Listopad 2011

[Bryszka]

niuniunia dla stóp chłodna kąpiel by pomogła
a i położenie nóg dość wysoko też mi tak w niedziele popuchły że szok usiadłam na kanapie a pod nogi krzesełko i poduszka po 15 mni było oki

 

[Gola84]

Hej kochane, jestem na chwilkę- padam na twarz od rana cały dzień latałam, obkupiłam się w rzeczy dla maleństwa, jutro porobię foty i pokażę co upolowałam na wyprzedażach.Niuniunia na opuchnięte nogi dobre jest moczenie w wodzie chłodnej i trzymanie wyżej jak się leży.
Jakoś też nie mam humoru, byłam w robocie - zawiozłam L4, miło zobaczyć dzieciaki, choć była ich tylko garstka, bo większość pojechała dziś na kolonie

 

[winki80]

Dziewczynki to ja wam napisze jak jest w Szwecji -sluchajcie i zazdrosccie.

Urlopu macierzyńskiego jest 1,5 roku. Dostaje sie tak samo 80% tego co zarabiasz ,ale jak nie zarabiasz ,albo zarabiasz mało to dostajesz masę dodatków. Państwo bez problemu płacić ,czynsz ,przedszkole i im masz więcej dzieci tym oczywiście więcej dostajesz ( dlatego araby maja po 8-10 dzieci i palcem nie ruszaja a kaska leci). Po macierzyńskim mamusia wraca do pracy 9 dziecko idzie do przedszkola w wieku 1 roku- przedszkole super - jedna pani na 3 dzieci) ale co miesiąc , niezależnie od statusu majątkowego dostaje 600 zl na dziecko co miesiąc. Co kolejne dziecko to suma wyższa. Czyli jedno dziecko 1100 kr , dwójka 2500kr, trojka 6500 kr.
Ta kaske dostaje sie tak dlugo jak dziecko sie uczy ,z tym ,ze od chyba 16 roku ,zycia przelewana jest ona na konto dziecka. kazdy uczacy sie ma prawo do kredytu studenckiego ,ktory mozna wziac od chyba 17 roku zycia. Prawie wszyscy mlodzi maja taki kredyt bo splaca go sie na super wrunkach i odsetki sa minimalne. Dlatego kazdego stac by wyniesc sie od rodzicow jak ma sie 18-19 lat. a jak sie juz w 2 mieszka to w ogole super. Tak naprawde to najlepiej maja samotne matki z 2 dzieci. Kaska plynie z kazdej strony.

No ale na to eldorado trzeba placic. I tu pojawia sie moj maz, klasyczny Szwed ktory placi 60% podatku co miesiac.

Ja po zakupkach ogladowych. Kupilam kilka ciuszkow i znalazlam wanienke. Kupujecie duza ,czy mala? Za stojakiem?
Ja w domu nie mam wanny ( choc mam dwie lazienki) wiec kupie 1.2 cm ze stojakiem. stojak mi się nie podoba ,ale bez niego to kręgosłup raczej nie da rady. wanna zostanie zakupiona dzień przed moim wyjazdem .No i wybrane część mebli w Ikea ,ale do zakupu już w Szwecji .

 

[nimfii]

onanana znam takie mamy ktore siedza z dziecmi przez okres wychowawczego i te ktore wracaja do pracy. Kazde wyjscie ma swoje plusy i munusy.
No ale faktem jest ze jak juz jakas kobieta chce sie poświecic macierzynstwie i posiedziec z dzieckiem to ma male wsparcie finansowe od panstwa.
W praktyce ten zasilek nie pokryje nawet wydatkow na dziecko a juz nie wspomne o jakichs dodtakowych oplatach. Jak sobie radza samotne matki w tym to pojecia juz nie mam, bo wtedy jest sie zdaną na sama siebie :-(
No a moja przyjaciolka jest opiekunka do dziecka to wiem ile zarabia i juz niejedna mama oddawala jej swoja wlasna pensje za opieke nad dzieckiem (od 6-7msc zycia) tylko po to aby nie stracic pracy.

winki a szwedzki system socjalny tez znam ;-) i zazdroszcze Polska jest daleko w średniowieczu jak chodzi to te sprawy

 

[angie80]

Czesc dziewczyny,
To teraz ja przedstawie jak ma sie sprawa w Irlandii i wtedy ucieszycie sie z tego co macie.

Zaden pracodawca nie ma obowiazku wyplacac L-4 pracownikowi, wiec wiekszosc nie placi, u mnie wprawdzie placa 100% ale nie wiem przez jak dlugo, nigdy nie sprawdzalam, przez 5 lat pracy bylam 6 dni na L-4. Jak pracodawca Ci nie placi a z jakis powodow musisz byc na zwolnieniu lekarskim dostajesz zasilek od panstwa ktory dla wszystkich jest taki sam, np w moim przypadku to 1/3 tego co zarabiam. Ciaza nie jest zadnym powodem do zwolnienia lekarskiego i pracuje sie do 2 tyg przed terminiem porodu, wiec ja bede pracowac do 4 listopada

Macierzynski jest przez 26 tyg czyli konczy sie jak dziecko na 6 miesiecy, jest ustalona max kwota ktora sie dostaje, dla mnie to bedzie 50% mojej wyplaty. Potem mozna jeszcze wziasc 16 tyg bezplatnego urlopu i na tym koniec. Ja planuje wziasc 10 tyg bezplatnego bo wiecej chyba nie damy rady finansowo, a potem dzidzia do zlobka. Na dziecko dostaje sie 140 euro miesiecznie a zlobek kosztuje 600 euro miesiecznie, niania tez min tyle.

Zeby bylo smieszniej ci co wogole nie pracuja i maja kilkoro dzieci dostaja od panstwa wszystko, bezplatna opieke lekarska (ja place za wszystko), oplacony czynsz za dom i wiele innych dodatkow i w rzeczywistosci powodzi im sie lepiej niz tym co uczciwie pracuja i maja srednie zarobki.

 

[kasiente]

lasencje ja tylko na moment

Po wizycie wszystko ok, napisze w odpowiednim watku. W odpowiednim tez wrzuce brzuchola no i glukoza mi wyszla 166 masakra musze powtarzac z 75 g heh trudno

A na chwile bo jutro jedziemy z mezem na mazury wiec dolacze do was w poneidzialek znow

Trzymajcie sie

 

[Majuska1]

Ja Wam powiem dziewczyny, że jak pomyślę o powrocie do pracy po macierzyńskim to jest mi słabo, ja po prostu mam już dość mojej poprzedniej pracy, już tak z rok przed zajściem w ciążę wykańczali mnie psychicznie i podejrzewam, że nic na lepiej się nie zmieni, jeżeli chciałabym iść nawychowawczy to nie dostanę ani grosza, bo namnie wyjdzie wymagana średnia, a z kolei wydatków mam tyle,że nie moge zrezygnować z pracy....coraz częściej mi to wszystko spędza sen z powiek.....myślę też o założeniu własnej firmy, ale z drugiej strony boje się czy to wypali...oj nie jest lekko, nie jest .....

 

[AniaSm]

winki a powiedz jak się ma to rodzinne do kosztów utrzymania dziecka ??? bo w Norwegii jest tak że z rodzinnego ok1000 nok(500zł) jestem w stanie zapewnić maluszkowi pieluchy ,mleko mod (jeżeli nie karmię piersią) i zupki ,deserki ,soczki ,bo te rzeczy są stosunkowo tanie
macierzyński jest albo przez 12 m-cy płatny 80% albo przez 10 m-cy płatny 100% (mama ma wybór) ,po ukończeniu roku na dziecko dostaje się przez 2 lata dodatek opiekuńczy 3300nok(1600zł) jeśli maluch nie będzie chodził do przedszkola , jeśli kobieta nie pracowała przed ciążą przysługuje jej coś w stylu becikowego tzn na wyprawkę dla dziecka (ja dostałam na miesiąc przed porodem) ok 35 tys nok (17tys.zł) ,no ale żeby nie było że tyle kasy się dostaje to życie w przeliczeniu też jest wiele droższe np za chleb płacę 26nok (13zł) więc wszystko jest stosunkowo droższe

 

[winki80]

AniaSam - rodzinne raczej nie starcza na utrzymanie calkowite dziecka , choć zależy ile tych dzieci masz. Szczeze mowiac nie mam pojecia ile kosztuja pieluszki ,mleko itd, bo nigdy tego jeczsze nie kupowałam. Z tego co widze po kolezankach to to rodzinne przeznaczaja raczej na nowe ciuchy badz buty dla dzieci. Przepraszam ,ale naprawdę jestem cienka jeszcze w tem temacie. Zapytaj za rok to odpowiem o wiele więcej ;-)
Norwegia jest droższa niż Szwecja , choć Szwecja jest tez droga. Ja za chleb place ok. 12 zl.

 

[Kati82]

hej listopadowe rybki ))
nimfi- zazdroszczę maszynki do waty podaj adres będe codziennie na tą przyjemność uwielbiam ja )))) zawsze gdzie jest możliwość zakupu biorę podwójną taka moja słabość !!!! kochana nie przejmuj się że rzeczy na Tobie nie leżą ,ja tak mam od paru miesiecy i się pogodziłam już z tym ,jak schowałam głęboko to w co się nie mieszczę ,to niewiele tego mi zostało z bielizną naczele ale spoko jesteśmy w 6 mc ciąży i już nie da się tego zmienić widziałam w galerii Twoj brzuszek jest śliczny i zgrabny !!!!
winki- witam rodaczkę z Poznania miłego pobytu trochę lipna pogoda ale od soboty ma być lepiej jakie sklepy Ci polecili w poznaniu , bo mi się wydaje że tak jakośmało jest u nas na polnej w pati i max jest duży wybór ale trochę drogo ,zwłaszcza rzeczy, w swadzimiu masz dość fajny bobo market. Często można fajne kąski upolować za mniejszą kase w tk maxx na malcie ,ja sterylizator z butelką tommy tippy zamiast 120zl kupilam za 64zl fajne ''pierdoły'' mają tam , mam w planach jechać do faktory outlet w luboniu tam też ponoć jest parę sklepów w których można coś kupić- ja narazie poszukuję z mężem wózka ale te gondole małe są
bryszka fajniusi tenTwój bobasek przy suwaczku
mirelka z moim L4 to jest tak że na papierku mam najniższą średnia, a robie na procent wiec zus nie da tyle co zarabiam tylko tyle co na papierze wiec lipa zresztą dłuższa nieobecność powoduje utratę klienteli na którą pracowałam latami - jakbym była na stanowisku panstw. biurowym itp gdzie płacą stałą pensje i wykazują dokladnie tyle ile zarabiasz to może dałabym sobie spokuj z pracą ale w moim zawodzie byłoby ciężko a dzidza kosztuje , trochę już męczy mnie stanie ale jeszcze daje rade a życzliwość klientów dodaje mi sił (zobaczymy jak długo jescze bo są dni b.cięzkie)
ponko dobrze że jest oki po wizycie a te babsztyle trzeba pilnować bo przy takiej ilości pacjentów one są zakecone i pewno działają rutynowo ja mam w sierpniu iść do szpitala na 1/2 dnia na badania właśnie glukozę, krew, mocz, usg ,ktg i takie tam wiec przejrzą mnie na ''wylot'' ja zapoznam się ze szpitalem gdzię będe rodzić wiec nawet się cieszę a jutro USG 4D już nie mogę się doczekać jak zobaczę moją malutką Krysie tryzmajcie kciuki kochane )) buzialki