reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Margana - my czytaliśmy synkowi od pierwszych dni życia i tak jest do dziś a mały uwielbia książki. Ma całkiem pokaźną bibliotekę jak na 5-latka. Czytaliśmy mu Brzechwę, Tuwima, kupowaliśmy takie króciutkie bajeczki, mąż czytał mu gazetę, ja często swoje podręczniki, bo w tamtym czasie robiłam specjalizację :) śpiewaliśmy mu. W miarę jak rósł, treści się zwiększały, jak już siedział, to kupowałam książeczki z ruchomymi częściami, z różnymi fakturami, takie z obrazkami do oglądania.
Empik to rzeka możliwości :) Myślę, że cokolwiek wybierzesz będzie dobre. Na początku najważniejszy jest rym, melodia, głos rodzica...kontakt z dzieckiem.
 
reklama
hej kochane:-) Ja dziś pracowicie od rana:-D byliśmy z moim D. rano wywieźć stare grzejniki z nowego M4 bo wczoraj nam zmieniali i D. stwierdził ze szkoda wywalić tylko na złom wywieźmy. Biedaczek latał 20 razy z 3 pietra na dół z tym złomem i zniósł sam ok pół tony:szok: Boję się żeby na stare lata mu plecy nie siadły:-( No ale wiecie co, to zbieranie złomu to się opłaca- zarobiliśmy prawie 500 zł i piwo (hehe kasę i piwo ja odbierałam a pani się śmiała że piwo to raczej dla męża;-)). Taką promocję mają na złomnicy że piwo dają;-)
jak przyjechałam do domu to musiałam się zdrzemnąć, potem zabrałam się w końcu za sprzątanie i teraz skończyłam. Zaraz lecę do Biedrony kupić jakieś produkty na sałatki, bo jutro na imprezę grillową idziemy od rana prawie i zobowiązalam się do zrobienia sałatki/ek. To tyle u nas:-D
Margana co do czytania, to ja jeszcze nie czytam ale staram się dużo gadać do młodej.Co do książek, to wydaje mi sie ze na początku będzie się liczył tylko nasz głos i to że mówimy do maleństwa, bo za dużo jeszcze nie skuma. ja planuję pościągać z neta muzyczkę dla małej żeby jej puszczać czasem jakieś pioseneczki. A co do książek to zobaczę co odziedziczę po dzieciach brata ( niektóre książki mają jeszcze z mojego dzieciństwa) a potem będę kupować. ja za dziecka uwielbiałam baśnie Braci Grimm i Andersena ( brat mi czytał:-)).
Miłego sobotniego wieczoru Wam życzę kochane:tak:
 
niuniunia jakbym miala szanse to bym chyba sobie wolala pospac do 12 raz na jakis czas :tak:A ja nawet do 8 nie moge sie zdrzemnac. Niestety mój mąż wstaje o 6 do pracy i jestemy juz przezwyczajeni budzic sie razem z nim. Efekt taki ze o 21 oczy same sie zamykaja :-(

margana kiedys przeczytalam ze juz w ciazy mozna czytac do brzuszka, a nawet moze to robic tata zeby dziecko przezwyczajalo sie do jego glosu.
Natomiast my tego nie praktykowalismy.
Maciek jak byl malutki to mi wyrywal ksiazki, bral je do buzki, albo ogladal obrazki wiec nici z czytania. Teraz jak ma 2,5 roku troszke sie upomina o czytanie ale doslownie po 2 min sie nudzi. Woli sam gadac i opowiadac co widzi na obrazkach.


No a obecnie synek w brzuszku czesto reaguje na głos Maćka. Gdy zaczynamy rozmawiać miedzy soba to i brzuszek podskauje. Wydaje sie byc zaciekawiony starszym bratem.
 
Witam mamuśki
Byliśmy wczoraj u doradcy finansowego... i klapowato troche z tą moją umową jednak... musi być być min pół roku w stecz i pół roku na przód a moja jest 5 m-cy w przód.... podobno jeśli pracodawca wystawi mi tzw list intencyjny to niektóre banki honorują i są szanse, troszke ratują nas moje zarobki bo mój Ł. gdyby chciał wziąć kredyt to ma szanse na jakieś 40 000 zł :-D co wiadomo nas nie ratuje... no nic dziś niedziela to odpuszczam a jutro do kierownika będe dzwonić niech działa i to prędko bo wolałabym przed porodem mieć już coś swojego... a nie płacić za stancję
 
Hej kochane, my małej czytamy , mamy 3 książeczki kupione w Tesco kiedyś na wyprzedaży, nawet mój D. wczoraj jechał równo z koksem i czytał Poluni "Krówkę Karolinkę" i z każdą stroną naciskał na piszczącą krówkę, myślałam, że umrę ze śmiechu :-D:-D
bryszka, kochana trzymam kciuki !!!
 
reklama
Hey dziewczyny u nas na razie pięknie słońce świeci zobaczymy jak to później będzie, ja już rosołek robię :p
Bryszka- powodzonka ;)
Margana - mówią, że w ciąży warto już czytać, bo dziecko zapamiętuje bajkę i później łatwo mu wchodzi w pamięć i lubią ją, bo jest to miłe wspomnienie dla niego gdzieś tam w głębi jego pamięci.
Aneczka87- no to pięknie powinna ci w parę reklamówek zawinąć ona przecież wiadomo, że to przecieknie.
Niuniunia- ja w nocy kurs do wc z 5 razy robię, albo budzę się nie wiem czemu, ale to chyba przez małego, bo po obudzeniu czuje kopniaki.
Rockova- mnie tylko pan na poczcie przepuścił, a kwoki stały, a tak w sklepie mają to w dup... odwracają się i udają, że nie widzą, a brzuch mam duży.
Majuska1- jak mój mąż wstanie do pracy to nie mogę usnąć czasem usypiam po 2 godzinach jak się uda, albo sprzątam od rana z nudów.
 
Do góry