 2 godziny próbowałam ją "skłonić" do spania, szukała miejsca i nic z tego.mój kres wytrzymałości się skończył, więc ją ubrałam i powiedziałam że nie obchodzi mnie to jak pójdzie spać, bedzie tak długo chodzić aż zaśnie. a wcześniej jeszcze dorzuciłam, że specjalnie ją obudze o 8.kurcze sama wstała o 7.53i zasnęła też sama, na stojąco przytulając się do moich kolana jak mówiłam idź się połóż na podusie to nie chciała, uparte dziecko.w dzien powtórka z rozrywki, poszła spac po 13.i do tej śpi, oczywiście co chwile sie wybudza posiedzi i dalej się kładzie.i choć nie lubie stosowac takich metod(serce mi sie wtedy kraja), to normalnie wczoraj w dzień i nocy przechodziła samą siebie