reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2011

Hejka!
Nimfii mi w zeszłym roku zmarł tato na nowotwór właśnie, a także koleżanka z pracy w wieku 35 lat, z tatem bywałam w przychodniach i szpitalach i to co się dzieje , ile ludzi choruje to sie w pale nie mieści, ale też medycyna wciąż idzie do przodu i trzeba być dobrej myśli, dobry lekarz, odpowiednie leczenie i wszystko może się dobrze ułożyć, na prawdę, dużo, dużo zdrowia dla teściowej i dla Was "spokojnych głów":tak:
Agutku szkoda że się jednak rozminiemy, daj sygnał jak wrócisz, czy są dzikie tłumy czy spokój jak jeszcze do niedawna:-D..ja kocham Bieszczady i już nie moge się doczekać wyjazdu, w jakiej miejscowości rezydujecie??

ponko szalejesz kochana z tym hiszpańskim:-D, powodzonka, zarabiaj i wydawaj:tak:

dzewczyneczki bardzo fajny artykuł, poczytajcie i nie wpadajmy w panikę:-)
Nasze dziecko jest niejadkiem

Miłego dzionka! U nas pada, córa wczoraj z IRL przyleciała i chyba przytargała tą pogodę ze sobą:-D
 
reklama
Witam.

Zaległe życzonka skladam dla 8 miesięczniakow i 9-cio:-)

niestety jesli chodzi o nowotwory to nie na wszystkie można zrobić badanie z krwi(markery), a niektore przerzuty sa tak szybko że głowa mała!!!Prawda ze medycyna cały czas idzie do przodu ale chorują coraz młodsi ludzie, u których choroba najcześciej jest najbardziej złośliwa....i wtedy tylko przedłużanie życia...

My się dziś pakujemy bo wylatujemy wieczorem do Warszawy...a jurto rano ja sama Frankfurt a później Tokio:-).

Mam stresa(nie chodzi o podróż-11 godzin) tylko oczywiście o Tymka, że bedę plakała(Ja nie ON):szok:
 
Powiem Wam ze moja kuzynka w USA prowadzi badania wlasnie z zakresu walki z nowotworami - szukaja roznych rozwiązan jak pomagach chorym.
Kurcze byloby naprawde super jakby te ich projekty wypalily, bo problem nowotworowy dotyczy coraz wiekszej grupy oosb a widze po znajomych mi osobach ze to jest loteria -
 
hej babeczki :-)

niuniunia teraz niestety takie czasy, że plany sprzedażowe są wszędzie. Kiedyś to się słyszało jedynie z ust ph lub w bankach, obecnie jak widać sklepy, sklepiki, fryzjerzy, apteki, kelnerzy, a nawet kanary mają swoje plany do wyrobienia. Kwota 5 tys. to jest brutto? Mam nadzieję, że nie netto, bo jeśli tak to baaaardzo ambitny plan Ci postawili, ale z drugiej strony ja uważam, że dasz radę :-) Sieciówki mają to do siebie, że to góra decyduje co i jak oraz kiedy i ile masz sprzedać. Po paru latach spędzonych tu i ówdzie to na ten temat miałam koszmary :sorry2:
Co gorsza pije tylko z prawej piersi, na lewą wcale nie chce patrzeć. Nie wiem co to będzie, bo póki co piersi robią się niesymetryczne.

Agutku ja dłuższy czas karmiłam tylko jedną i też wyglądałam kosmicznie, jedna cyca duża druga mała :-) Jednka jak przestałam karmić to się to wyrównało i niestety są dwie małe ;-)

nimfii współczuję choroby w rodzinie. Mój przyszły niedoszły teść w pon miał operację na nowotwór jelita i zobaczymy co dalej. Aż się czasem wierzyć nie chce jak szybko ludzie się sypią...

A mojego Filipa również katar dopadł :-( Narazie temperatury nie ma, bo 37st, ale boję się, że się mocniej rozłoży... NO 7 miechów to jak widać za dużo bez chorobska...
 
Hej dziewczyny:)
maggipka- BRAWO dla Amelki!!!! :) Teraz kukajcie bo lada chwila będzie druga jedynka ;)
Nimfii - mam nadzieję, że teściowa wyjdzie z tego, ech ciężki macie teraz czas - dużo siły i wytrwałości Wam życzę!!. Co do małego - to szczerze mówiąc nie słyszałam, żeby byla niska temp przy 3 dniówce, ale może jednak - przecież nie każde dzieck ojest takie samo i choruje według schematu, myślę, też , że może po prostu zaczynało Go brać jakieś choróbsko - stąd stan podgorączkowy, ale organizm sam zwalczył infekcję!
angie - i u Was wyjdą zębole - to pewnie ;) W ogóle laski, syszał…am, że im później dziecko ząbkuje - tym lepiej, takie zęby są mniej podatne na próchnicę:tak: U mnie by się sprawdziło, bo ja ząbkowałam mając 3,5 m-ca i mam słabe zęby... ;)
Majuska- mnie to przeraża, jak czytam klepsydry to umierają sami młodzi ludzie:(Panicznie boję się choroby swojej albo moich bliskich
Anna - sprawnego pakowania kochana!!! Ale Cię wojaże czekają!!!! Woooow ! To prawda, nasze dzieci lepiej sobie bez nas radzą niż my bez nich ;) Powiedz mi wczasy takie sobie robisz, to jakaś wyprawa z biurem podróży, czy sami na własną rękę lecicie?? Nawet nie lecicie tylko lecisz, sama? Podziwiam Was dziewczyny!! Bardzo! Spokojnego lotu
U nas przeszła burza i padało, teraz jest 19 stopni, rześkie powietrze, a Pola śpi już prawie 3 godziny! :D:-D:-D Zdążyłam umyć włosy, wyprostować, zrobić dwa prania (D. zbierał, jak burza była, a ja się prostowałam), zupkę pomidorową ze świeżych pomidorków zasmażanych na masełku z czosnkiem.
Muszę obciąć włosy i kolor zrobić, tylko kasy na razie brak. Ohho Polishon wstał i coś tam gada po poliszońsku ;)
 
AnnaJ007 to tylko życzyc spokojnych lotów i udanego wypoczynku
angie doczekasz się i Ty ząbków, jak Kinga bedzie gryzła:-D .... Zoska wczoraj przy swoich wojażasz się uderzyła, widać że ją zabolało bo łzy poszly (a to u niej rzadko, wrecz wcale), nie chciała się uspokoić to ja ją do cyca a ona w tych emocjach jak mnie dwa razy ugryzła, że aż mi samoczynnie łzy poleciały z bólu.a to tylko jeden ząb który od 2,5 tygodnia się wykluwa..ehh
maggipka brawa dla Amelki
Agutku ja karmie do tej pory jednym cycem (w drugim nie miałam pokarmu), odkąd Zosia skończyła 1,5mc i rzeczywiście smiesznie to wygląda, aczkolwiek już sie pomału zrównuja bo i tu coraz mniej mleka, ale początki to jakaś masakra i kupowanie biustonoszy
 
A ja dzis wypoczeta. Wprawdzie Kinga wstala juz o 6:00 ale T ja przejal i obudzilam sie dopiero po 9:00 jak T przyniosl mi sniadanie do lozka :tak:

Anna udanego wyjazdu, Tymek na pewno da sobie swietnie rade a Ty tez.

martttika zdrowka dla Filipka

Gola ale Ci Pola pospala, super, ja nie znam takich drzemek

Aneczka ale Cie Zosia potraktowala, na pewno sie przyzwyczai i nie bedzie wiecej gryzla
 
U nas w nocy też burza byla...chyba pierwsza odkąd mieszkam:tak:

angie doczekacie się zabków, tylko żeby nie było marudnie;-)
gola "na wlasną rękę" lecimy, mój mąż sluzbowo leci na 2 dni, więc ja sama w Tokio prze ten czas :szok:, i doczepiamy troszkę jego urlopu, bo skoro jedna osoba ma już bilet kupiony i hotel opłacony na 3 noce to korzystamy.
 
Hej :-)
U nas oki mała rozrabia i robi takie śmieszne kocie grzbiety...:-Dwczoraj wieczorem miałam niezłą akciję płaczu po 20 ją spać położyłam a ona o 21 tak mocno zaczeła płakać a oczka zamknięte nie dało się uspokoić 30min dałam paracetamol i poszła spać dopiero o 1 cyc i do 7 pospałyśmy kurcze tak się zastanawiam może ząbek się przebijał bo już tak miałyśmy podobnie a za kilka dni był kieł..wczoraj i dziś tak po troszku robi kupki dziś już z 5 pampków wymienionych..małe teraz śpi 2 drzemka a ja obiad powoli szykuje...ehhh 2 dni się zbuntowała i obiadków nie chciała jakieś naloty ma dziś jej gotuję to zobaczymy..a ja dostałam okresu w poniedziałek i mam nerwicę bo mnie zalewa jak nigdy ;-)
nimffi u mnie w rodzinie to rak do grobu już kilka osób zabrał :-( Trzymam kciuki za teściową niech wraca szybko do siebie.
marrtika dużo zdrówka dla Fifika :-)Oby szybko przeszło.
Gola u nas wczoraj popadało ale krótko akurat żeśmy wieli ze spaceru :-Ddziś też chłodniej..A fryz kiedyś poprawisz jeszcze może nei taki tragiczny..:-p
angie kochana to się wyspałaś ja dawno tyle nie spałam :-) Nie należę do śpiochów..;-)
Anna udanego i szybkiego lotu..Młody jest już duży na pewno wie jak się zachować ..;-)
 
reklama
Ja melduję tylko, ze u nas wszystko ok, tylko czasu coraz mniej. Za to kontrola u lekarza w porządku, Igor zaczepiał wszystkie dzieci w poczekalni i gadał jak najęty. Po upadku nie ma śladu. Właśnie jak byliśmy na zakupach to złapała nas burza i w końcu chłopdniej jest, i dobrze.

Poodpisuję wam kochane wieczorem jak potwór pójdzie spać bo znowu goni koty i muszę go łapać.
 
Do góry