reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2011

anek - niezła historia z ta opiekunką! Ale tak sobie zawsze tłumaczę - "Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło"! Widocznie coś lepszego się wydarzy. A poza tym, skoro babka zachowała się w tak krańcowo nieodpowiedzialny sposób, to tylko pokazuje jakim człowiekiem jest i na całe szczęście, że nie będzie pilnować twojego dzieciaczka, bo dopiero nie wiadomo, co by się mogło wydarzyć.

kasiek - ja chrzczę (matko - co za słowo! niezły wygibas dla obcokrajowca by był) na święta i póki co nie mam kompletnie pojęcia w co ją ubiorę.

Dziewczyny - czy na chrzcie Mała musi być cała na biało??

Weekend piękny... każdego dnia zaliczona potrójna ilość godzin niż zwykle na powietrzu, co skutkowało snem jak suseł. Ale wieczorne zasypianie, to wciąż męki pańskie - ona po prostu nie chce iść spać. I to nie dlatego, że nie jest zmęczona, bo jest - przeciera oczka, nosek i ziewa, ale położyć się nie da. Ostatnie 2 tygodnie, to już prawdziwy koszmar - u nas zasypianie trwa około 1,5h!! I wszyscy w trójke się denerwujemy - ona, ja, mąż. Kiedy to się skończy i Mała nauczy się, że po kąpieli, jedzeniu i położeniu do łóżka mama zaśpiewa kołysankę, da buźki i a ona odpłynie? Ach...
 
reklama
Gola wyjechala 6 lat temu z ciekawosci kochana,rzucilam prace w PL niby dobrze platna byla ale ciezka,nie wyobrazalam sobie pracowac cale zycie w tamtej fabryce a ze mialam okazje to skorzystalam i wyjechalam :tak: a jakby mi sie nie spodobalo to myslalam o wyjezdzie do mlodszej siostry ona z kolei mieszka w Irlandi wiec mialam wybor no ale prace po 2 tygodniach pobytu juz mialam i bylo spoko potem poznalam swojego wiec nie bylo mi w glowie zeby wyjezdzac gdzie indziej no a teraz juz powrotu do PL raczej nie widze moj nie zna jezyka a i ciezko jest teraz PL:-)
No a wy z kolei to tez tak jakby wiecznie osobno bo Twoj to kierowca wiecznie w trasie jest?!
Ale z tymi polakami to jest jeszcze roznie bo duzo co tutaj jest to lubia sobie popic,zabalowac oj czesto sie na ulicy w dzien spotyka polaka i juz ledwo sie czasem czolga :sorry2: czasem wstyd jest sie przyznac ze sie jest polakiem bo angole maja juz o nas opinie wyrobiona ze pijoki z nas a baby to.... nie bede konczyc :-(
Anna u nas zaczelo padac nad ranem jak karmilam Samiego o 5 to juz mi sie plany popsuly bo bylam przekonana ze tak bedzie caly dzien no ale cale szczescie sie u nas rozpogodzilo i nie padalo ale bylo wietrznie troszke,dmuchalo raz mocniej a raz slabiej :tak:
 
Ostatnia edycja:
maggipka oczywiście że nie trzeba na biało, moja chrześnica miałam różowy welurowy komplecik, chyba nie ma żadnych wymogów co do koloru ubranka:-) ja też mam problem z ubiorem bo takie mini garniaczki są fajne ale wydają mi się nie za wygodne dla takiego szkraba a nic innego nie bardzo mi się podoba, w sumie muszę się wziąść za szukanie czegoś bo czasu coraz mniej:-)

A mnie chyba dopadł reumatyzm:-( od kilku dni mam problemy z chodzeniem, tzn jak siedze np po turecku lub ze zgiętą nogą na krześle i wstaje to mam problem z wyprostowaniem nogi w kolanie i żeby płasko stanąć na stopie, to chyba stawy, niestety to boli i kilka razy o mało co się nie przewróciłam jak wstawałam z Wojtkiem na ręku:-(
 
katarek - no właśnie mam taką piękną sukienusię w delikatnym różu i zastanawiam się, czy ją włożyć i gnać po sklepach za białą wyprawką chrzcielną. Co do garniturków - mi to się zawsze mega niewygodne wydawało i pewnie, gdybym miałachłopca, to bym nie ubrała. A na bóle stawów - najlepsza jest joga, ja ćwiczę już 3 lata, nawet w ciąży i czuję się świetnie, ciało elastyczne...
 
Anek a to wredota z niani,może i lepiej się stało.
Mycha kurde kiepska sprawa,mi też się wydaję, że Was nie powinni wywalić,co do zaległości mogą Was cmoknoć, bo jak najbardziej wywiązywaliście się z umowy na 1000%.dla świętego spokoju zasięgnijcie porady u radcy. jakież to życie jest okrutne
andrzelika fajnie, że znosicie rozłąkę, a i w pracy możesz choć troszku wypocząć.

a ja od 3 dni, przeżywam jakiś sajgon, Zośka budzi się w nocy co godzinę, pociumka troszku zasypia i za godzinę piać od nowa, zaś rano budzi się z pięknym uśmiechem jak gdyby nic.coraz więcej daje MM,i wygląda to teraz tak, że ja ją piersią dokarmiam a nie na odwrót.bo skubana zauważyłam, że woli jeść mniej a częściej.np. zje 100MM robi awanturę o 10 ml herbatki a za 30-40 minut jak kładziemy się spać, to obala mi cyca.i najchętniej po 2 godzinach znów by jadła.w piątek kończymy 4 miechy to zaczynamy rozszerzenie diety
 
Ale Was wzięło na wieczorne pisanie;-)
angie kochana pobadaj się. Ty przeżywasz wszystkie sprawy związane z Kingusią, może jeszcze stres dodatkowo działa na Twoj organizm. Zrób jak najszybciej badania a ja trzymam kciuki żeby to było zwykłe przemęczenie. Mi tez się zrobiło kilka razy słabo od czasu jak Maja ię urodziła ale myślę że to bylo z niedojedzenia.
Anek kurde ale babsko!! Ale tak jak laski piszą, chyba lepiej ze teraz ujawniła się jej nieodpowiedzialność niż później jakby już miała Zosinkę pod opieką!! Mam nadzieję że szybko znajdziesz odpowiednią nianię!! My już naszą mamy zaklepaną ale mocno zastanawiamy się czy od września nie dać malej do żłobka. Tylko nie wiem kto z nią będzie siedział w razie choroby...
Mycha to bardzo smutne co piszesz. Żal mi Was że musicie teraz szukać mieszkania ale tez bardzo żal mi tego pana który umarł. Widać że był uczciwym człowiekiem a że tak to powiem bezpośrednio, on jeszcze nie ostygł a oni już szukają gdzie i jak na jego śmierci zarobić. bardzo smutne. mam nadzieję że do pomocy mu w chorobie też tak się garnęli. Trzymam kciuki zeby u Was wszystko dobrze sie ułożyło&&&&&&&
Gola mnie tez dziś buty poodciskały. Wczoraj szukałam jakichś fajnych balerinek ale niestety na moją nogę nic nie ma(40/41 i do tego szeroki przód stopy i dziwnie wywiniety do góru duży paluch heh):-( Ja mam straszny problem z kupieniem butów:-( Wczoraj mnie adasie poobdzierały - no zgroza... Co do taty to mam nadzieję że "się uspokoi". A Twój mąż nadal jeździ na swoj rachunek?? Miał zamykac interes z tego co pamiętam? Zazdroszczę Ci tych smakołyków które z mama dizś jadłyście. u nas sa pycha lody włoskie. Wszyscy na ryneczku je jedli a mi ślina po zolu (Ty wiesz co to zol;-)) kapała, bo przecież nie jem slodyczy:-(Plakać mi się chciało:-:)-(
kasiek jeśli chodzi i grubość ubioru zalezy od pogody i tego jak amcie w kościele. u mnie np dziś było duzo zimniej w Kościele niż na dworze!! A co do naszych mam to nie wiem jak moja mnie ubierała ale jesli chodzi o Maję to raczej się zgadzamy o grubośc jej ubioru. dziś np. ściągnęłam jej czapę bo jeszcze miała kaptur od kurteczki (raczej bluzy polarowej) i amma tez powiedziala ze nic jej nie będzie. I jeszcze zgodzila się ze mną żemożna ją odkryć z kocyka:-D
maggipka spokojnie możesz mieć róż!! tzn mała, nie TY:-D
Ssabrina mam nadzieję że katar Ci szybko przejdzie!!!

Margana
chyba jednak pojechała do Karpacza?? Pamiętacie na ile miała jechać?? Zazdroszczę jej!!

katarek nie gniewaj się ale może to starośc;-);-);-) jesli te 85 w Twoim nicku oznacza rok urodzenia to jesteśmy rówieśniczkami;-):tak:
Aneczka mam nadzieję że to przejściowe te nocne marudzenie!!

Laski my całe dnie spędzamy na dworze ku nieszczęściu mojego dziecka bo cały czas mi placze!! Nie mam pojęcia o co jej chodzi. Wydaje mi sie że jest śpiąca ( a raczej na pewno jest śpiąca) ale nie umie zasnąć z nadmiaru wrażeń.. sama nie wiem. Nigdy tak na spacerach nie bylo a przecież chodzimy na nie codziennie od czasu jak Maja skonczyla tydzień. Sama nie wiem co o tym myśleć. Za grubo ubrana raczje nie była, bo jak patzrę jak mamy uierają niektore dzieci to masakra. Dziś widziałam takie z grubyi kocami i dekami z wózków( u nas ponad 20 st w cieniu!!)!!!!! Biedne maleństwa.
Wczoraj i dziś spacerowaliśmy a naszymi fajnymi znajomymi którzy mają 8-miesięczną Martynkę. rano panowie pojechali na giełdę a my z Agą posżłyśmy na 10:30 do kościoła, potem posżłyśmy na spacer- pierwszy raz karmialm Maję na dworze, ale było juz super ciepło:tak: Potem spacer, potem do domu na obiad i w domu jak Maje dałam do łóżeczka to się grzecznie bawila, gadala i zasnęła a na dworze mi sie darła:-( Potem znów spacer, troche spała, troche marudziła. Wróciliśmy o 18 do domu. I się fajnie bawiłysmy z Majunią:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry kochane mamuski:)
Ssabrinaa - od razu z ranca, sorrki , ze tak wczoraj zniknelam, ale bateria padla i nie chcialam juz grzebac po szufladzie i wyciagac kabli:)
onanana - tak zlozyl wypowiedzenie - ale jezdzil pod spedycja, wiec obejmuje go 3 mczny okres wypowiedzenia - tak ma w umowie...
kurde, takie jakies te stopy po zimie:confused2:, co do Mai, to moze i racja, za duzo wrazen, jest juz starsza i rozprasza ja to bardzo, a placze bo zmeczona, a nie potrafi usnac.

Nocka u nas z jednym tylko karmieniem, za to pobudka Poli i gadanie i wyluwanie smoka, za chwile chec, zeby go znowu ciumkac i tak przez 1,5 godziny lozko moje - jej lozeczko... pobudka o 6 :-( Teraz usypia...
Pogoda dzis juz nie jest tak laskawa jak w weekend, jest pochmurno i mży;/
 
Dziewczyny - czy na chrzcie Mała musi być cała na biało??

...

Warto zapytac w parafi... Juz spotkalam sie z opinia ze nie moze byc inny kolor niz biel. I ze nie moze byc zadnych kolorowych kwiatuszkow czy wstązek, czy innych naszywek :eek:

U nas w kosciele chyba nie zwracaja na to uwagi.
 
Ja tylko na sekundę,

Jestem zła i ryczeć mi się chce - już się wyjaśniło dlaczego niania nie odbierała telefonu - WYCIULAŁA MNIE BEZCZELNIE i 2 tyg. temu znalazła sobie inną pracę. No ale mnie poinformowac chociaż smsem to już dla niej zbyt duże poświęcenie. Jak się wali, to już wszystko... :no:



Szkoda ze nie mieszkasz w Krakowie bo mialabym dla Ciebie fajna opiekunke :)


Ale wiesz lepiej znalesc inna niz taka ktorej nie mozesz ufac. Przeciez opiekunce oddaje sie pod opieke swoj najwiekszy skarb.... Wiesz dobrze abys szukala kogos z referancjami, albo z polecenia, i jakby miala cos wspolnego ze studiami pedagogicznymi to byloby super!
Szukasz moze w serwisie niania.pl?
 
reklama
Gola84 wkleje ci link do sklepu, w którym ubierałysmy naszą małą. My oczywiście byliśmy tam na miejscu bo siedziba w Gdyni ale oni głównie prowadza sprzedaż internetową.

Wklejam link (sukienka,,Gracjana")
Ekskluzywna sukieneczka do Chrztu - Gracjana Zaczarowane Sny

Wiem, ze może Wam sie sukienka nie spodobac bo ozdobna ale mój mąż sie uparł. Chce zrobic z naszej małej księzniczkę.

Stawiałam opór bo chciałam coś bardziej prostego takiego jak (komplet diamencik)
Ekskluzywny komplecik do Chrztu - Diamencik Zaczarowane Sny
niestety mój m powiedział,, Daj mi ją ubrac jak chcę, bardzo Cie proszę. Jak będziemy miec synka będziesz wybierała Ty"
Jemu tak zależało, że zmiękłam i kupiliśmy własnie tę ozdobną ,,Gracjana"

A na to polarkowa pelerynka ,,ART"
Polarowa pelerynka do Chrztu ART Zaczarowane Sny

i jeszcze opaske kupilismy ,,Ewada"
Opaska biała do Chrztu - Ewada Zaczarowane Sny
z której juz oczywiście odprułam z tyłu tę kokardę bo była beznadziejna.Zostawiłam tylko różyczkę.

No i na ceny nie patrzcie bo właścicielka jest nasza sąsiadką i dostaliśmy przy zakupie tego wszystkiego + jeszcze białe body, mega rabat. Zapłaciliśmy ponad 200 zł i jeszcze gratis dostaliśmy
bransoletka z medalikiem:
Bransoletka z medalikiem - Różowe serduszka Zaczarowane Sny
jak dla mnie taki gadżet ale dali w gratisie więc co będę narzekała:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry