reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Anuś spóźnione życzenia dla Mariki, Malutka Wszystkiego Najlepszego;* Sto lat!


Zobacz załącznik 517295


Winki Wszystkiego Najlepszego dla Olinka:) Sto lat;)

Zobacz załącznik 517296

Sabrina u nas też beznadziejne noce - mała budzi się kilka razy w nocy, wierci się, kręci, ja nie wiem o co jej chodzi czy jest głodna czy coś ją boli nie mam pojęcia aż po jakimś czasie zasypia.

Onanana zdrówka kochana dla taty;)

Angie moja Wiki od ponad 2 miesięcy nic nie przytyła - dla mnie to trochę dziwne ale cóż, podobno to normalne. A ile Kingunia waży? Zdróweczka dla niej;*

Mirelko co się dzieje kochana? Jeśli coś Cię gryzie to zawsze możesz nam to powiedzieć;) Ja jakiś czas temu też powiedziałam co mnie gryzie.


Ja od poniedziałku latałam ciągle do lekarza - mojej endokrynolog nie spodobało się to, że wyszły mi dobre wyniki badań tarczycy. Więc musiałam powtórzyć badania i znów do niej wrócić = 3 dni wyjęte z życia na rozjazdy. Ale co się okazało i potwierdziło wreszcie wyleczyłam swoją tarczycę (nie biorąc hormonów bo wiecznie zapominałam o nich). No i ciąża dużo wpłynęła.
Wiktoria już lepiej ze swoją chorobą, chyba mi już prawie wyzdrowiała bo całkowicie inne dziecko niż w tamtym tygodniu.
 
reklama
Olinku -wszystkiego najlepszego! :)

potworek - rozumiem Cię doskonale, bo jeszcze niedawno byłam w czarnej doopie jeśli chodzi o kasę!!! Nie dejcie się tym wstrętnym fajom!!!! Ja jednego jestem pewna, że nie wrócę do tego ,a lubiłam i dużo paliłam. A jak juz napiwo szlam to cala rakieta mogla pójść

mirelko - o w mordę, ale pojechałaś, co się stało?? Wiesz, zauwazylam ostatnio ze mniej piszesz, ale myslalam ze czasu nie masz

Ssabrina - o kurde, współczuję nocek :/ Wy tez jutro na odre rozyczke i swinke sie szczepicie?

angie
- to mała artystka dala popisówę przy logopedzie :D Dobrze, że są rzeczy jak ten deserek czy mlesio, które zawsze chętnie zje. Nasz edzieci są starsze i w jeden miesiąc nie przytyją nic, a na drugi nadrobią, tak jak piszesz najważniejsze jest zdrowa, fajnie sie rozwija!

mary-beth - aleś wykombinowala z tymi kombinezonami :D

anus- najgorzej jak trzeba dziecko wybudzac, mnie tez zawsze zal małej...Daleko macie do tego przedszkola??

nimfii - no ja mam tą gazetkę z biedry - fajne rzeczy są :) Nóżki ponoć w takim 0-13 kg foteliku mogą wystawać ,najważniejsze, że główka ma być schowana

Młoda spi, już ponad godzine, ja sie opierniczam , ale fajnie
 
Niuniunia - super, ze Wikunia juz lepiej! Oby tak dalej!

Gola - a co! :-):-) Trzeba kombinowac, bo tak naprawde po co mi dwa kombinezony na zime? ;-)
A tak bede miala te kwestie z glowy za rok. Lepiej sie czujesz? Przeszedl bol glowy?
 
mary - no wiessz, że juz ok, glowa mnie nie boli ;) Jasne, jak tylko mozna wymienic, to czemu nie:)
Niuniunia- super, że jestes zdrowa! Tak czytam i kurde sie zastnawiam bo napisalas, ze lekarce sie nie spodobaly wyniki ,ze dobre wyszly, ale teraz rozumiem :)
Pola wstala - pospala chyba ok 2 godzin
 
gola idziemy dokładnie 7 minut, bliziutko, ale im bliżej tym łatwiej sie spóźnić :-) dobre z tymi papierosami, moj mąż pali, w pracy dużo, bo ma taką prace, że na hali mogą palić,a w domu to już rzadko wychodzi. Ja tez sie dzis obijałam. tydzien temu macierzynstwo mnie przytłoczyło,a dzis pogoda, bo cały dzień leje :-)
niuniunia fajnie, ze masz troche czasu dla siebie, w sensie zeby sie przebadać no i najwazniejsze, że wszystko w normie. Wikunia swoje przeszła w tym szpitalu, osłabiły ją te antybiotyki na pewno.

dobra ide zmywac gary. Marika ucina druga drzemke, sama zasneła znowu brawo!!!! odezwe sie wieczorem.
 
