reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

Witam się mamusie


u nas nocka taka sobie Liwia o 3.00 się wybudziła dałam jej się herbatki napić, powierciła się i zasnęła przed 4.00 ale za to pospaliśmy do 7.00 teraz ucina sobie drzemkę, m poszedł do kościoła ja już obiadek przygotowałam i se przyszłam poczytać co u was :tak:

Marttika tak jak dziewczyny piszą nie miej wyrzutów sumienia że jesteś złą mamą, zły humorek minie Filipkowi i znowu będzie jak dawniej, wytrzymaj kochana, dasz radę,
Angun dobrze żeście tak szybko doszli do tego że niania tak postępuje i podziękowaliście jej za współpracę a jak ona się tłumaczyła z tego? powodzenia z nową niania oby nie było z nią problemów,
Mikado oj mogę sobie wyobrazić co siedzi w tej wykładzinie brrrrry właśnie przez to że tyle tego dziadostwa w nich tyle siedzi nie mamy nigdzie wykładzin,
onanana pochwal się koniecznie nową fryzurką na pewno jest ci w niej ładnie, fajnie że wypad na grilla się udał, gratki na ząbki Mai,
Ssabrina fajnie że Sami wczoraj był grzeczny oby dziś też wstał z dobrym humorkiem no ładnie żeście pospali,
Filipkowa mama ale mają frajdę dzieciaki z basenem fajnie dobra zabaw zawsze mile widziana,
Gola super że dzień udany i grill się udał,
syl oby apetyt wrócił małemu u nas już było dobrze a coś wczoraj Liwia nic nie chciała jeść poza mlekiem może to przez ten upał tak te dzieci nasze mają,
Nimfii ja teraz mam Sony Ericsson więc nie pomogę na pewno w sieci coś wyczytasz, Nokie miałam ale nie pamiętam jaki model muszę mojego spytać,


Miłej i spokojnej niedzieli :-):tak::-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry listopadówki:)
D. z POlą na spacerze - od kilku dni bardzo dużo je ( Pola, bo D. to zawsze) i ładnie, oby jej tak zostało jak najdłużej, no i w ogóle jest super grzeczna, pocieszna - to jedyne szczęście w moim życiu.
Z D. się kłócimy nadal - schizuję już pomału , ale kiedyś wyjdzie słońce , musi być lepiej.
U nas znowu duchota w nocy pogryzł mnie jakiś komar , a raczej komarzyca, Polcię też - w czółko.
onanana - super, że fryz C isię podoba, pochwal się kochana nowym wyglądem :) Kiedy jedziecie?? Mnie też przeraża to pakowanie, a wiadomo najwięcej rzeczy trzeba wziąć dla dziecka. D. nie otwiera nic innego, pójdzie do normalnej roboty na razie jako kierowca a jak się zacznie nabór też chce starrtować do Policji - mój brat nie narzeka, zarobki nie są złe i co najważniejsze to budżetówka, w miarę pewna robota ( jak się niczym nie podpadnie) i moglibyśmy wtedy jakbym poszła do roboty , Pola do żłobka jak starsza wziąć sami kredyt. Ja myślę nad prywatnym punktem przedszkolnym bo dwie kumpele byłyby chętne - ale się boimy, w tym złodziejskim kraju już strach o czymkolwiek własnym myśleć:(:baffled: Gratulujemy Mai dwójeczek :D
Mikado - fajno, że będzie nowa wykładzina :):tak::-D Wiadomo ilu ludu się przewinąć mogło tak jak piszesz, no i kurzy masa, a tak to będziesz spokojniejsza ;)
Ssabrinaa - Ty też jesteś bardzo dzielna, mój D, teraz jak w domu to więcej pomaga, ale i tak o wszytsko muszę się prosić, Pola ma 8,5 m-ca a On am jest z nią na spacerze może z 5-6 raz? I to jeszcze zawsze ja mu mówię, żeby ją wziął. Moja mama od początku mi pomagała.
mirelko - ależ Ty jesteś obrotna kobitka, zawsze obiad, posprzątane, chłop zadowolony, dziecko ogarnięte! Ja od rana łeb umyłam i siedzę na BB :( Muszę rosół postawić
nimfii nie pomogę :/
 
Gola u nas nad ranem komar sen nam zakłócił, latał i brzęczał dziad jeden ale nas szczęście nas nie pogryzł, ale Liwia już przez komara też była użarta na policzku do tej pory ma jeszcze mały bąbel:tak:
obiad stoi przygotowany ale cza go skończyć wnerwia mnie to bo to ja zawsze przy tych garach muszę napieprzać a m na kompie, tv brrrrry a jak mówię weź małą na spacer to nie mówi że pójdziemy razem po obiedzie czasem to też ma straszne nerwy na niego no nic pożaliłam się trochę idę kończyć ten obiad :wściekła/y::tak:
trzymam &&&&& za dobra pracę twojego m :tak:

u nas trochę pokropiło jest duszn:tak::tak:
 
Anek super że uwolnią Ci górną szczenę!! Na pewno będziesz mieć zjawiskowo proste zęby!! A na dole też masz aparat?? Kurcze mam nadzieję że Zośka zacznie jeść. A kontrolowałaś jej wagę??

I kurcze... nie zdjął mi tego górnego łuku, bo na dole mi się jakiś ząb źle przesunął i muszę czekać jeszcze miesiąc - ale w sierpniu ponoć ma mi ściągnąć oba łuki, czyli cały aparat.

Co do Zośki - to wagę ma na 50tym centylu. 3 tyg. temu ważyła 8,5 kg.... wygląda zresztą na taką "ubitą dziewczynkę". Dziś już zjadła śniadanie lepiej - B. ją karmił :szok: A ja zauważyłam GÓRNĄ LEWĄ JEDYNKĘ!!!:-) Może to była przyczyna niejedzenia... oby.

Gratki za kolejne zębole dla Majusi!


martttika- 3maj się kobito!!!! Wiem, co to znaczy tracić nerwy przy dziecku. Mam nadzieję, że Filipek "wróci do normalności" i zmieni się w aniołeczka a Ty będziesz znowu uśmiechnięta. Jesteś świetną mamą i synek kiedyś wynagrodzi CI te wszystkie smutki i nerwy.


Mam teraz chwilę wolnego na kawkę i BB. Zosia jest na spacerze z B. bo ja mam gotować obiad.... o zgrozo.... NIe mam dziś siły na nic. Rano padłam razem z Zosią podczas jej porannej drzemki. Byłam taka ciężka, że nie mogłam się ruszyć. Chyba czas na zrobienie jakiś badań. Padam na pyszczek.


Udanej niedzieli Maminki!!!
 
Anek - gratulujemy zębola! :) Co do aparatu ort. to faktycznie potrafi zdziałać cuda, koleżanka po 1,5 roku miała ząbki piękne i równiutkie jak od linijki :) Ona brała jakiś droższy aparat- ale tylko dlatego droższy, że nie srebrny tylko biały

Byłyśmy z Polą na dłuuugim spacerku - pogoda super, pokropiło troszkę i od razu inne powietrze
mirelko - mojego to trzeba prosić, żeby z małą wyszedł - sam to się nie domyśli:nerd:
 
Gola u nas podobnie a jak już wyjdzie to 5 min i z powrotem i siedzi na ogrodzie :tak:szczerze powiem wolę sobie sama na spacerek z Liwia iść mam święty spokój w tedy chodzimy ile chcemy a z m to zaraz trzeba wracać bo nogi bolą:szok::nerd:
Anek gratki na ząbka Zosi :tak:

my byliśmy u siostry na kawie w blokach, dojechała jeszcze jedna siostra z synem, było fajnie ale z małym ale strasznie ale to strasznie było duszno w mieszkaniu nawet okna pootwierane na oścież nic nie dały Liwii od tej duchoty potówki wyskoczyły na szyi i dekoldzie posiedzieliśmy z 2godz. i dawaj do domu :szok:

Miłego wieczorku:-):tak:
 
o kurcze, ale ciiiiiiiisza:szok:

Gola - mówisz o aparacie ceramicznym, ja właśnie taki mam. Nie zakładałam tego metalowego, bo już noszę okulary i jakoś wyobraziłam sobie siebie jako "brzydulę" tego serialu - za dużo metalu bym miała na twarzy:-p

Ja miałam jednak straszną niedzielę. Skwituję to krótko B. i używki :-(szkoda słów...
Skończyłam teraz prasowanie ciuszków Zosi i usiadałam...

