reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2010

reklama
MOnika ja brałam mała do niedawna bo lepiej spała ale od tygodnia jak ją biorę to trzyma się moich wlosów i wstaje i cuda wyprawia, a jak w łóżeczu to potrafi z 1,5g leżeć kimać gruchać, a i mamusia dośpi, napewno u ciebie jeszcze troszkę i się zmieni. Może nie każde marudzenie to wołanie, odczekaj np inutkę i zobacz, czasem może i sam się uspokoi

u nas pada, a ja niemam co do garnka włożyć... pranie zrobiłam, podłogi umyłam bo moja mała to jeżdżąc na tyłku poleruje i znajduje wszystkie okruszki
 
Chyba tak muszę zrobić Trusia, ale powiem wam dziewczyny że od 9 miesięcy nie przespałam całej nocy. Krzys budzi się stale...:-(


Wiem nissanka wiem, ale jakoś tak mi dziwnie ze juz nie będę karmić.I tak jestem bardzo zadowolona bo karmiłam przez 9 miesięcy i moze jeszcze troche w nocy mi się uda;-).


My już po obiedzie. Był krupnik i pierogi z mięsem.
Krzys śpi ale nie wiem jak długo pospi bo mają węgiel przywieźć i będzie huk...:-(Idę z nim polulać:tak:


A wogóle Krzyś jutro kończy 9 miesięcy!!!
 
Hej dziewczyny!
Mnie dziś jakoś smuteczki dopadają nawet nie wiem czemu. Spaliśmy z Olem do 10.30 potem ja jeszcze sobie leżałam, a synuś sprzątał. Teraz on poszedł spać, a ja mam strasznego lenia. To chyba przez tą pogodę. Miało być piękne słonko, a tu jakaś lipa za oknem, ale nie pada...
U nas są straszne komary. Gryzą mnie i Olka w nocy tak bardzo, że oboje się wybudzamy. Kupię dziś raid ten do prądu, bo ponoć jest bardzo dobry tylko zastanawiam się czy nie szkodzi dzieciom. Naprawde jest u nas tragedia z tymi komarzyskami. Tylko M nie ruszają. Chyba ma złą krew :-).
Przez ostatnie dni Olek budzi mi się w nocy, zabieram go do naszego łóżka, a on tak strasznie się wierci przez sen. Myślę, że to właśnie przez te komary. Ja to się smaruje Fenistilem, a on biedaczek nie powie gdzie go swędzi. Jak kupię ten raid i się nie uspokoji to chyba się wybierzemy do lekarza, bo mnie to martwi.
 
Ale ześmy pospali od 13-ej do 15.15:-D!

Asia z komarami nie ma żartów...jakiegoś choróbska można się nabawić. U nas też troche jest, ale na szczęście niewiele. Wczoraj zauważyłam że Krzyś ma na kolanku 2 ślady po ucięciu przez komara. One lgną do światła, dlatego staramy się otwierać okno na noc dopiero po wyłączeniu lampki nocnej i telewizora.Może i wy spróbujcie.
 
Monika my to w sypialni prawie wogóle światła nie zapalamy. Zamiast lampki nocnej mamy czerwone diodowe światełka i też są zapalane na chwile. Okno mamy otwarte (uchylnie) cały czas jakoś tak się przyzwyczailiśmy.
Już kiedyś pisałam, że tak strasznie mi go na buzi pogryzły. Potem z tych ugryzień porobiły się krosteczki ( takie jak potówki). Utrzymują się dość długo tylko, że przygasają i z czasem znikają. Wydaje mi się, że to reakcjia alergiczna. Jednak niczym tego nie smaruje, bo ładnie zanika tylko dlugo.
Inne dzieci na osiedlu też takie pogryzione.
Agrafka te nasze bliźniaki są takie do siebie podobne.
 
Dziś jjuż było lepiej. Oczywiście Oluś wylądował w naszym łóżku jak zawsze, ale spał trochę spokojniej. Ma nowe ugryzienia na cole, karku i rączce. Zmienie dziś pościel i powymywam wszystkie konty w sypialni.
A Wasze dzieciaki śpią spokojnie? Czy wiercą się w nocy?
 
Witajcie dziewczyny.Nie wiem czy któraś mnie pamięta.Bywałam na forum w ciąży.Podczytuje Was i podczytuje i wkońcu postanowiłam aktywnie dołączyć:)Coś ten nasz listopad najmniej aktywny...trzeba coś z tym zrobić.
85asia gratuluje brzuszka.
Co do spania Filip śpi z nami,jest na cycu.Ladnie przesypia noce,śpi od 21 do 5-6,podje i śpi do 8-9 także nie narzekam.Natomiast w dzień śpi dwa razy po 15 minut.Calutki dzień wędruje po domu i wspina się na wszystko co tylko możliwe.Najwajniejsza zabawa to drzwi i szafki.
Pozdrawiam serdecznie
 
reklama
MOnikaO sto lat dla Krzysia!!!!
85asia niewiem o z tym raidem.... ale te krotki jak swędzą to ja bym się przeszła do lekarza
Madziaczek!! ja cię pamiętam boś z moich stron!!! co tam pisz więcej częściej

my nocka jak zwykle raz na butlę i poranna butla 7 i już bez spania, teraz drzemie i się zastanoawiam bo jak ją nie budzę to śpi 1,3g i potem chce jej się dopiero o 18.... budzić w południe i kłaść o 16 czy zostawić 1 drzemkę i potem ją przetrzymać? jak zmęęćzona to uśnie o20 a tak o 21 więc różnicy niema
 
Do góry