Halo halo nie pisałam wczoraj nic, bo byłam wyjątkowo padnięta...Ale odebrałam wyniki, progesteron w normie a beta 6692 czyli też ładna, jutro idę jeszcze raz żeby zobaczyć jak przyrasta...
Dzisiaj o 7.00 rano obudziły mnie okropne mdłości, jeszcze takich w tej ciąży nie miałam...Ale imbir daje radę Dodaję go do herbatki i wącham. Biorę wszędzie ze sobą i jak mnie mdli to przykładam do nosa i pomaga...
Sara_R wiem, że to trudne ale postaraj się nie denerwować...Ja w pierwszej ciąży też na początku miałam przeboje, bo ciąża była mniejsza niż z obliczeń, dodatkowo miałam za cienkie endometrium i też miałam dwa tyg niepewności jak czekałam na wizytę, żeby zobaczyć czy dzidzia się rozwija...Potem oczywiście okazało się że wszystko jest ok, tylko później zaszłam w ciążę niż sobie obliczyłam...Głowa do góry, takich przypadków jest sporo a 99% z nich kończy się zdrową i piękną dzidzią
Dzisiaj o 7.00 rano obudziły mnie okropne mdłości, jeszcze takich w tej ciąży nie miałam...Ale imbir daje radę Dodaję go do herbatki i wącham. Biorę wszędzie ze sobą i jak mnie mdli to przykładam do nosa i pomaga...
Sara_R wiem, że to trudne ale postaraj się nie denerwować...Ja w pierwszej ciąży też na początku miałam przeboje, bo ciąża była mniejsza niż z obliczeń, dodatkowo miałam za cienkie endometrium i też miałam dwa tyg niepewności jak czekałam na wizytę, żeby zobaczyć czy dzidzia się rozwija...Potem oczywiście okazało się że wszystko jest ok, tylko później zaszłam w ciążę niż sobie obliczyłam...Głowa do góry, takich przypadków jest sporo a 99% z nich kończy się zdrową i piękną dzidzią