Bossheeeeeeee czemu jutro znowu jest poniedziałek?
190467_1701388028887_5722598_n.jpg
 
Hehe, wczoraj przechodziliśmy obok kolektóry i mówimy sobie, że w sumie to ciąle narzekamy, ze nic nie wygrywamy, ale w nic nie gramy ;-)No i puścilismy jeden zakład i mamy trójkę:-) Chyba trzeba grać ;-)

martus.ja życze dużo zdrówki biednej Ewuni! Oby szybko przeszło!

Ssabrina ja się Tobie nie dziwię, ze jesteś bardziej nerwowa w tym poście. Ja i bez tego czasem tracę nerwy, chociaż mam złote dziecko:zawstydzona/y:

mary-beth to gratuluje pierwszych ząbków!

Angun przykro mi , ze jednak wszystko się potwierdziło z tą nianią. Dobrze, ze sie jej pozbyliście i tak szybko znaleźliście nową. Mam nadzieje, ze ta sie sprawdzi w 100%!

marttika nie mozesz mieć wyrzutów do siebie za nerwy! Wszystkie jesteśmy ludźmi i mamy swoje słabości. A nie ma sie co oszukiwać, najukochańsze dziecko ppotrafi wyprowadzić z równowagi. Co ja mam powiedzieć - Wy tu opisujecie takie kiepskie zachowania dzieciaczków i dajecie radę, a ja czasem tracę nerwy jak Natalka nie chce usnąć wieczorem, bo się za późno w dzień wyspała (a ona przy tym nie płacze, tylko bawi sie, cieszy, gada, siada;-)). Mi to dopiero jest głupio:zawstydzona/y:

onanana gratuluje nowych ząbków! No to sie nie dziwię Majeczce, ze gorzej spi. Chce nadrobić czas spędzony bez mamusi:tak:

Anek gratuluje ząbka! Oby to była przyczyna niejedzenia Zosi.
 
Anek przed chwilą mówię do m jutro znowu poniedziałek och ja też nie lubię poniedziałków, szkoda że dzień nie udany jutro będzie lepiej mimo tego że poniedziałek, ja też prasowanko dziś zrobiłam :tak:
Margana gratuluje wygranej:tak:

Idę do spania:tak:
Spokojne nocki:tak:
 
reklama
Dzień dobry moje kochane, biorę sie z rana za odpisywanie, bo potem może byc kiepsko z czasem:-D
Mikado super że Wam wymienią ta podłogę!! Będzie nowiutko i czyściutko:-D
Nimfii niestety nie pomogę w sprawie telefonu. Ja w ogóle Nokii nie lubię (nie wiem czemu- od zawsze) także przykro mi.
mirelko Gola ma rację. Zawsze masz wszystko posprzatane, ugotowane!! Obrotna z Ciebie babeczka!!
Gola jedziemy najprawdopodobniej z soboty na niedzielę. Trochę mnie ta jazda na noc prawie 600 km przeraża ale myślę że dam radę:-D Nie wiem jak ja nas zapakuje hehe D. to już oczami przewraca na myśl o pakowaniu... No ale damy radę:-D Kiedyś ludzie maluchami jeździli w piątkę i było ok:-D Super że Pola ma taki apetyt. Mam nadzieje że jej tak zostanie:-D A za plany służbowe Twoje i męża trzymam kciuki&&&&&&
Anek to już niedługo Ci ściągną kochana, będziesz miała modelowe ząbki:-D Szkoda że B Wam spierdzielił niedzielę!! Ale chyba generalnie ostatnio sie poprawił??
Margana to nic tylko grac kochana!!


Kochane ja będę własnie ustawiać u ans w biurze nowe biurka (nie chce nam sie czekać aż nam ktoś zrobi) także spadam. W tym tygodniu pakowanie:-D Ciesze się jak dziecko an wyjazd:tak:
 
Do góry