Anus przyjmijcie spóźnione zyczenia urodzinowe dla MAriki
Winki najlepsze życzenia dla Olinka ;-)
Ja właśnie wróciłam od dentysty..brr jak ja nie lubię dentystów(chyba już wolałabym być płatnym mordercą niż dentystą.. ) niestety przede mną leczenie kanałowe..więc jeszcze parę razy się spotkamy choć dentystka całkiem miła i na pewno poznana w innych okolicznościach wydałaby się mniej sadystyczna tylko po co ja tyle cierpiałam..?? człowiek jednak głupi, faszeruje sie hurtowymi ilościami środków przeciwbólowych, nie je , nie śpi.. a w końcu itak musi iść do dentysty.. czy i ja naiwna sie łudziłam, ze samo przejdzie..
Cocca chyba Ty pisałaś o tych histeriach smyka, moja Zuzia wszystko ostatnio próbuje wymuszać płaczem( rykiem-chyba będzie lepszym określeniem na to co robi ) 2 piętra niżej słychać jakby ją ze skóry obdzierali a to tylko ja nie pozwoliłam jej wyciągać śmieci ze śmietnika.. ostatnio "nie wolno" działa na nią jak płachta na byka.. ale to taki wiek, pokazuje jak potrafi, ze koniecznie by chciała.. synek był starszy jak miał "etap na bicie" to stawianie do kąta za każdym razem poskutkowało, ale w tym wieku.. nie wiem biedna co Ci poradzić..może on się czuje odrzucony, bo jak mówisz mama go rozpieszczała a teraz mu nie wolno, Ty masz mniej czasu bo musisz zajmować sie mamą(co jest zrozumiałe), może to takie jego wołanie o uwagę..??
Winki najlepsze życzenia dla Olinka ;-)
Ja właśnie wróciłam od dentysty..brr jak ja nie lubię dentystów(chyba już wolałabym być płatnym mordercą niż dentystą.. ) niestety przede mną leczenie kanałowe..więc jeszcze parę razy się spotkamy choć dentystka całkiem miła i na pewno poznana w innych okolicznościach wydałaby się mniej sadystyczna tylko po co ja tyle cierpiałam..?? człowiek jednak głupi, faszeruje sie hurtowymi ilościami środków przeciwbólowych, nie je , nie śpi.. a w końcu itak musi iść do dentysty.. czy i ja naiwna sie łudziłam, ze samo przejdzie..
Cocca chyba Ty pisałaś o tych histeriach smyka, moja Zuzia wszystko ostatnio próbuje wymuszać płaczem( rykiem-chyba będzie lepszym określeniem na to co robi ) 2 piętra niżej słychać jakby ją ze skóry obdzierali a to tylko ja nie pozwoliłam jej wyciągać śmieci ze śmietnika.. ostatnio "nie wolno" działa na nią jak płachta na byka.. ale to taki wiek, pokazuje jak potrafi, ze koniecznie by chciała.. synek był starszy jak miał "etap na bicie" to stawianie do kąta za każdym razem poskutkowało, ale w tym wieku.. nie wiem biedna co Ci poradzić..może on się czuje odrzucony, bo jak mówisz mama go rozpieszczała a teraz mu nie wolno, Ty masz mniej czasu bo musisz zajmować sie mamą(co jest zrozumiałe), może to takie jego wołanie o uwagę..??