reklama
Niuniunia20
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny!
dopiero zmalazłam czas by coś napisać ale nadrobiłam posty od wczoraj.
U nas nocka fajna, mała spała ładnie.
Katerinka moja Wiki też często płacze przy karmieniu ostatnio tak miałam 3 dni, że płakała przy karmieni i zmądrzyłam się karmiąc ją przez sen. teraz je normalnie. Czasem dzieci tak mają. A co do płaczu przy kupce to też norma ale oznacza to, że dziecko ma problemy z gazami i stąd najczęściej płacz. Kładź dzieciątko często na brzuszku i dociskaj nóżki do brzuszka (oczywiście delikatnie, na wyczucie) powinno pomóc.
co do kąpania to ja zawsze kąpałam małą ok 20-21 a teraz kąpię ją między 18-19 czasem zdarza się, że po 19 ją kąpię. Np wczoraj kąpałam małą po 19 i o 20:00 już mi usypiała. o 20:30 dobrze chrapała i spała do 7:30. W tym o 1 w nocy ją przenosiłam dp łóżka mojej mamy (bo tam cieplej u nas w te mrozy w nocy spada temp do 17-18st mimo palenia w piecu ale dom nieocieplony) i ją dokarmiłam przez sen o 1 w nocy potem pobudka o 4:30, a następna o 7:25
Ja z Wiki spałam razem usnęłam zaraz po m jak miłość.
dopiero zmalazłam czas by coś napisać ale nadrobiłam posty od wczoraj.
U nas nocka fajna, mała spała ładnie.
Katerinka moja Wiki też często płacze przy karmieniu ostatnio tak miałam 3 dni, że płakała przy karmieni i zmądrzyłam się karmiąc ją przez sen. teraz je normalnie. Czasem dzieci tak mają. A co do płaczu przy kupce to też norma ale oznacza to, że dziecko ma problemy z gazami i stąd najczęściej płacz. Kładź dzieciątko często na brzuszku i dociskaj nóżki do brzuszka (oczywiście delikatnie, na wyczucie) powinno pomóc.
co do kąpania to ja zawsze kąpałam małą ok 20-21 a teraz kąpię ją między 18-19 czasem zdarza się, że po 19 ją kąpię. Np wczoraj kąpałam małą po 19 i o 20:00 już mi usypiała. o 20:30 dobrze chrapała i spała do 7:30. W tym o 1 w nocy ją przenosiłam dp łóżka mojej mamy (bo tam cieplej u nas w te mrozy w nocy spada temp do 17-18st mimo palenia w piecu ale dom nieocieplony) i ją dokarmiłam przez sen o 1 w nocy potem pobudka o 4:30, a następna o 7:25
Gola84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2011
- Postów
- 3 615
My kąpiemy Polę podobnie jak Helenka ok 18-18:30, czasem 19:00 - jak były kolki tak zaczęliśmy kąpać wcześniej, bo cieplutka woda + masaż przynosiło ulgę i tak już zostało;-) a je różnie przeważnie właśnie ok 19 ostatni raz, potem ok 23-24, 2,4, 6 - różnie ;-)
Katerinka_2
podwójnie szczęśliwa mama
przypomniałam sobie że specjalnie dla martttiki zrobiłam foto:
widziałam na zdjęciach ale moja też takiego ma więc nie pytałam
na pytanie co sie stało odpowiadaj-jak to co? bocian go uszczypnął
załączam zdjęcia naczyniaczka z przodu który się pokazał jakoś w pierwszym mcu-na zdjęciu wygląda lepiej jak w rzeczywistości

i z tyłu głowy - to od urodzenia ma i wygląda nie za ładnie ale jak nie zniknie to włoski przykryją-to dla odmiany na zdjęciu wygląda tragicznie a w rzeczywistości jest lepiej

mi mówili że to od ucisku przy porodzie ale andrzelika pisała że miała cc i jej synek też ma, a z kolei ten naczyniak z przodu to się później pokazał a nie po porodzie...
Dziewczyny juz parę dni przymierzam się, żeby Was zapytać i ciągle zapominamczy któreś z Waszych dzieci ma gdzieś na ciałku naczyniaka takiego jak mój Filipek na głowie, tzn na lewej skroni? Jka nie zwróciłyscie wczesniej uwagi to dobrze jest to widoczne na zdjęciach. Polożna mi mówiła, że to nie groźne i do 2 lat pewnie zejdzie, ale już mnie męczą pytania wszystkich ludzi co mu się stało? Zawsze mam takie poczucie jakby ktoś mnie obwiniał conajmniej o znęcanie się nad tym maleństwem!
![]()
widziałam na zdjęciach ale moja też takiego ma więc nie pytałam
na pytanie co sie stało odpowiadaj-jak to co? bocian go uszczypnął
załączam zdjęcia naczyniaczka z przodu który się pokazał jakoś w pierwszym mcu-na zdjęciu wygląda lepiej jak w rzeczywistości

