Listopad 2011

[anus0207]

Alanku, Kubusiu, Liwiusiu, Olenko samych radosnych dni, slicznych zdrowych usmieszkow i duzo zdrowka ,och jak Wam zazdroszcze tej daty narodzinjest taka "jedynkowa"


​

 

[Anek82]

Wiecie co ,jestem mega glupia i dopierow wczoraj zabralam sie za kupno biletu dla mojej mamy. Z Poznania do Kopenhagi ( Kopenhage mam 20 min od Malmö) lata tylko SAS czyli takie normalne linie lotnicze. Nie ma zadnych tanich. No i ja madra bilet kupowalm na za tydzien. Kosztowal mnie 2890zl. No mam nauczke na przyszlosc. Nie chce mamy z walizka ciagac do warszawy ,zeby taniej leciala ,alnie gdzies do wroclawia. Troche mnie zatkala tacena. Szeczgolnie ,ze lot trwa 45 min.

Winki - to chyba jeszcze teraz wina terminu. Mój brat pracuje teraz w Norwegii (gdzieś na kole podbiegunowym - ni cholery nie umiem nazwy miasta zapamiętać) i po to, żeby być z rodziną na Święta Bożego Narodzenia i niedługo po wrócić, też musi wybulić ponad 6 tyś. PLN Masakra jakaś...

MOC CMOKASÓW DLA CIEBIE LIWIO, OLEŃKO, ALANKU I KUBUSIU!!!! Rośnijcie zdrowo i duuuuuuuuuużo miłości


Gola - śliczna foto relacja z urodzin! Fajnie Poli w tej czapie. Ty wiesz... 3mam kciuki.

angie80 - mi Zośka dokładnie tak się zachowuje przy jedzeniu, jak jej zęby idą... więc może u Was to będzie to samo?

niununia - to jest niewyobrażalne, żebyś tyle pracowała za takie pieniądze - kpina jakaś a gdzie tu czas dla Wikusi? I rząd RP namawia "nas" żebyśmy więcej dzieci miały a za co je utrzymać? 3mam kciuki za powodzenie pomysłu z usługami u klientek, tylko uważaj na "koleżanki" żeby na Ciebie do US nie doniosły (bo działalności chyba nie masz?).

Laski wymiękam - niedziela a B. znowu do Zosi nie przyszedł, już 11 dni jej nie widział Alimentów na listopad też już nie dostane. JESTEM ZŁA! Nie wiem, co mam z tym zrobić - chciałam uniknąć sądów (bo ten zasądzi mi max 500pln a to 1/4 tego co na młodą wydaję - razem z pensją niani).

 

[agalodz]

Najserdeczniejsze życzenia,zdrówka,szczęscia i samych usmiechów dla ALANKA, OLI, KUBUSIA I LIWCI!!! Wspaniała datę mają dzieciaczki

 

[nimfii]

ANECZKA u mnie jest podobnie z mezem gdy on ma zajac sie dzieckiem nad ranem. Zagaduje dziecko, zabawia, slimaczym tempem daje mu butle. Takze przez to wszystko dziecko wstaje na nogi a ja nic nie gadam do nich, daje bitle na lezaco to jak wypija to jeszcze dosypia do 7 lub 8 ;-)


ANEK a czy tata Zosi placi ci cos co miesiac tak umawiajac sie miedzy wami bez sadu? No niestety alimenty z sadu wysokie nie sa... A czasem i ich faceci nie placa :-(


GOLA. a jakby jej dac kaszke lyzka przed snem a nie z butli? Lubi cyckowac to widac bardzo dobrze ;-)



A u nas...
mam dzis meza w domu. Do pracy nie poszedl bo go trzyma wirus brzuszkowy :-/ dzieci i ja juz sie z niego wyleczylismy. Ale jak nie urok to... Wiec oczywiscie atrakcji ciag dalszy... Maciek ma lekki katar ale zyje... Ja mam bol gardla ale zyje... Kuba bidulek najgorszy.... Trzyma sie jakos, ale dzis do kataru, kaszlu, doszla jeszcze wysypka :-/ nie wiem czy nie trzydniowka bo mial temperature jeden dzien ale nie jakas wysoka... Tylko ze zdaje sie ze ta wysypka go swedzi... Na brzuszku, plecach i buzi lekkie rozowe kropki...
jutro milo byc szczepienie. Pewnie nie bedzie, ale dobrze ze mamy ten termin. Zobaczymy co lekarka powie...


a zakoncze tak optymistycznie....
wczoraj Kubus samodzielnie postal bez trzymanki zapatrzyl sie tak w dziadka ze nawet nie zauwazyl ze stoi bez trzymania chwile potem juz padl do spania. Byl wczoraj wykonczony.

 

[Anek82]

nimfii - B. nie mieszka z nami od września i we wrześniu dał prawie umówioną sumę i w pażdzierniku tak samo. Teraz w listopadadzie, już nie dał ani grosza. Nie wiem, jak to rozegram - bardzo, ale to bardzo nie chcę iść z tym do sądu:/ W kosztach utrzymania Zosi, ponad połowa to pensja opiekunki - ja oddaje jej praktycznie połowę swojej pensji (bez 50zł chyba). Gdyby nie opiekunka - to te 500zł, które zasądzi ewentualnuie sąd, by mi na Zosię wystarczyło. Każde z nas "wydało by" na małą po 500pln i było by ok, a tak to mnie dobija ta dodatkowa kasa, kótrą muszę dawać niani

 

[onanana]

Anek przepraszam że się wtrące ale nie myślałaś o żłobku??

 

[nimfii]

ANEK wiem opiekunka to trudna sprawa. W krakowie kosztuje z 1200zl. Mnie nigdy nie byloby na nia stac :-/ a tak jak pisze onana zlobek albo zlobek prywatny? Moze bylby tanszy. Czy moze wasza firma organizuje jakies zajecia dla maluchow? Gdzieniegdzie sa kluby malucha przy pracy zebys miala pod reka. Choc wiem ze i to kosztuje :-( dziecko ciezko utrzymac w dwie osoby a Tobie samej na pewno musi byc trudno, ech... Zeby tak faceci umieli stanac na wysokosci zadania :-(

 

[Anek82]

onanna - nie przepraszaj bo nie masz za co. U nas nie ma w mieście żłobka ani miejskiego ani prywatnego. W mieście obok mają miejski i dzwoniłam, ale nawet jako samotnej matce, mi ten żłobek nie przysługuje, bo on jest własnie miejski dla ludzi z tamtego miasta a i tak mają przepełniony.

Mój zakład niczego dla maluchów nie ogranizuje... Tak, że doooopa blada

 

[Gola84]

Dzień dobry.
Polish naprawiony, jadła dwa razy - w końcu nie dałam jej kaszki tylk onad ranem dwa razy cycy i spałyśmy do 7:30!!!

nimfii - muszę spróbować, może przed kąpielą jej dam, żeby po kąpieli od razu ją położyć i żeby spała. Masz rację jest coraz bardziej za cyckiem, a od malutkiego było dowrotnie

Anek - tak bardzo mi przykro Wiem, że serducho Ci pęka, że nie interesuje się malutką Też wolałabym unikać sądu, ale czasem widać nie ma wyjścia. Mam tylko nadzieję kochana, że się dogadacie w tej kwestii no i ja tam wierzę, że tata Zosi się wreszcie obudzi i zacznie się normalnie zachowywać.

onanana- pamiętam jak pytałam Cię ocenę żłobka u Was (miejskiego), kochana szczena mi opadła ile to u mnie w J-nie kosztuje - dowiadywałam się, bo też chce od nowego roku szukać pracy i zacząć ten mój cały nieszczęsny kurs. Ile mniej więcej (jeśli malutka nie choruje i chodzi cały miesiąc) Was kosztuje żłobek?? Bo chyba pisałaś, że 120 albo 190 plus jedzenie

Laski, u mnie w mieście tragedia:
A więc na 100 tyś mieszk. jest u nas JEDEN miejski żłobek!!
I jedziemy:
WPISOWE: 300 zł
OPŁATA STAŁA ZA MIESIĄC: 400 zł
OPŁATA ZA WYŻYWIENIE: 8 zł za dzień , co nam daje: 170 zł/mc
mało tego, do 1 roku, albo do 1,5 dodatkowe 100 zł więcej bo mniejszym dzieckiem się trzeba więcej zajmować!
Reasumując: TYLKO ZA PIERWSZY MIESIĄC wychodzi: 970 zł!!!!!!!!!!!!!! Kuźwa !!!
A TAK NORMALNIE TYLKO : 670 zł miesięcznie! No bosko 7 stów za miesięczny pobyt dziecka w Państwowym żłobie! No i jeszcze pampki doliczyć trzeba nie wiem jedna paczka czy starczy no powiedzmy kolejne 30 zł, trzeba wziąć pod uwagę fakt, że dzidź może nam zacząć chorować , więc kasa na lekarstwa i wracaj człowieku do roboty, niech Ci dadzą te 1500 zł na rękę, a dziecko jeszcze też trzeba ubrać w domu też je - ja pierdzielę , w jakim my kraju żyjemy?!
Aaaa i jeszcze godziny otwarcia 6-16
Prywatny najbliżej u mnie na osiedlu za 8 godzin dziennie 750 zł! - to jest cena dziewczyny oczywiście bez pampków i BEZ WYŻYWIENIA!!!!!

Dziewczyny, jak jest u Was??

Teraz o fotelikach chwilkę
Co do fotelików jeszcze mam pytanie, kupujecie sam fotelik czy z bazą?? Chyba te większe foteliki, już są fajnie mocowane? Ja myślę nad Romerem, tym co ma Majcia od onany, albo maxi cosi Priori , albo Pearl

Angun - widzę, że w sklpeie internerowym SMYK mają właśnie maxi cosi Priori w promocji 399 zł

nimfii - macie w domu mały szpital , ciekawe od czego ta wysypka, może faktycznie 3dniówka, też chce iść jutro z młodą do lekarza i zaszczepić. Brawo dla Kubusia Młoda też wstaje sama z siedzenia na środku pokoju i chwilkę stoi, potrafi czasem kilka kroczków przejść ,ale jest strasznym cykorkiem Ostrożna bardzo.

Polcia śpi, mam dziś lenia, pogoda barowa , nie wyjdziemy...

 

[maggipka]

Hej mamuśki!!

U nas imprezowy weekend zakończony, było super, już się zbieram do opisania wszystkiego na wątku pierwszo-urodzinowym :-)

No i wrzucę foty!!

A potem dopiero wezmę się za nadrabianie was.
Buziaki xoxo