reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2011

Witam nowa mame, no i fajnie że niektore mamy powrocily po przerwie do forumowania :tak:
Az fajnie sie czyta o waszych wyjazdach, o ty ze nie jestescie uziemone w domu (jeszcze;-)) no bo wakacje sa to trzeba korzystac ile sie da. My cale wakacje spedzimy w domu, bo maz urlop wezmie pewnie na czas porodowy dopiero :tak:

Wczoraj juz 2 dzien z rzedu porzadkow za mna :sorry: a tyle jeszcze do zrobienia. Dopieor co przejrzalam ubrania Macka i poukladalam jakos w szafie zeby sie cos zmiescilo z tych nowo zakupionych rzeczy malenstwa.
Ech ciezko sie pomiescic, a piwnica w niczym nie pomaga, bo jest mala, bez oświetlenia i zamoczona na maxa :-(

Troszke irytuje mnie ten fakt ze jeszcze niewiele moge zrobic przez lipiec i sierpien, bo czekam az mama sie wyprowadzi. bez tego nic nie zrobie, żadnego przemeblowania, ani dodatkowych zakupów. Mam uczucie ze marnuje tydzien za tygodniem nie robiac zbyt wiele :eek: A we wrzesniu jak przyjdzie mi wszystko ogarnac to sie nie pozbieram :no:
 
reklama
nimfii no nie zazdroszczę Ci że jesteś uziemiona przez mamę, później na ostatnią chwile wszystko robić.

ja również witam nowa mamę, fajnie że coraz nas więcej:)

Ssabrinaa trzymamy mocno kciuki:)
 
Cześć dziewczyny, ja wracam po jednodniowej nieobecności :-D Wczoraj i we wtorek duuużo się działo. Ogólnie we wtorek byliśmy u psychologa (nasza ostatnia wizyta) i zmotywowały nas babki do dalszej pracy. Wyszliśmy uśmiechnięci od ucha do ucha, aż się żyć chce :)
Zdaliśmy sobie sprawę jak się ostatnio pozmienialiśmy i, że czas to nadrobić w końcu :) Zaczynamy wychodzić do ludzi, więcej robić razem, mniej zrzędzić :-D Może się uda, w końcu kiedyś byliśmy właśnie tacy, nie wiem co się stało, że nagle to zanikło. Chyba stres.

Wczoraj - ostatni pogodny dzień, byliśmy załatwiać różne sprawy, zakupy, a potem siedzieliśmy na plaży z paczką przyjaciół - faceci ćwiczą na drążku, dziewczyny się lenią na piachu :-D A potem... kupiliśmy wózek :D Tak więc wydaliśmy masę kasy (co mnie lekko przeraża) ale dzień spędziliśmy super.

Co mnie przestraszyło, to wieczorem, kiedy leżałam w łóżku i nagle wzięło mnie na ostre wymioty. Przez cały dzień zero objawów i o północy mnie złapało coś paskudnego. Mam refluks przełyku więc nawet lekkie wymioty kończą się wielkimi, na dodatek strasznie podrażniło mi przełyk i nie mogę teraz nic jeść bo strasznie boli :-(
Mam nadzieję, że to takie jednorazowe, ale zdarzało Wam się już coś takiego w ostatnim czasie? Tak bez żadnego uprzedzenia, bólu brzucha ani nic? Bo ja jestem w wielkim szoku.

Na szczęście dzisiaj jest lepiej, płacę dzisiaj za studia i jestem strasznie zadowolona :) A. przerażony, że to tyle kosztuje, no ale nie da się czasem wszystkiego uniknąć, a nie chcemy robić mi roku przerwy, skoro mogę iść na zaoczne :tak:
 
ponko ja tez czuje sie gorzej po takim dniu ktory spedze caly na nogach, moze to od zmeczenia te wymioty?


