Elzu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2010
- Postów
- 2 599
Lila001, trzymam kciuki Ty tez mysl pozytywnie! A mozna zapytac w jakim kraju jestes? Ja jestem w Anglii, troche sie martwie bo nasluchalam sie ze tutaj nie przywiazuja tak bardzo wagi do wczesnej ciazy jak w Polsce, bo "wszystko sie jeszcze moze zdarzyc" ale mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok, a w razie problemow zawsze moge isc do polskiej kliniki (mam nadzieje, ze nie bedzie trzeba).
Dziewczynki u mnie samopoczucie ciagle takie samo, procz nabrzmialych piersi (przeszkadzaja mi w spaniu, a jak wstaje z lozka to bolą takie sa ciezkie), to nie zauwazylam zadnych objawow, z jednej strony sie ciesze ze mnie nic nie meczy, z drugiej martwie o fasolke, czy na pewno wszystko ok - ale to chyba normalne takie martwienie sie, co?
Wczoraj "macalam" brzuszek (na leżąco) i na dole po lewej stronie jest taki dziwnie twardy, moge pod palcami wyczuc takie jakby zgrubienie od lewej do prawie srodka, ale po prawej juz normalny.. czy tak powinno byc?
Dziewczynki u mnie samopoczucie ciagle takie samo, procz nabrzmialych piersi (przeszkadzaja mi w spaniu, a jak wstaje z lozka to bolą takie sa ciezkie), to nie zauwazylam zadnych objawow, z jednej strony sie ciesze ze mnie nic nie meczy, z drugiej martwie o fasolke, czy na pewno wszystko ok - ale to chyba normalne takie martwienie sie, co?
Wczoraj "macalam" brzuszek (na leżąco) i na dole po lewej stronie jest taki dziwnie twardy, moge pod palcami wyczuc takie jakby zgrubienie od lewej do prawie srodka, ale po prawej juz normalny.. czy tak powinno byc?