reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Wpadam tak nie śmiało żeby się przywitać wy się tak dobrze znacie i poruszacie się bardzo swobodnie po bb myślę że nabiorę więcej wprawy i wpisy będą bardziej odważniejsze i częstsze.

Moja mała też już daje znać o sobie super są te kopniaczki rzadko się zdarzają ale czekam na więcej myślę że się rozkręci bo jak na razie bardzo nie śmiała jest:-)

Miłej niedzieli pa
 
reklama
dzięki dziewczyna za odp to dobrze, że to nic takiego :) będę spokojniejsza, cieszę się bardzo, że tak szaleje i kopie, ale myślałam, że może za dużo... Też ma swoje godziny w których jest spokojny i jak chodzę to też przeważnie śpi :)
 
Witam Was dziewczynki niedzielnie ja już po obiadku teraz czas na relaks, pogoda nie za fajna więc posiedzę sobie w domku a co:-) może ktoś wpadnie w odwiedziny na kawkę zobaczym:-) jeśli chodzi o kopniaczki to też poczułam w sumie od niedawne bo czuję je dopiero od czwartku ale lepiej późno niż wcale więc się nie zamartwiajcie które jeszcze nic nie czują bo to naprawdę bardzo indywidualna sprawa.:-D
pozdrawiam miłego relaksowania się życzę
 
Cześć wszystkim!

Niuniunia - wszystkiego, co najlepsze! :-)

U mnie ciąg dalszy urządzania domku. Wczoraj znów byliśmy w IKEI na zakupach. Ufff, już bym chciała, by chatka była w pełni urządzona...

Miłej niedzieli!
 
dzień dobry dziewuszki ( i chłopaczki):-) Nie odzywałam się kilka dni na głównym ale cały czas Was czytam, tylko tu jak już nadrobiłam czytanie to brakło mi czasu na słowo komentarza.. heh
u nas bardzo pracowicie... remont nowego mieszkania pełną parą ale tak na dobrą sprawę to jeszcze nic nie jest zrobione:-( Totalna masakra póki co...
Moja mała królewna daje czadu i wieczorem, jak leżę to mi brzuchol podskakuje... mój D. jakoś nie potrafi tego dostrzec i mówi że go w balona robię a tymczasem mała szaleje. Wczoraj niby coś widział ale mówi że tak delikatnie mi zafalował brzuch. Uśmiałam się, bo niby jak ma falować jak mała ma jeszcze malutkie nóżki hehe Ale piękne to jest uczucie:tak: I wydaje mi się że czułam kilka razy jak ma czkawkę bo leżąc na lewym boku tak rytmicznie mi podskakiwała:tak:
Miłego dzionka Wam życzymy kochane:tak:
U nas się szykuje remont łazienki, już się boję... Mój mały też fika, zwłaszcza jak sie nie ruszam, W nocy dał tak popalic ze w rezultacie spałam 2 godziny. Ostatnio nie mogę zasnąć, żadna pozycja nie jest dobra
Teraz tez ma czkawkę, zabawne uczucie, prawda?
Poród na wesoło:-):-) uśmiałam się!

Miłego dnia dziewczyny!

my weekend we wladyslawowie spedzilismy uroczo chociaz sie nachodzilam strasznie:) bylo chlodno ale dosc slonecznie i sympatycznie:) w drodze powrotnej zabralismy rodzicow do IKEA bo jechali wczoraj na impreze rodzinna i chcieli jakies upominki kupic:) my oblukalismy lozeczka :) ja juz wiem ze kupie najprostrze najtansze bo nie potrzebujemy ekscesow:) nie wydamy duzo kasy a bedzie git:)
Ja tez juz dochodzę do wniosku, ze najprostrze nie dosc że tanie to bardziej funkcjonalne! Na początku mialam parcie na rózne bajery, ale chyba nie tedy droga
 
Hej laski !
Ale u nas dzisiaj leniwy dzień, oczy mi się kleją i chyba zaraz się przekimam, jakby było fajnie, gdyby mój berbeć też był takim śpiochem jak mama :-)

Ja takich konkretnych kopniaków, to jeszcze nie czuję, czuję tylko jak się rusza po prostu, a o jakimś falowaniu brzucha, to u mnie nie ma szans, bardzo delikatne to moje dziecię na razie :-)

My łóżeczko też chcemy jak najprostsze, generalnie wszystko chcę proste i bez bajerów, szkoda kasę wywalać na pierdoły, których później się nie używa. Zastanawiam się tylko nad łóżeczkiem, które później zmienia się w a'la tapczanik, też z Ikea, seria Hensvik.
 
no ja tez myslalam a la tapczanik ale stwierdzilam ze takie zwykle, ktor sie potem opusci do minimum jest wystarczajace. Na razie mamy dwa pokoje wiec w sypialni urzadzimy na razie jedynie kacik dla malucha. A te lozeczka najtansze w IKEA kosztuja 89zl z materacem 150zl. Najzwyklejszy przewijak 99zl, bez bajerow...ale ja mysle zeby kupic taka deche nakladana na lozeczko i juz a i zaadaptowac stare moje meble na ciuszki dla malego. Po co wywalac ful kasy skroro mozna ja przeznaczyc na inne rzeczy, bez bajerow bo i tak z bajerow rzadko sie korzysta;)

no i dodatkowo bede chciala lozeczko turystyczne kupic do domu moich rodzicow.
 
Hej, widzę że nie tylko ja wybieram najprostsze rzeczy dla maluszka, owszem nie powiem podobają mi się takie bajery, ale szkoda kasy a dziecko i tak małe więc mu bez różnicy.
co do ruchów to i ja zaczynam małego czuć, narazie to takie smyranie (rzadko mogę wyłapać,przeważnie jak siedzę), a nawet jeśli to nie to, to i tak sobie wmawiam że to on bo mam lepsze wtedy samopoczucie, wszystko przede mną:) a teraz odliczam do 11.07 na połówkowe i poznanie płci.
 
kasiente, widzę, że wybrałyśmy te same łóżeczko ;) Ja nie mam tyle kasy, żeby kupować nie wiadomo co, wszystko kosztuje: wózek, ubranka, pieluchy... wszystko trzeba kupić przed, nawet butelki bo przecież będę na studia chodziła. A my cały dom mamy "ikeowy" więc pasuje stylem do naszego mieszkanka. Z resztą po co mi jakieś wyszukane, takie też dobre.

Ja wróciłam z wesela wczoraj o 1:00 w nocy i tylko dlatego, że znajomi których samochodem wracaliśmy byli zmęczeni. A ja - niby w ciąży, a jednak mogę siedzieć dłużej niż oni :p Nie tańczyłam za dużo, bo nie przepadam, więc też miałam więcej energii, alkohol mnie nie zmulił - wiadomo. Bawiłam się fantastycznie, dzisiaj jeszcze byliśmy na poprawinach na 1,5h. Jedyne co mi w takim weselu przeszkadza to ciągłe "pijemy wódkę" (co 15 min) i ciągłe disco polo. Wydaje mi się, że nikt tego nie lubi a jednak bawią się przy tym, ale cóż - uroki wesela są takie a nie inne ;)
Zaraz na koncert znajomego lecimy i potem impreza u niego w domu. Dzieje się ostatnio, ale energia mi wraca więc i ciekawiej jest od razu :)
 
reklama
ponko ja na poczatku ciazy z Mackiem bawilam sie do samego rana na dyskotece ;-) i to byla ostatnia tego typu w moim zyciu do tej pory. No a w 6 msc ciazy mialam slub i też śmigałam do rana :-p Teraz w II trymestrze ma sie wiecej energi ponoc i chyba to widac :tak:
W tej ciazy jestem bardziej zmeczona bo ciagle jestem na nogach i nie mam szans odpoczac przyzwoicie :confused2:


Jak chodzi o lozeczko to ja mam wlasnie takie proste, drewniane i z wyjmowanymi 2 szczebelkami i u nas swietnie sie sprawdzilo. Nie posiadam zadnych bajerow wsrod mebli, za to moge na wlasnym przykladzie powiedziec ze np takie zabawki bardzo drogie i bajeranckie sie nie sprawdzaja. Maciek dostawal takie z mnustwem opcji, grajace, ruchome, dotykowe i odkladal je w kat po kilku dniach. Najlepiej sprawdzily sie zabawki stare i sprawdzone np bączek czuy klocki, no i autka i ksiazki. Cala reszta lezy w pudlach nieuzywana.
 
Do góry