reklama
dzieki kochane za kciuki ale własnie sie pakuje i jade do szpitala, napisała na skierowaniu zagrozenie przedwczesnym porodem, mam nadzieje ze tak jednak nie bedzie...trzymajcie sie kochane ja pewnie do poniedziałku nie wroce..
mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
No, poczytałam! Obiad zrobiony i zjedzony. :-) Ale jestem padnięta po dzisiejszej bieganinie po mieście.
Gola - dobrze, że dziś nocka lepsza! :-) U Ciebie widzę też hormony działają... U mnie raz na jakiś czas zdarza się taka deprecha, że hoho!!! Ale na szczęście dość rzadko póki co...
Majuśka - dasz radę na pewno! Nie martw się! Teraz hormony szaleją, stąd takie nastroje. Sama przez to przechodzę... Ale oczywiście, ze wszystkie damy radę i będziemy supermamami! A u nas Strzelec - termin 24.11. :-)
Mirelka - powodzenia na wizycie! ;-)
Madzia - a ja 24.11. - blisko siebie mamy terminy, może urodzimy razem! :-)
Nimfi - a ja właśnie teraz robię prawko! Nie chcę nawet myśleć, co by było, jak malutką trzeba będzie gdzieś zawieźć, pojechać do lekarza, a M. akurat nie będzie mógł! Dlatego zmobilizowałam się ostro i teraz robię. A jak samopoczucie? Mam nadzieję, że skurcze nie dadzą więcej o sobie znać przed porodem!
Agalodz - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla Ciebie!!! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!!!
Jak wspomniałam, ja dziś latałam po mieście pół dnia i teraz padam na twarz! Ale musiałam załatwić sprawy zw. z moim macierzyńskim, na który już niedługo przechodzę. Poza tym apteka i małe zakupy... No i dziś miałam też wizytę u mojego lekarza. Teraz już się byczę poobiednio i pewnie nic twórczego już dziś nie zrobię! Miłego popołudnia!
Hej dziewczynki.
O dziwo dziś spałam dobrze, ale też się męczę w nocy strasznie, budzę się, śpię niespokojnie i jazdy z humorami mam teraz okropne, płakać mi się chce bez powodu i jestem roztargniona jak nigdy. Wszystkim się martwię i przeżywam 3 razy bardziej niż trzeba...:/ Psychika mi daje teraz popalić...
U nas dziś chłodniej, ale przyjemnie
Gola - dobrze, że dziś nocka lepsza! :-) U Ciebie widzę też hormony działają... U mnie raz na jakiś czas zdarza się taka deprecha, że hoho!!! Ale na szczęście dość rzadko póki co...
Ja dzisiaj też w miarę spałam, ale poszłam w kimono około północy i o 6 pobudka, to chyba trochę krótko...też mam takie nastroje chwilami, że sama się ich boję, nachodzą mnie takie myśli, że sobie nie poradze z małą, że nie wyrobię psychicznie i fizycznie, nigdy taka nie byłam...te hormony to po prostu robią z nami co chcą.....
Dziewczyny, czy myślałyście już o tym , że większość naszych pociech to będą małe Skorpioniki Ja się raczej na pewno nie wywinę z małej Skorpionicy, oczywiście traktuję to z przymrużeniem oka, ale lepiej sie nastawić, że łatwo nie będzie :
Majuśka - dasz radę na pewno! Nie martw się! Teraz hormony szaleją, stąd takie nastroje. Sama przez to przechodzę... Ale oczywiście, ze wszystkie damy radę i będziemy supermamami! A u nas Strzelec - termin 24.11. :-)
ja też jak już wczoraj wspomniałam mam wizytę na 18.30
Mirelka - powodzenia na wizycie! ;-)
Ja mam na 23.11 więc to chyba już też strzelec :-) ale myślę,ze się szybciej urodzi,chociaż ostatnio tez tak myślałam i urodziłąm tydzień po terminie
Madzia - a ja 24.11. - blisko siebie mamy terminy, może urodzimy razem! :-)
Madzia nie wiedzialam ze masz az tak niskie cisnienie U mnie najnizsze to 90/60 i w zasadzie standardowe ;-) a wtedy czuje sie juz strasznie.
Prawa jazdy nie mam ale nawet bym sie nie pokusila na jazde autem w takim stanie jak jestem No i w sumie ciesze sie ze Macka nie musze odbierac ze żłobka itp bo nie dalabym rady sie tak zorganizowac na chwile obecna zeby wstawac wczesnie rano i go wyprawic, pozniej odebrac o ktorejs godzinie.
Ech no ale najwazniejsze ze rodzina pomaga w zajmowaniu sie Mackiem, bo ma on przynajmniej jakies twórcze zajecie ;-)
agutek staram sie brac MgB6 podczas posilku i zmuszam sie do picia wiekszej ilosci wody, bo tez slyszalam ze to pomaga, a ja od poczatku ciazy bardzo malo pije.
onanana ja mialam te skurcze 3 dni pod rzad w nocy a dzis w nocy spokój.... i miejmy nadzieje ze tak zostanie. Jednak podczas chodzenia czuje ten naciagniety miesien w nodze
Nimfi - a ja właśnie teraz robię prawko! Nie chcę nawet myśleć, co by było, jak malutką trzeba będzie gdzieś zawieźć, pojechać do lekarza, a M. akurat nie będzie mógł! Dlatego zmobilizowałam się ostro i teraz robię. A jak samopoczucie? Mam nadzieję, że skurcze nie dadzą więcej o sobie znać przed porodem!
dzieki kochane za kciuki ale własnie sie pakuje i jade do szpitala, napisała na skierowaniu zagrozenie przedwczesnym porodem, mam nadzieje ze tak jednak nie bedzie...trzymajcie sie kochane ja pewnie do poniedziałku nie wroce..
Agalodz - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& dla Ciebie!!! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!!!
Jak wspomniałam, ja dziś latałam po mieście pół dnia i teraz padam na twarz! Ale musiałam załatwić sprawy zw. z moim macierzyńskim, na który już niedługo przechodzę. Poza tym apteka i małe zakupy... No i dziś miałam też wizytę u mojego lekarza. Teraz już się byczę poobiednio i pewnie nic twórczego już dziś nie zrobię! Miłego popołudnia!
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
agalodz trzymaj sie kochana! Na pewno w szpitalu zapanuja nad sytuacją i będzie ok! Trzymam kciukasy za Was!
Ja mam termin na 2.11, a ze moja dzidzia juz od dawna pcha się na swiat to jest jeszcze szansa, ze ze skorpiona zrobi się waga..
Ja mam termin na 2.11, a ze moja dzidzia juz od dawna pcha się na swiat to jest jeszcze szansa, ze ze skorpiona zrobi się waga..
Justanka212
Zaciekawiona BB
Agalodz kurcze zaskoczylas mnie taka decyzja lekarki ale kobitka pewnie wie co robi wiec trzymaj sie cieplutko i daj znac jak tylko cos bedzie wiadomo.
AniaSm
Fanka BB :)
hej
Agalodz trzymaj się a ja trzymam mocno za ciebie kciukasy żeby wszystko było dobrze
nimfii a może zmień magnez?? może na coś co nie ma B6 tylko właśnie sam Mg
mój Kuba miał być skorpion bo termin miałam na ostatni dzień tego znaku a że nie chciał wyjść tylko się pojawił dopiero 2 grudnia to się zrobił strzelcem i w sumie ma charakterek ale to raczej nie jest zależne od znaku zodiaku , teraz będzie skorpionica no chyba że znowu się przeciągnie
Agalodz trzymaj się a ja trzymam mocno za ciebie kciukasy żeby wszystko było dobrze
nimfii a może zmień magnez?? może na coś co nie ma B6 tylko właśnie sam Mg
mój Kuba miał być skorpion bo termin miałam na ostatni dzień tego znaku a że nie chciał wyjść tylko się pojawił dopiero 2 grudnia to się zrobił strzelcem i w sumie ma charakterek ale to raczej nie jest zależne od znaku zodiaku , teraz będzie skorpionica no chyba że znowu się przeciągnie
dzieki kochane za kciuki ale własnie sie pakuje i jade do szpitala, napisała na skierowaniu zagrozenie przedwczesnym porodem, mam nadzieje ze tak jednak nie bedzie...trzymajcie sie kochane ja pewnie do poniedziałku nie wroce..
Nie martw się, będzie dobrze, w szpitalu będziesz miała dobrą opiekę. Trzymaj się.
Ja mam termin na 2.11, a ze moja dzidzia juz od dawna pcha się na swiat to jest jeszcze szansa, ze ze skorpiona zrobi się waga..
Ja miałam termin najpierw na 3.11, potem przesunął się na 26.10 Zobaczymy kiedy faktycznie urodzę Może też będę miała małą wagę
reklama
mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
Babeczki, ja właśnie sobie przyrzadziłam smoothie z owoców lesnych i palce lizać, więc proszę się częstować, kto ma chęć!
Agutek - u mnie termin z USG połówkowego 24.11., a z OM 28.11. Na ostatnim USG stanęło na 24.11. więc tego się trzymam.
Agutek - u mnie termin z USG połówkowego 24.11., a z OM 28.11. Na ostatnim USG stanęło na 24.11. więc tego się trzymam.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 408
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: