reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Witajcie kochane, dziękuję Wam za słowa otuchy bo były mi naprawdę potrzebne. Teraz mały "NAJN" śpi i mam nadzieję, ze trochę da mi pożyć, bo dziś wieczór spędzamy sami.

Z nowości to dostaliśmy od znajomych kojec i muszę przyznać, zę nie ma jakiegoś hitu na jego punkcie, ale trochę posiedzi, a tojuż coś. Moje dziecko teraz z pełzania przeniosło się na ćwiczenie wspinaczki, dlatego kojec optymalnie go zabezpiecza, jest wyłożony kołdrą i w razie bam jest miękko.

Aha no i Igor to straszny ściemniacz i leń, bo on nie tyle,że nie umie siedzieć, jak wam jeszcze niedawno się żaliłam, a mu się nie chce. Już kilka razy na moich oczach usiadł z pozyucji raczka i jakoś siedział, a tak jak się go posadziło to uciekał na brzuch i do pełzania tylko. Z tego wniskuję,że więcej umie niż chce pokazać, a to że tego nie ćwiczył wynika z jego niechęci do siedzenia.

Dziś nawet zjadł trochę kaszki rano i rybki w południe, może wszystkiego z 5 łyżek, ale jak na ostatnie standardy to i tak nieźle.

Ja padam ze zmęczenia i upałów, Ale KOCHAM I TĘSKNIĘ. bUZIACZKI
 
reklama
Anek witaj w klubie moja Zośka tez nic nie je, mleko bee pare łyków, obiadki tez parę łyżek, ale bulke i chrupki to by mogla jeść a jeść, najważniejsze że dużo pije
Angun dobrze zrobiłaś rezygnuj z współpracy z taką nianią, o zgrozo a ile mam jest nie świadoma co się dzieje jak ich nie ma


u nas parówa, duchota, pochmurno, próbuje padać i grzmieć a mimo tego i tak czuje się jak w saunie
 
U nas duchota i gorąco nie do wytrzymania od paru dni ale teraz coś zaczyna grzmieć więc może burza jakaś będzie. Dziadek kupił Filipowi taki oooogromny basen i teraz młody cały dzień chce tam siedzieć.Dostał od mojej mamy kółko do pływania i już nauczył się w nim pływać i jest bardzo dumny z siebie. Zuzi też basen bardzo się podoba i się garnie do niego ale nie wsadze jej tam bo by się utopiła więc moczę jej w nim tylko nóżki a "kąpie" się w swojej wanience. Ogólnie to mała dostała pełno potówek.

Któraś pytała czy są jeszcze jakieś dzieci bez zębów- tak moja jeszcze ich nie ma:tak:
 
Dziewczyny zawsze staram się Wam skrupulatnie odpisywać (przeważnie nawet nie bardzo mam co pisać co u nas), ale dziś poprostu MUSZĘ o sobie! Mój mały dzisiaj przeszedł sam siebie! Nie skłamie jeśli powiem, ze godzinę siedziałam i ryczałam razem z nim, bo już opadłam z sił:no::-( Na ręce nie, na podłodze nie, wszystko na nie! W dodatku w dzień pospał godzinę, a ja dopiero siadam jeść obiad od śniadania, bo nie miałam jak tego zrobic wcześniej:wściekła/y: W dodatku co mi najbardziej działa na nerwy to, że jestem z tym wszystkim sama! Nikt mnie nawet nie odciąży, żebym mogła pójść za przeproszeniem siku zrobić!:wściekła/y:A teraz chce mi się płakać, że jestem niedobra dla Filipa, bo nie mam do niego cierpliwości... Chyba zwariuję!:szok:

mary-beth dzięki za artykuł. O tym kryzysie słyszałam, ale nwet zbytnio czasu nie ma, żeby poczytać, co innego jak ktoś gotowca podsunie pod nos... :-)
 
