ponko hormony w ciazy daja w kość oj powiem ci ze w pierwszej ciazy i po porodzie sama duzo sie obrazalam na męża jak teraz o tym pomysle to chłopakowi współczuje bo bylam niedozniesienia. Choć on nie ułatwiał mi trudnego zadania jakim bylo macierzyństwo i zajmowanie sie domem, wiec chodzilam ciagle poirytowana. A wiec wina lezała pośrodku.
Spróbuj odetchnąc nim zaczniesz sie zloscic. Wiem ze to jest trudne, ale da sie zrobic ;-) kilka glebokich wdechow, a jak sie nad sprawa pomysli to problem staje sie mniejszy niz sie wydawal na poczatku. Warto zachowac spokoj dla siebie i dla maluszka
Spróbuj odetchnąc nim zaczniesz sie zloscic. Wiem ze to jest trudne, ale da sie zrobic ;-) kilka glebokich wdechow, a jak sie nad sprawa pomysli to problem staje sie mniejszy niz sie wydawal na poczatku. Warto zachowac spokoj dla siebie i dla maluszka