Mialas sie was pytac ky ktoras z mam dostala taki zestaw "Bede mama" albo "Chłopec czy dziewczynka"? Ja w pierwszej ciazy na szkole rodzenia dostalam "Chłopiec czy dziewczynka", a teraz ciekawi mnie co wchodzi w sklad zestawy pierwszego tj "Bede mama" -jesli ktoras wie prosze o komentarz ;)
Pelargos Sp. z o.o.
 
ponko ja od 2 dni mam refluks i zgagę a do tej pory mi się nic takiego nie przytrafiało, ale za to przestałam wymiotować:) Ale to chyba dlatego, że odstawiłam witaminy Matruelle. Chyba wolę to dziwne nowe uczucie, niż wieczne wymioty, które targały mnie do 21tc. Może podrażniłaś sobie czymś żołądek i dzidzi po prostu nie zasmakowało to co zjadłaś... stąd te nagłe wymioty.
 
Dzień dobry ciężaróweczki:)
ponko ja od 3 dni codziennie miałam mdłości i wymiotowałam (nawet pisałam, że przedwczoraj po wymiotach tak bardzo mocno czułam jak mój maluch kopie, bądź fika) - może to od pogody, bo nastąpił spadek ciśnienia i gorzej się poczułyśmy;-) Gratuluję zakupu wózka, jaki wybraliście???
Źle znowu w nocy spałam, budzę się po 3 i nie mogę spać do 6, wstałam po 8;/
Jutro po południu jadę z moją przyjaciółką do Otwocka, porobić foty, bo będzie wynajmować swoje mieszkanko:)
 
Ponko nie zazdroszczę dolegliwości, miejmy nadzieję, że to jednorazowy incydent i szybciutko dojdziesz do siebie, z kolei szczęściara z Ciebie, że sobie tak o idziesz i możesz posiedzieć na plaży, ja mam do morza " 20 dni drogi koniem" a też na piaseczku poleniuchowałabym:tak:

Nimfii nie martw się ogarniesz wszystko, to chyba hormony powodują, że się tak wszystkim martwimy na zapas i stanowczo za dużo, ja nie mam tak samo jeszcze nic przygotowane, muszę przemeblować pokój i znaleźć w nim miejsce dla maluszka, ogarnać to co robi starszy syn, bo nie zdał matury z matmy i musze go pilnowac, żeby sie uczył na poprawkę, dodatkowo mamy na głowie budowę domu a mój maz wyjeżdża na 3 dni w tygodniu na delegacje zawsze więc często jestem ze wszystkim sama :) Ale ogarniemy!!! Głowa do góry!!

Witam serdecznie wszystkie nowe mamusie, ale nas dużo!!! Wogóle mam wrażenie, że gdzie się nie obejrzę to same babeczki w ciąży widzę :)

Lecę się szykowac na wizytę, jadę do zakaźnego lekarza w sprawie tej mojej cytomegalii:cool:...trzymajcie kciukasy plisssss!!!
 
Majuska trzymamy &&&&&&&&&&&&&&& mocno!!!
Masz rację, ja tez albo natykam się ostatnio na dużą ilość ciężarnych albo po prostu zwracam na to uwagę. Śmiałam się ostatnio, bo szłam ulicą, na ulicy tylko 3 kobiety (w tym ja) i każda z brzuszkiem ;-)
 
reklama
Ponko mój mały się wkurzył na mnie i pierwszy raz tak ostro wymiotwałam z bólami brzucha jak najadłam się wieczorem jogurtów i na drugi dzień chyba stwierdził dość tego :p

Nimfii- ja to dopiero nic nie mam :/

Wczoraj znowu beczałam, bo mój pytał znów, czy nie mogę poczekać z tymi ciuszkami, ale byłam zła, a oznajmił mi, że on kupi wózek jak urodzę pójdzie do sklepu i kupi ja mu wcześniej pokaże, ja myślałam, że zaraz walne orła !!! Ja powiedziałam,że nie ma szans i chcę w październiku i muszę go widzieć, bo może z neta będę chcieć, a nie sklepu, a on co to za problem do mnie żeby kupić po, ale zaczełam mu wygadywać, że ja nie będę się ustawiać pod jego matke jak inni, bo jest przesądna i zrobię jak chcę i mam to gdzieś, zresztą moi rodzice mają nam kupić wózek i zrobią to w wrześniu bądz październiku a ja mam tylko wybrać. Tak mnie zdenerwował, że powiedziałam żeby wyszedł i mi się nie pokazywał, oczywiście został, a później już mu przeszło i powiedział dobrze kochanie... ciekawe na jak długo jeszcze raz coś mu powie teściowa to wyjdę z siebie.
 
Do góry