Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
Witajcie kochane ciężarówki:-)
Mój chłop też mnie wkurza maksymalnie, dziwne, że tylko On Ale tak to już w związkach bywa : raz lepiej, raz gorzej, grunt to umiejętność szukania kompromisu, raz musi jedna, raz druga strona ustąpić, choć nie ukrywam bywa ciężko i nie raz straszę piorunami z oczu
Wczoraj u mnie od popołudnia lało i były burze, za to dziś piękna, letnia pogoda, zaraz zmykam pod prysznic i jadę z mamą nad zalew, (mój facet z moim ojcem tam są i już wędkują), bierzemy leżaki, parasolki i oczywiście grilla. Jamnik - cukrzyk zostaje w domu, mógłby tych dzisiejszych temperatur nie przetrwać
Buziory kochane i "do zobaczyska" później :-)
Mój chłop też mnie wkurza maksymalnie, dziwne, że tylko On Ale tak to już w związkach bywa : raz lepiej, raz gorzej, grunt to umiejętność szukania kompromisu, raz musi jedna, raz druga strona ustąpić, choć nie ukrywam bywa ciężko i nie raz straszę piorunami z oczu
Wczoraj u mnie od popołudnia lało i były burze, za to dziś piękna, letnia pogoda, zaraz zmykam pod prysznic i jadę z mamą nad zalew, (mój facet z moim ojcem tam są i już wędkują), bierzemy leżaki, parasolki i oczywiście grilla. Jamnik - cukrzyk zostaje w domu, mógłby tych dzisiejszych temperatur nie przetrwać
Buziory kochane i "do zobaczyska" później :-)