Ja znowu na moment, trochę poczytałam, postaram sie odpisać, przynajmniej tyle co pamiętam:-) U nas mały koszmar, odkąd mama wróciła ze szpitala we Franka wstąpil diabeł, wyje dosłownie o wszystko co mu zakazujemy, rzuca sie i wyje, ael to nie jest najgorsze, w sumie głupio mi pisać o tym, ale może któraś miała podobne doświadczenie... Franek zaczął mnie bić w napadach złości, ładuje gdzie popadnie po twarzy, głowie, dekoldzie:-( nie wiem jak na to reagować, próbuję różnych sposobów, przytulam, odstawiam do łóżeczka, żeby się uspokoił, zabraniam, wszystko kończy sie jeszcze większym spazmem... Problem w tym, że moja mama niestety bardzo go rozpieszczała do tej pory a teraz nie może go brać na ręce, więc Franek jest przez większość dnia zamknięty w pokoju, jednym czy drugim (oczywiście nie sam, jest zawsze ze mną, jak ja wychodzę, to biorę go ze sobą, ale nie ma takiej swobody jak wcześniej):-( Czsami jak już z rana zaczyna wyć, to potem wyje praktycznie o wszystko.
Nimfii ja wprowadzałam 3, tak samo jak wcześniej bardzo powoli i nic mu nie jest. Pije na wieczór 240 ml i na to 8 miarek, wprowadzałam po jednej dostakowej miarce 3 przez 3 dni, więc wprowadzenie nowego mleka zajęło nam prawie miesiąc.
Angie Może Kingusi w końcu będą się wyżynały ząbki i dlatego nie chce jeść, my przy Franku przy każdym nowym ząbku mamy około tygodnia przerwy w normalnym jedzeniu, pierwsze zęby wychodziły nam w 10 miesięcy i prawie 3 tygodnie nie jadł obiadków tylko mleko. Mam nadzieję, że Kinga w końcu załapie jedzenie.
mirelka super, że już sami zasypiacie do drzemki! U nas Franek ostatnio też miał tylko po 1 drzemce w ciągu dnia, ale nie wytrzymywał, bo spał tylko godzinkę, ogólnie z niego śpioch jest, bo śpi od 20-9 a potem ma 2 około godzinne drzemki.
Gola ładnie przygadałaś kobiecie i nie rozumiem jej zdziwienia, przecież wiadomo, że oni nawet na kursy jak się samemu nie zainteresujesz to nie wysyłają, mimo, że robią.

Olinku rośnij zdrowo, wszystkiego najlepszego od cioci i Franka!


Jutro jedziemy na badania krwi a potem rejestrujemy się do specjalisty, bo Franek od ponad pół roku nie urósł:-(
 
COCCA dobrze robisz przytulajac go w napadach zlosci. To mu pomorze sie wyciszyc ;-) jak troszke podrosnie mozesz mu pokazywac jak zlosc wyladowac np uderzajac jakims gumowym przedmiotem np mlotkiem takim. Moj starszy syn musi sobie pokrzyczec a potem poplakac i wtedy mu emocje opadaja. Kiedys mial zapedy ze bil reka. Mowilam tysiac razy ze nie wolno i przeszlo
 
cocca my tu dzis rano z Gola pisałysmy, że nasze Dziewczynki tez tak sie złoszczą. Marika narazie bije brata :-(, ale ma straszne napady złości, jak jej czegos nie pozwalam, ona chce jesc wszystko to co on, robic to co on....ale u mnie to jest troche inaczej, bo jest dwójka i każdemu sie wydaje, że jest jedynakiem :-) i każde na swój sposob walczy o swoje. też myślę, że przytulanie jest dobre, ale musisz tez wyraznie i spokojnie powiedziec, że "nie wolno, bo mame to boli" cieżko zrozumieć, te nasze Dzieciaczki momentami. Może rzeczywiście ma to związek z powrotem Mamy. a jak Mama sie czuje?
 
Anus mama już dużo lepiej, jutro jedzie odebrać wyniki badań guza i węzłów i będziemy wiedzieli co dalej, problem tylko sprawia chłonka, bo co 2 dni musi jeździć na ściąganie...
Dzięki dziewczyny za rady, tylko z tym przytulaniem mam jeden problem i wtedy przychodzi załamka... on się u mnie w takich momentach nie uspokaja, tylko walczy jeszcze bardziej, ostatnio dostałam zabawką w oko:zawstydzona/y::-(
 
reklama
Cocca współczuję Ci Kochana troszkę ten problem z napadami złości znam z tym, że moja potrafi się uspokoić choć bywa i różnie. Wytrwałości Kochana;*

Nimfii wracając do nosidełka i fotelika to i ja mam taki 0-11kg ale moja jak siedzi tyłem do kierunku jazdy to niestety drze się ile tylko może i kopie nogami w siedzenie bo za dużo jej nóżki wystają.

Gola lekarz był zdziwiony że mam dobry wynik i że tarczyca mogła mi się sama wyleczyć bez hormonów. No dla mnie to był szok jak lekarz był zdziwiony i nie uwierzył...

Laski A ja mam problem z Wiką po szpitalu. Nie chce mi spać w łóżeczku, sama zasypiać ani w wózku tylko u mnie na rękach i tak też chce spać w nocy a to nie jest dobre. Bo w szpitalu miałam leżak na którym spałam i jak mała miała gorączkę albo ją te uszy bolały to spała na mnie i teraz mam ogromny problem. Nawet w dzień ;/ Macie pomysł jak mi pomóc to zmienić?
 
Do góry