reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Listopadowe mamusie 2025 ❤️

Cześć dziewczyny ! Dołączam do Was po tym jak zobaczyłam 2 kreski na testach ciążowych. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki 28 stycznia, więc z moich wyliczeń 4 listopada ( ale pewnie będzie to przesunięte na później ). Nie robiłam Bety z krwi, jestem zapisana na wizytę do ginekologa na najbliższy poniedziałek. Myślicie że do za szybko ? I czy przed polecacie samemu zrobić betę z krwi ? Z racji tego że jestem świeżakiem w temacie rodzi się mnóstwo pytań 🙈
To jesteśmy bardzo blisko! Ja mam na 05.11. Osobiście polecam iść na bete. Ja robilam bete dwukrotnie, 02.03 I 04.03, dzisiaj dla spokoju głowy jeszcze powtórzyłam. Ja byłam u lekarza 04.03 i było już widać 3mm pęcherzyk ciążowy, jednak powiedział że za wcześnie przyszłam i powiedział żebym wróciła za dwa tygodnie na spokojnie. Kazał tylko zmienić witaminy na jakiś kompleks :)
 
reklama
Cześć dziewczyny ! Dołączam do Was po tym jak zobaczyłam 2 kreski na testach ciążowych. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki 28 stycznia, więc z moich wyliczeń 4 listopada ( ale pewnie będzie to przesunięte na później ). Nie robiłam Bety z krwi, jestem zapisana na wizytę do ginekologa na najbliższy poniedziałek. Myślicie że do za szybko ? I czy przed polecacie samemu zrobić betę z krwi ? Z racji tego że jestem świeżakiem w temacie rodzi się mnóstwo pytań 🙈
Witaj 😊 idziemy równo, także miałam ostatnia miesiączkę 28 syltycznia, ja robiłam dwa przyrosty bety i dzięki temu jestem w miarę spokojna, że rośnie jak trzeba, wizytę mam dopiero 19 marca, bo chciałabym już wszystko widzieć co trzeba 😄
 
Cześć dziewczyny ! Dołączam do Was po tym jak zobaczyłam 2 kreski na testach ciążowych. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki 28 stycznia, więc z moich wyliczeń 4 listopada ( ale pewnie będzie to przesunięte na później ). Nie robiłam Bety z krwi, jestem zapisana na wizytę do ginekologa na najbliższy poniedziałek. Myślicie że do za szybko ? I czy przed polecacie samemu zrobić betę z krwi ? Z racji tego że jestem świeżakiem w temacie rodzi się mnóstwo pytań 🙈
Ja też byłam wcześnie, bo w środę, widać było pęcherzyk, kazał przyjść za 2 tyg, a że chciałam po prostu wiedziec co i jak bo to moja pierwsza ciąża.
Robiłam betę w sobotę i poniedziałek z progesteronem.
Ja to muszę być obstawiona lekami, więc musiałam pójść.
 
Super że jest nas tutaj tyle ! Ciekawe czy terminy się pozmieniają po USG ;) ja nie jestem w PL aktualnie, żeby zrobić badania laboratoryjne muszę iść do lekarza(szpitala), i dopiero on zleca, więc czekam jeszcze do pn ( chociaż podobnie , lubię być obstawiona suplami akurat, a to moja pierwsza ciąża więc już przebieram nogami trochę 😃) czy robiłyście jeszcze jakieś badania poza beta i progesteronem (tsh, ferrytyna itp )? ;) jakie suplementy przyjmujecie ? 😊 czy jakieś zalecenia szczególne dostałyście podczas pierwszej wizyty ?
 
Super że jest nas tutaj tyle ! Ciekawe czy terminy się pozmieniają po USG ;) ja nie jestem w PL aktualnie, żeby zrobić badania laboratoryjne muszę iść do lekarza(szpitala), i dopiero on zleca, więc czekam jeszcze do pn ( chociaż podobnie , lubię być obstawiona suplami akurat, a to moja pierwsza ciąża więc już przebieram nogami trochę 😃) czy robiłyście jeszcze jakieś badania poza beta i progesteronem (tsh, ferrytyna itp )? ;) jakie suplementy przyjmujecie ? 😊 czy jakieś zalecenia szczególne dostałyście podczas pierwszej wizyty ?
Ja na swoją jeszcze czekam, ale ja przed ciąża brałam sporo witamin typu witd, magnez, omega, selen, cynk, innych badań póki co nie robiłam, pewnie dostanę komplet na pierwszej wizycie 😊
Mam nadzieję, że teraz będzie nas tylko więcej 😊
 
Super że jest nas tutaj tyle ! Ciekawe czy terminy się pozmieniają po USG ;) ja nie jestem w PL aktualnie, żeby zrobić badania laboratoryjne muszę iść do lekarza(szpitala), i dopiero on zleca, więc czekam jeszcze do pn ( chociaż podobnie , lubię być obstawiona suplami akurat, a to moja pierwsza ciąża więc już przebieram nogami trochę 😃) czy robiłyście jeszcze jakieś badania poza beta i progesteronem (tsh, ferrytyna itp )? ;) jakie suplementy przyjmujecie ? 😊 czy jakieś zalecenia szczególne dostałyście podczas pierwszej wizyty ?
To moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się poronieniem .
Ja mam niedoczynność tarczycy, na ostatniej wizycie u endokrynologa w styczniu podniosła mi dawkę leku plus zaleciła suplementację omega 3, Wit d, Q10 i jeszcze taki suplement na poprawę jakości komórek jajowych Oraz od ponad roku zażywam kwas foliowy. No i w razie ciąży kazała jeszcze zwiększyć dawkę leku oraz dołożyć preparat dla kobiet w ciąży z dużą dawką jodu (200 jednostek), zbadać TSH, ft4 i glukozę i na cito wizyta.
U ginekologa byłam w sobotę (rano test wyszedł negatywny), stwierdził na USG że endometrium piękne, idealne na ciążę i pytał czy nie jestem, zaprzeczylam bo przecież rano test był biały. Ale dał luteinę pod język i kazał czekać na rozwój wydarzeń , bo skoro test wyszedł negatywny to na dniach powinna przyjść miesiączka. A we wtorek wieczorem test pozytywny, co prawda blada kreska ale widoczna i od razu info do ginekologa, kazał dalej brać luteinę, wyslal kod recepty
Betę badałam w środę, kazał powtórzyć w poniedziałek, ale... Dziś mam teleporade u endokrynologa i rano robiłam to TSH, ft4 i glukozę to dorzuciłem betę dla spokojnej głowy.
A w poniedziałek zbadam dla ginekologa betę i dorzucę progesteron i może wyznaczy mi termin pierwszej wizyty.


Ale się rozpisałam 🙈
 
To moja druga ciąża, pierwsza niestety zakończyła się poronieniem .
Ja mam niedoczynność tarczycy, na ostatniej wizycie u endokrynologa w styczniu podniosła mi dawkę leku plus zaleciła suplementację omega 3, Wit d, Q10 i jeszcze taki suplement na poprawę jakości komórek jajowych Oraz od ponad roku zażywam kwas foliowy. No i w razie ciąży kazała jeszcze zwiększyć dawkę leku oraz dołożyć preparat dla kobiet w ciąży z dużą dawką jodu (200 jednostek), zbadać TSH, ft4 i glukozę i na cito wizyta.
U ginekologa byłam w sobotę (rano test wyszedł negatywny), stwierdził na USG że endometrium piękne, idealne na ciążę i pytał czy nie jestem, zaprzeczylam bo przecież rano test był biały. Ale dał luteinę pod język i kazał czekać na rozwój wydarzeń , bo skoro test wyszedł negatywny to na dniach powinna przyjść miesiączka. A we wtorek wieczorem test pozytywny, co prawda blada kreska ale widoczna i od razu info do ginekologa, kazał dalej brać luteinę, wyslal kod recepty
Betę badałam w środę, kazał powtórzyć w poniedziałek, ale... Dziś mam teleporade u endokrynologa i rano robiłam to TSH, ft4 i glukozę to dorzuciłem betę dla spokojnej głowy.
A w poniedziałek zbadam dla ginekologa betę i dorzucę progesteron i może wyznaczy mi termin pierwszej wizyty.


Ale się rozpisałam 🙈
To czekamy na wynik bety, bo to przyrost będzie w sumie nie?
 
reklama
Do góry