i z tyłu głowy - to od urodzenia ma i wygląda nie za ładnie ale jak nie zniknie to włoski przykryją-to dla odmiany na zdjęciu wygląda tragicznie a w rzeczywistości jest lepiej


mi mówili że to od ucisku przy porodzie ale andrzelika pisała że miała cc i jej synek też ma, a z kolei ten naczyniak z przodu to się później pokazał a nie po porodzie...
halo dziewczynki 
no no od wczoraj mam troche do nadrobienia
nimfii u nas o spacerkach to jeszcze można pomarzyć, jest zdecydowanie za zimno
Ponko fajnie, że jestes znowu na forum
podziwiam Ciebie kobietko: dziecko i sesja to niezłe wyzwanie! Pomysl, że przy nastepnej bedzie juz lżej
Rozumiem Ciebie w kwestii małżeństwa i mam nadzieję, że dojdziecie do porozumienia
andrzelika dla mnie te ACTA to tez nie do końca jasna sprawa, ale nie mam czasu się w to wgłębiać, w każdym bądź razie premier odroczyl decyzję o wprowadzeniu tej ustawy w życie
moniaaal ja wczęsniej też bez swojego chłopa życ nie mogłam, a teraz priorytetem dla mnie stało sie moje dzieciątko i mam w sobie tyle siły, że radzę sobie świetnie i bez niego
helenka z tym nocnym karmieniem to myslę, że poprostu taki urok Twojego maluszka, bo nie wszystkie dzieci tak chętnie chcą przesypiac noce
katerinka no właśnie takie coś
tylko u mojego Filipe na początku to było płaskie, a teraz jest takie wypukłe i troche mnei to zaczyna martwić, choć sie nie powiększa. 22 ide na szczepienie to dopytam dokładnie
my dzisiaj wrociliśmy z naszych ferii
w mieszkaniu zimno jak cholera i nie wiem kiedy się nagrzeje przez te mrozy! Dobrze, że w łazience nie zakręcałam kaloryfera, bo nawet nie dałabym rady sie umyć! Nie mówiąc już o Filipie.
Noc ciężka. Mały oprócz karmień pół nocy stękał
Teraz wcale nie jest lepiej
Ach ten brzuszek... Mam nadzieję, że jakoś przejdzie, bo druga taka noc pod rząd będzie dla mnie zabójstwem. Poza tym tak mi się dzisiaj pięknie z rana rozgadał, że mu się buzia nie zamykała
Cudowne uczucie
no no od wczoraj mam troche do nadrobienia
nimfii u nas o spacerkach to jeszcze można pomarzyć, jest zdecydowanie za zimno
Ponko fajnie, że jestes znowu na forum
Rozumiem Ciebie w kwestii małżeństwa i mam nadzieję, że dojdziecie do porozumienia
andrzelika dla mnie te ACTA to tez nie do końca jasna sprawa, ale nie mam czasu się w to wgłębiać, w każdym bądź razie premier odroczyl decyzję o wprowadzeniu tej ustawy w życie
moniaaal ja wczęsniej też bez swojego chłopa życ nie mogłam, a teraz priorytetem dla mnie stało sie moje dzieciątko i mam w sobie tyle siły, że radzę sobie świetnie i bez niego
helenka z tym nocnym karmieniem to myslę, że poprostu taki urok Twojego maluszka, bo nie wszystkie dzieci tak chętnie chcą przesypiac noce
katerinka no właśnie takie coś
my dzisiaj wrociliśmy z naszych ferii
Noc ciężka. Mały oprócz karmień pół nocy stękał
Ostatnia edycja:
Niuniunia20
Fanka BB :)
Katerinka to z tyłu główki to "szczypnięcie bociana" to zniknie. Te od urodzenia naczyniaki są przez to, że na koniec ciąży główka była uciskana przez coś tam i dlaczego niektóre dzieci tak mają... Moja Wiki też tak ma. A to na pierwszym miejscu ot nie mam pojęcia co to za naczyniak ale musisz na to uważać./
Katerinka_2
podwójnie szczęśliwa mama
a ten pierwszy to nie jest przypadkiem wypukły?
tak, jest troszkę wypukły, jutro jeszcze innego lekarza zapytam co o tym myśli, ale póki co śpię spokojnie bo neurolog obejrzała i mówi żeby sie nie przejmować zniknie a po drugie mój brat miał takie dwa i 3x większe wypukłe na pleckach i od kilkunastu lat nie ma nawet śladu
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 901
- Odpowiedzi
- 114
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 483
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: