Hej dziewczęta!
Postaram sie nadrobić na szybko bo roboty mam sporawo ale nie umiem bez Was żyć!
Nimfii sorry dopiero dziś odpisuję. nifuroksazyd miałam zawiseinę-dzis sama ja brałam, bo podłapałam cos od Majki.
Katerinka oj nie prorokuj. Jesteś świetna kadrówką, znasz przepisy na pewno znajdziesz pracę, jak nie tu to gdzieś indziej!
Gola zdjęcie dziadzia z Polą- bezcenne!! Fajnie że teście sie zjawili- mimo wszystko. myślę że to lepiej że się nie wypytywali co z Wami, ja tam nie lubię jak ktoś mi w życie włazi... Co do Twojego jedzenia to poszalałaś. Chciałabym tak bezkarnie zjeśc tyle maszkietów! A babcia twoja- wow, extra zachowanie....
Właśnie, moze bys spóbowała dać Polci przed kąpielą kaszkę normalnie łyżeczką. ja od jakiego zcasu dajęmłodej an kolację kaszkę (na sniadanie je chlebek) i lepiej mi sypia. No dobicie ofkors cycek.. Co do żlobka to jeszcze nie było tak zeby Maja chodziła cały miesiąc... ale płacę tak: 120 zł opłata stała + 5 zł jedzenie/dzień. Czyli przeciętnie (dla dziecka chodzącego cały miesiąc) 225 zł. Jak Mai nie ma to odliczam za żywienie (pod warukiem ze odpowiednio wczesniej poinformuję). Do żłobka noszę pieluchy, krem, chusteczki, ubranka, Mai butlę. Jestem bardzo zadowolona.
Co do fotelika to ja nie mam bazy. Chcieliśmy kupić z nią ale stwierdziłam że nie każde auto na isofix i jakby przyszło np z moim bratem jechac albo z teściem to doopa.
Anek przykro mi z powodu B, nie wiem co więcej mam pwoiedzieć. A z tym żłóbkiem u was to parodia... Kuźwa ż eniby wszystkich na nianie stać?? Masakra!!
agalodz co u Was?? wpdanij do nas czasem!!!
Angun ja tez taka straszna gaduła (Gola, Filipkowamama i Angie potwierdzą
). Kciuki za teściową trzymamy&&&& Kurcze nei wiem jakim sposobem Maja miałaby miec ta śłuzówkę obrzęknięta, ona dawno miała katar... pskikam jej dziennie wodą morską. Teraz pzrez weekend euphorbium poszło w ruch ale ja tam ne widze żeby katar miała. nawilżacza nie mamy.
Angie kurcze żeby tak Kinia chciała ładne jeśc!! Trzymam kciuki&&& No i oby te nastroje jedzeniowe były przez ząbki....
Ssabrina nie ma to jak mamusia ugotuje hehe- widać dobra z Ciebie kucharka jak Sami tak lubi Twoje zupki
)
Mikado ja pamiętam że jakoś w piewrszych dniach ciąży (hehe) miałam odczucie przeziębienia- temperature tez miałam podwyższoną... brzyszke boli bo sie naciaga wsjo. Trzymam kciuki kochana&&&&&
Winki niezle zabuliłas za ten bilet... ale za to będziecie rodzinnie świetować pierwsze urodziny
)
marttika czekam na info odnośnie naczyniaka. Fajnei jak blednie!
helenka super że imprezka udana i wczoraj mogliście porządnie odpocząć! szkoda że nie masz fotek dla nas...
Aneczka ja mojego już dawno wytresowałam że ma do młodej minimum się wnocy odzywać (czasem mi ją podaje na cycka do łóżka).
aqua fajnie że czerpiesz taką przyjkemność z wychowywania dzieci
Podziwiam takie mamy które nie maja dosc tego siedzenia w domu... ja bym oszalała.
maggipka a jedzenia coś zostalo dla nas?? ide patrzeć czy juz coś wrzuciąłś!
To tyle z nadrabiania. U ans ok. tzn Maja wczoraj wieczorem lepiej. stan podgorączkowy ją opuścił (miała za dnia tak do 37,5). Strzeliła wczoraj 3 koopy raczej luźne i myślę że znów jakiegoś wirusa przyniosła ze żłobka bo i mi o sb było nedobrze, dziś w nocy D mi wode przynosił jak Maję karmiłam bo mi bylo tak niedobrze. Maja dizś posżła do żłobka (choć przed samym wyjsciem kupsko strzeliła...) ale mam nadzieję że teraz poprostu pozbywa się wirusa. Nastrój dziś miała fajny, bez gorączki.
Ja w pracy, trochę mam roboty także się biorę i zycze Wam miłego dnia!!
Aha jutro odwożę tatę do szpitala....