Gola ,Angie - mi to lusterko nie przeszadza zupelnie ,bo to jakos jednoczesnie widzisz tylna szybe i bobika. Ja mam wciaz schize z Olika oddychaniem ( po porodzie) i jak on tam sobie cichutko spal to ja juz mialam czarne mysli ,ze bidulek sie ,kurtka ,czapka ,bluza udusl. A tak to go widze. Ale oczywiscie robcie jak uwazacie. Ja jak jezdze Meza autem z Olinkie to glupio sie czuje. Ale to kwestia przywyczajenia.
Angie- fajnie ze ,juz po dzisiejszym dniu ,i Kingusia tak dzielna byla. Bedzie dobrze. Musi byc.
Helenka -Oj ,okropnie jak bobika tak placze ze nic nie dziala. U nas na szczescie coraz rzadziej ,ale jak co to ciocia suszarka zawsze pomaga. Czy twoj Oli to tez Alexander?
Onanana -fajnie ,ze juz dbasz o towarzystwo Majuni.
Andrzelika- gratuluje. wyobrazam sobie jak trudny mialas dzien. Ale zobaczysz ,wszystko sie ulozy. wiesz ,ze alenek bedzie z babcia( jedna badz druga) wiec najlepsze co moze byc. Ty zarobisz pieniadze ,poza tym wyrwiesz sie z tej monotoni domowej. Poznasz nowych znajomysz i nie bedziesz rozmawiac tylko o kupie i dlugosci drzemek. Na poczatku pewnie bedzie trudno ,ale daj sobie miesiac. Powodzenia
Sabrina - korzystaj kochana ile wlezie jak Sami spi..
Gola -bardzo madrze ,czapka kaptur i pchanie wozka bez rekawiczek
Nimfii- naprawde nie ciagnie cie do ludzi. Przeciez wychodzi ,ze ty bedziesz 5 lat w domu. wiadomo super dla dzieci ,ale nie masz juz dosc??
U nas pan doktor popatrzyl na Olinka przez cale 5 min. Oczywiscie nic mu nie jest ( wiadomo) ,mam wyluzowac ,to normalne. Dostalismy puszke mleka dla dzieci z refluksem i mam ja mieszac z naszym mlekiem. zobaczymy czy podziala.
Olik ma juz 5,600 gr i mierzy 62,5 cm:-)
Czy myslicie ,ze wasze dzieci was rozpoznaja. Ja mysle ,ze synus nas rozpoznaje. Dzis przygladal sie tylko mojej kolezance ,a jak zobaczyl Petera chwile pozniej to radosc na calej buzi. Mnie tez po kazdej pobudce wita promiennym usmiechem.