LLF
Fanka BB :)
Witam wszystkie listopadowe mamuśki! :-)
Ciut późno się rejestruje, ale cóż, lepiej późno niż wcale! ;-) dzisiaj zaczęłam 26 tydzień cudnej przygody z Laurą :-) termin mam na ostatnie dni listopada więc lada moment zacznę 3 trymestr....jak do tej pory wszystko było cudnie - od początku ciąży mam kupę energii, Laura rozwija się prawidłowo - słowem -ogólna szczęśliwość :-)
Tylko teraz jedna rzecz zaczęła mnie martwić....w ostatnich dwóch tygodniach czułam gimnastykę Laury bardzo wyraźnie....solidnie harcowała w brzuszku...natomiast już drugi dzień czuję ruchy, rzadziej i zdecydowanie słabiej....coprawda czuję jak się porusza, ale nie z taką częstotliwością i przede wszystkim nie z taką siłą.....no i nie wiem, śmigać do lekarza już teraz czy wytrzymać do najbliższego czwartku, kiedy to mam wyznaczoną wizytę u lekarza?
jak radzicie????
Pozdrawiam serdecznie!
LLF
Ciut późno się rejestruje, ale cóż, lepiej późno niż wcale! ;-) dzisiaj zaczęłam 26 tydzień cudnej przygody z Laurą :-) termin mam na ostatnie dni listopada więc lada moment zacznę 3 trymestr....jak do tej pory wszystko było cudnie - od początku ciąży mam kupę energii, Laura rozwija się prawidłowo - słowem -ogólna szczęśliwość :-)
Tylko teraz jedna rzecz zaczęła mnie martwić....w ostatnich dwóch tygodniach czułam gimnastykę Laury bardzo wyraźnie....solidnie harcowała w brzuszku...natomiast już drugi dzień czuję ruchy, rzadziej i zdecydowanie słabiej....coprawda czuję jak się porusza, ale nie z taką częstotliwością i przede wszystkim nie z taką siłą.....no i nie wiem, śmigać do lekarza już teraz czy wytrzymać do najbliższego czwartku, kiedy to mam wyznaczoną wizytę u lekarza?
jak radzicie????
Pozdrawiam serdecznie!
LLF