Hej kochane :)
martttika- nie miej do siebie pretensji, czasem każdej z nas brakuje cierpliwości, małemu lada chwila przejdzie i znowu będzie grzeczniutki:tak: Mnie też się kiedyś zdarzyło, dawno temu, że brakło mi cierpliwości i położyłam wrzeszczącą Polę w łóżeczku i wyszłam na kilka min do kuchni, też miałam potem wyrzuty sumienia, ale czasem tak trzeba, żeby nie zgłupieć. Domyślam się jak musisz być zmęczona, podziwiam Cię bo i tak super sobie ze wszystkim radzisz! Nie smuć się, tulę Cię mocnooooooooo!!!!! :*
Syl - pewno przez upały mały gorzej je - nam w ten najbardziej gorące dni też się nie chce
Aneczka, Filipkowa mama - u nas też coś straszy błyska się, ale nic :/

Duchota straszna dziś , grill super udany Pola bardzo grzeczniutka. Mnie boli od południa coś żołądek. Wróciliśmy po 21 , musiałam szybko wykąpać Polę, bo bidna była mokrutka, dostała cysia i poszła spać.
Ja też się zbieram, jestem padnięta - taki upał potrafi każdego wykończyć...
Spokojnej nocki kochane:*
 
Hej maminki :-)
ja dopiero teraz znalazlam wiecej czasu zeby popisac i poczytac jak wam dzien minal i w ogole :-) Sami dzisiaj o dziwo dosc grzeczny tzn mniej wrzeszczal i marudzil niz zwykle pospalismy se popoludniu az 3h od 15-18 :szok::-D malutki padl po 20 :tak: Wstawanie juz mu coraz lepiej idzie tzn ma juz lepsza rownowage jak stoi i jak ma upasc to jakosc sie zaraz chwyta i broni przed upadkiem jak na razie w lozeczku a gdzie indziej no to asekuruje ile sie da jak widze ze stoi :-)
martttika kochana rozumiem Cie doskonale co czujesz Ja jestem tak samo kompletnie sama z mlodym caluski dzien i nikt mi w niczym nie pomaga(chlop w pracy a po pracy idzie se spac a wieczorem to juz mlody praktycznie idzie spac jak tatus se wstaje :confused2:) i tez czasem mam wyrzuty sumienia jak maly tak placze a Ja nie potrafie go uspokoic i zostawiam go na moment i ide se siasc i zebrac mysli zeby nie zwariowac ale kurcze jestesmy tylko ludzmi kochana i czasem mamy te gorsze dni lub lepsze a dzieckiem na pewno zajmujesz sie najlepiej jak potrafisz i Fifi ma cudowna mame ;-) trzymaj sie kochana i pamietaj juz niedlugo te wszystkie kryzysy mina a maly podrosnie i bedzie juz tylko lepiej ;-)
Gola super ze gril sie wam udal obyscie takich wypadow mieli wiecej ;-)
Angun wspolczuje wam kochana tych klopotow z ta mloda siksa,czlowiek ufa komus powieza mu swoje najwieksze szczescie i w ogole a ona taka olewka,biedny Arturek.Dobrze ze juz znalezliscie nowa nianie trzymam kciuki co by was wybrala i okazala sie super niania ;-)

Milej nocki mamusie ;-)
 
Martika - zobaczysz, kochana, ze bedzie lepiej! Czasem maluchy doprowadzaja nas do bialej goraczki, ale to i zmeczenie na nas oddzialuje, i maluchy maja swoje kryzysy, i wszystko razem wziete... Ty sobie swietnie dajesz rade i pamietaj o tym, ze jestes najlepsza mama dla swojego synka! I nie miej wyrzutow sumienia, bo kazda z nas to czasem spotyka. Sle Ci mase buziakow i przytulaskow! ;-)


Babeczki, ja sie klade. Pozno wrocilismy do domu, Mia padla od razu, a ja za chwile padne jesli sie nie poloze, wiec dobrej nocki wszystkim!
 
Sabinko kochana dużo cierpliwości i sił życzę. Oby kryzys szybko Was opuścił!!!
Ankusch zazdroszczę teściowej!!
Niuniunia ale utarg zrobiłaś!!! Brawo!! szkoda że taka doopiata atmosfera w pracy!! Trzymam kciuki za znalezienie czegoś lepszego&&&&&&&
Mycha gratki na to "mama". Wierzę że się wzruszyłaś bo to piękne:-D:-D Za Twoją pracę etz trzymam kciuki&&&&&&&
Mikado ja jednak mam czasem wyrzuty sumienia że długo tu nie napiszę. Niestety odkąd wróciłam do pracy z pewnych przyjemności muszę rezygnować i czasme niestety jest to BB. Teraz miałam chwilkę czasu to staram sie być na bieżąco ale znów nie będę bo tu wyjazd, tu zamykanie miesiąca także czasu znów nie będzie. Super że masz w końcu piękną pogodę!!
Aneczka niezła aparatka z Twojej Zosieńki!!! Co za mądra dziewczynka z niej!!
marttika kochana współczuje Ci z całego serducha zachowania Filipka!! Mam nadzieję że szybko mu przejdzie biedulko kochana.
mary beth mam nadzieję że wczorajszy grill udany!!Ja siedzę przy otwartym balkonie i mi kurka właśnie wpadają zapachy grillowe do domku, bo ktoś tu w pobliżu na domkach grilluje:szok::szok: Kurcze kochana mam nadzieję że się oczka Mii skorygują dzięki okularkom i że do operacji nie dojdzie. Zawsze to jakiś stres...
syl kochana i Tobie współczuję kryzysu.. mam nadzieję że szybko minie!!! Trzymaj się kochana:tak: Moje dziecko tez leniwe. Raczkowac to nawet nie próbuje...
Margana nie wszystkie bobiki tak drastycznie przeżywają ząbkowanie także spokojnie kochana. Maja przestała sypiać pięknie jak ja wróciłam do pracy. Chyba chce w nocy nadrobić ten czas kiedy mnie nie ma i pościskać się z mamusią przy cysiu..
mirelko dokładnie, u nas zaraz będzie wielkie pakowanie i ja nie wiem jak ja się spakuje z tą moją glizdą... ona mi nadal ulewa i sporo ciuszków nam schodzi i ja chyba większość jej rzeczy będę musiała zabrać... Mam nadzieję że Liwcia ma sie lepiej!! U nas też upał jak nie wiem. Siedzę, nic nie robię i się pocę...
Gola ja chyba gdzieś przeoczylam.. macie pomysł na kolejny biznes?? Czy D idzie robić do jakiejś firmy??
martuś kurcze współczuję choróbska Ewuni:-( Mam nadzieję że się szybko z tym uporacie:-(
Anek super że uwolnią Ci górną szczenę!! Na pewno będziesz mieć zjawiskowo proste zęby!! A na dole też masz aparat?? Kurcze mam nadzieję że Zośka zacznie jeść. A kontrolowałaś jej wagę??
Angun nie wiem skąd się biorą tacy rodzice!! Tez nie masz do pozazdroszczenia z tatą:-( A z tą nianią to porażka straszna:-( Mam nadzieję że ta nowa będzie dobra dla Arturka. A mogę zapytać ile płacilaś tej młodej siksie?? A co ta jej mama na to ze już jej nie chcecie?? Powiedziałaś dlaczego??
filipkowa mama super sprawa z tym basenem!! A malej tez możesz kółko kupić.Moja młoda uwielbia pływac w kółku:-D A Wy mieszkacie w domku tak??


Dziewczyny u nas dziś intensywny dzien (kiedy ja odpocznę??). rano poleciałam do fryzjera ( w koncu) włosy mam na krotko. W domu farbę kładłam sama bo fryzjerce nie sprecyzwąlam co chce ajk sie umawialam i mało czasu na mnie miała i doopa. Ale fryz mi sie podoba.Byliśmy na grillu u znajomych i bylo calkiem spox. Wrócilismy ok 21 (Maja chyba pierwszy raz tak późno wróciła do domu). Mloda byla padnięta. Ale zasnęla dopiero ok 22. Ciekawe jak nockę prześpi...
Ok stary chce kompa więc spadam. Ale jest duchota...

Spokojnej nocki kochane!!!

Acha zapomniałabym.Mai przebily się gorne dwojki (póki co miała tylko dolne jedynki). Nic więcej nie wypatrzyliśmy bo francka nie da sobie poogląać...
 
Witam moje kochane, umęczone kryzysem 8 miesiąca maminki!!

martttika nie miej wyrzutów sumienia, jesteś najlepszą mamusią pod słońcem i spróbuj wczuć się w swojego synka,że to jego bardzo trudny czas w rozwoju i maleńki organizmek musi sobie z tym poradzić. Nie okazuj mu swojej frustracji bo robi się błędne koło. Przytulaj, całuj, rozśmieszaj a nawet ponoś na rękach a jeśli bolą to poleż z nim zwyczajnie na podłodze. To wszystko zaprocentuje w zdrowym rozwoju a wszystko minie niebawem jak nasze Filipki wyjdą z tego kryzysu :biggrin2:

filipkowa mama super,prezent na lato dla dzieciaków, dobry dziadziuś:) no i jeszcze lato Was rozpieszcza, oby trwało :>


Aneczka87 przynajmniej są z tej sauny same plusy - jeść można same owocki i warzywa i wypocić zbędne kilogramy jeśli jakieś pozostały po ciąży:-D Ja bym korzystała:cool2:

syl84 to Go przejrzałaś:) Jaką rybkę i jak podajesz? Nie boisz się ości? Zastanawiam się nad wprowadzeniem.

Angun bardzo się cieszę,że być może niania się znalazła, oby to była ta właściwa! Miałam Ci napisać wcześniej,że najlepsze kobiety na niańki to takie nasze młode babcie, bo co taka małolata wie o wychowywaniu dziecka, której w głowie bal? Starsza kobieta, która ma doświadczenie i dużo wolnego czasu jest najlepsza:>

mary-beth super,ze masz bliską rodzinę koło siebie, mnie czasem taka tęsknota bierze.... ale mam kochanego męża i syneczka to moi najbliżsi:) Fajnego masz facecika i córeczkę!

Anek82 może Zosia nie je przez upały? albo dziąsełka bolą rozpulchnione? polisa posagowa dobry pomysł, my jeszcze nie sięgamy tak daleko, szkoda.

mirelka01 spryciulkę masz:)

Gola jeszcze troszkę i Pola się odważy, każde dziecko w swoim tempie a poza tym niektóre wstają na nogi bez raczkowania. Póki co zapraszam na naukę do Filipa:biggrin2:

Margana jak Natalka zacznie ząbkować to z przyjemnością posłuchamy Twoich doświadczeń, oby same dobre!


Jestem dziś przeszczęśliwa - nasz Landlord zgodził się wymienić nam całą wykładzinę w living roomie! Bylismy zdecydowani na taki krok nawet jesli by kasy nie chcial oddac - to dla zdrowia dziecka, bo wyobrazcie sobie co siedzi w tych starych wykladzinach jesli leza tu ponad 10 lat, przewinela sie masa osob w buciorach? jeszcze nasz kotek tyłkiem zjeździł? A dziecko nie chce usiedziec w łozeczku i przemierza caly pokoj wszerz i wzdluz na kolankach i raczkach i az mnie ciarki biora jak potem raczke go mordki pcha!!
Żadne proszki i plyny tego nie wyczyszcza i chocby przyszlo 1000 atletow i chocby zjadlo 1000 kotletow to tylko nowa wykladzina da mi spokojnie zasnac:-D


Spokojnych snów!
 
Ostatnia edycja:
reklama
angun wiele razy juz spotkalam sie z ta opinia odnosnie zabkow ze jak wyjda pozniej to sa mozniejsze ;) Nie wiem ile w tym prawdy. u nas akurat dbaie o zeby nie mialo nic wspolnego z kruszeniem bo maciek ma obsesje na punkcie czystosci zebow :p odkad dostal pierwsza szczoteczke to myje zeby ze 4 razy dziennie :p



Dziewczyny mam pytanie poza tematem dzieciaczkowym :)

Wymienia sobie telefona na nowy w abonamencie Play i zastanawiama sie ktory kom wybrac.... Nokia c3 - 01, Nokia C5 czy Nokia 500,
Jesli macie jakies doswiadczenia zwiazane z tymi modelami to bardzo prosze Was o info :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry