Witam mamusie
jestem i nadrabiam BB, rodzinka dziś już wyjechała, posprzątałam z większa, podłogi, kurze wytarte czekam na lepszą pogodę w tedy pościel wypiorę po gościach i wywieszę na pole, lodówka też posprzątana jedzenia nakupili że do końca tyg. nic nie kupuję no może tylko pieczywo
Liwia ucina sobie 2 drzemkę wcześniej niż zwykle a to dla tego że 1 drzemka trwała tylko 30min, w ogóle przez te dni co goście byli cały rytm dnia rozwalony wczoraj np. zasnęła na noc dopiero o 20.30
Gola nie zła rybka, mniam musiała być bardzo smaczna w tym sosie robiona przez twojego m
Anek też myślę o takiej polisie na życie ale jak na razie tylko na myśleniu się kończy muszę w końcu się za to zabrać a tak to mam ubezpieczenie z pracy grupowe na Liwię tylko nie wiem jak to teraz będzie wyglądać jak jestem na wychowawczym muszę zadzwonić i zapytać szkoda mi to przerywać chyba będę musiała sama robić przelewy,
Winki, Angun duszonki to żarełko pieczone na ognisku w takim specjalnym dużym garnku, kociołku, my robimy tak: naczynie wykładamy liśćmi z białej kapusty i na no układamy warstwami, ziemniaki, marchew, pietruszkę, paprykę, cebulę, czosnek, boczek, wędzonkę,kiełbasę, sól, pieprz, na górę znowu idą liście z białej kapust i na ogień tak do 2,5godz.
Angie fajnie że zasiłek Wam przyznali każda kasa mile widziana, powodzenia u pielęgniarki dziś wam życzę aby coś zaradziła tym odparzeniom na brzuszku co by się mała nie męczyła u nas też od paru dni szaro, buro i ponuro mam już dość tej pogody
Ponko gratulacje za zdane egzaminy
Ssabrina ale Fajnie Sami wygląda w nowej fryzurce, słodki jest
Maggipka fajnie że wypad się udał, z tym nie jedzeniem, nie piciem to może chwilowe u Amelki i lada dzień zacznie pięknie jeść Liwia też przez dłuższy czas jadła bardzo nie wiele ale od paru dni znowu zaczyna ładnie jeść aż jestem w szoku wczoraj np. rozmroziłam zupkę warzywną z brokułami było tego nie cały mały słoiczek i zjadła wszystko i jeszcze chciała więc szybko otworzyłam słoiczek z rybką i zjadła jeszcze parę łyżeczek, tarta z szpinakiem wygląda smakowicie, daj przepis
Nimfii fajnie że teściowa już po zabiegu dużo siły i zdrowia dla teściowej życzę ja dla Liwii deserki wolę robić sama teraz tyle świeżych owoców że można kombinować mi ja wyjdzie takie rzadkie to sypię kaszkę manną z Nestle (gluten) a z słoiczka daję tylko twarożek, jogurt z owocami
Angun super że pierwszy dzień w pracy zaliczony i kupka opanowana przez nianię
marttika a jak tam z UP załatwiałaś sobie to ubezpieczenie a czy twoi rodzice nie mogli by Was wciągnąć na swoje ubezpieczenie wiem że tak się da
Anek oj smutna wiadomość, oby wszystko pomyślnie się zakończyło trzymaj się dzielnie
Ssabrina u nas też pada, jest zimno i w ogóle pogoda za oknem lata nie przypomina
Martus oj współczuję problemów z autem, fajnie że udało Wam się wyjechać zawsze to jakaś odskocznia od dnia codziennego a z tymi kucykami to może nie będzie tak źle
my dziś dostałyśmy gratisy z BoboVita, kaszkę mleczno-ryżową, zupkę duży słoiczek aromatyczny rosołek z kurczaka z ryżem i poradnik żywienia większego dziecka;-)
Miłego dnia
lecę na kawkę i coś przekąsić